czwartek, 9 sierpnia 2018

Nic dwa razy się nie zdarza?



Tak się składa, że "Wirtualna Kultura" była dwa razy na "Zimnej wojnie" i dwa razy na "Return to the voice". Nic się nie zdarza dwa razy bez przyczyny. Za każdym razem odkrywała coś innego i to było bardzo miłe uczucie.

Za pierwszym razem w "Zimnej wojnie" odkryła "czarne oczka" (kliknijcie: Czarne oczka, co płaczecie), a dopiero za drugim razem doceniła grę Joanny Kulig. Czy Joanna Kulig dostanie Oscara, kliknijcie: 2019 - Oscar predictions? Paweł Pawlikowski, reżyser "Zimnej wojny", otrzymał już nagrodę za najlepszą reżyserię na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes i też ma szansę na Oscara.

Film "Zimna wojna" otrzymał główną nagrodę 47. Lubuskiego Lata Filmowego 30 czerwca 2018 w Łagowie. W konkursie brało udział 15 filmów fabularnych. Dwa zdjęcia amfiteatru w Łagowie "Wirtualna Kultura" zrobiła w zeszłym roku. To tam wyświetlano filmy, kliknijcie: Lubuskie Lato Filmowe oraz tutaj: Ogłoszenie wyników LLF 2018. Festiwal w Łagowie to najstarszy polski festiwal filmowy. Odbywa się już od ponad 50 lat.

Na "Return to the voice" Wirtualna Kultura się wybrała z Elą, Danusią i Ulą. Koncert był w katedrze Marii Magdaleny. Idealne miejsce na spektakl, który reżyser Grzegorz Bral nazwał oratorium. "Wirtualna Kultura" cały czas czekała na utwór  "ocielumania ocie", bo miała nadzieję, że za drugim razem dobrze te dwa słowa rozszyfruje, kliknijcie: Szkocja we Wrocławiu. Niestety nie, mimo fantastycznej akustyki w katedrze (na pierwszym spektaklu była w CeTA). Na szczęście pocieszył ją reżyser, który kiedyś powiedział, że zrozumienie tekstu nie jest konieczne. Ważna jest muzyka i ekspresja aktorów. "Wirtualna Kultura" z taką opinią się zgadza. Egzotyczny, niezrozumiały tekst pobudza naszą wyobraźnię i chyba o to chodzi. Przeczytajcie recenzje:
Tym razem "Wirtualna Kultura" skupiła się na pewnej blondynce. Jest nią aktorka Monika Dryl. To ona śpiewa "ocielumania ocie". Podobno jest niezastąpiona. Bez niej spektaklu nie może być. Tak twierdzi Ela. Podobno to powiedział reżyser w jednym z wywiadów. Dla tego jednego utworu "Wirtualna Kultura" jest zdecydowana trzeci raz na spektakl pójść. Brak słów, żeby opisać to niezwykłe wykonanie. Fragment (niestety bardzo krótki) jest na tym filmie, kliknijcie: Return to the voice - trailer.

Aż trudno uwierzyć, że jeden aktor (aktorka) może mieć tyle wcieleń! Tak jest w przypadku Moniki Dryl, która tak jak Joanna Kulig brała udział w "Szansie na sukces": 
Postscriptum 1. O Katedrze Marii Magdaleny "Popowiczanka" pisała w zeszłym roku z okazji 500-lecia reformacji, kliknijcie: Śladami wrocławskiej reformacji.

Postscriptum 2. Ela z Nadodrza znalazła wywiad z Grzegorzem Bralem, w którym on zapowiada premierowe spektakle w roku 2018. Na razie nic więcej na ten temat "Wirtualna Kultura" nie wie. 
Krystyna - Wirtualna Kultura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz