- fotografowanie - w różnych ujęciach - filiżanek i kubków, które dostała w prezencie,
- czytanie tytułów książek, które wygrały lub zostały wyróżnione w konkursie organizowanym przez Magazyn Literacki Książki na najlepsze publikacje turystyczne. Główną nagrodą jest Nagroda Magellana.
- kliknijcie: Laureaci konkursu 2020 - YouTube,
- wyniki konkursu Magellana 2020 i zapowiedź nowego konkursu, kliknijcie: Najlepsze przewodniki turystyczne.
Nagrody główne dostali
- w kategorii przewodnik tekstowy: „Uzbekistan. Perła Jedwabnego Szlaku” Mirona Kokosińskiego, Magdaleny Oczkowskiej-Janas i Sławomira Jansa (Bezdroża),
- w kategorii wydarzenie roku: „Dzikowska. Pierwsza biografia legendarnej podróżniczki” Romana Warszewskiego (SIW Znak),
- w kategorii przewodnik dla aktywnych: ex aequo „Góry Słowacji. Najpiękniejsze szczyty i najciekawsze szlaki” Krzysztofa Bzowskiego i Elizy Malawskiej-Kłusek (Bezdroża) oraz „Wielkie Jeziora Mazurskie. Przewodnik żeglarski” Krzysztofa Siemieńskiego (Nautica),
- w kategorii książka podróżnicza : „Himalaje. W poszukiwaniu joginów” Niny Budziszewskiej (Sensus),
- w kategorii książka reportażowa: ex aequo „Spowiedź Hana Solo. Byłem przemytnikiem w Indiach” Cezarego Borowego (Wydawnictwo TBR) oraz „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanny Gierak-Onoszko (Dowody na Istnienie),
- w kategorii biografia: „Ryszard Czajkowski. Podróżnik od zawsze” Dagmary Bożek-Andryszczak (Bezdroża),
- w kategorii przewodnik kulinarny: ex aequo „Portugalia do zjedzenia” Bartka Kieżuna (Buchman) oraz „Ambasada Śledzia” Marty Sawickiej-Danielak i Filipa Danielaka (Zwierciadło),
- itd.
Nagrody głównej w kategorii przewodnik kieszonkowy nie przyznano. Wyróżnienie: „Kaszuby i Bory Tucholskie” Malwiny Flaczyńskiej i Artura Flaczyńskiego (Bezdroża). Czytelnicy bloga zapewne pamiętają, że Wirtualna Kultura czuje sentyment do Borów Tucholskich i Kaszub.
Nagrody dla podróżników przyznano: Krzysztofowi Środzie oraz Krzysztofowi Wielickiemu i Leszkowi Cichemu – uczestnikom pierwszego zimowego zdobycia Mount Everestu.
Wirtualną Kulturę szczególnie zainteresowała książka "Ambasada śledzia" Marty i Filipa Danielaków, bo "śledzik 2021" jest już blisko (16 lutego 2021), a w książce jest 50 przepisów na śledzie:
- przepisy, anegdoty i historia śledzia, autorzy o książce, kliknijcie: Ambasada śledzia - YouTube,
- przepisy kulinarne wybrane z książki "Ambasada śledzia", kliknijcie: Przepisy na śledzia,
- kliknijcie: Kalbi, Śledzik 2021.
- kliknijcie: Jak odróżnić śledzia od matiasa.
Wirtualna Kultura najstarszy kubek dostała pod koniec lat osiemdziesiątych w Lancaster. Kliknijcie na miniatury zdjęć, żeby zobaczyć filiżanki i kubki z USA, Irlandii, Niemiec, Anglii, Czech i Polski.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Cudowne, nowe, hobby. Krysia jest wspaniała!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za przepisy na śledzie.Szczególnie zimową porą nic tak życia nie upiększy jak:
OdpowiedzUsuńdobry śledzik jeden głębszy!!! (C2H5OH) do tego ziemniaczek w mundurkach lub pieczony to poezja w ciemne zimowe wieczory,szczególnie w czasie pandemii Pozdrowienia Baca
Krysiu kochana
OdpowiedzUsuńTwoja kolekcja jest imponująca, bardzo...
Ja też mam trochę ciekawostek, ale przy tych prezentowanych? moje się nie liczą.
Gratuluję i dziękuję że pokazałaś nam swoją kolekcję (bez biletów wstępu).
Miłego zimowego dnia, u mnie znów "pobielało" nie wiem tylko na jak długo, bo mnie aura zimowa nadal urzeka - majka
Maju, robię się coraz bardziej sentymentalna. Stąd pomysł na pokazanie filiżanek - każda z nich ma swoją historię.
UsuńKrystyna
Zawsze sądziłam, że matiasy to bardzo inny gatunek śledzia, bo są wg mnie znacznie większe od takiego choćby rolmopsa śledziowego "na raz". Stąd zaskoczenie wielkie...
OdpowiedzUsuńBo skoro to młody śledź - to do jakich rozmiarów urasta w dojrzałości???
Zaskakująco zastanawiające! Cóż życie pełne jest niespodzianek.
Może dlatego jest takie ciekawe?
Brawo Krysiu! Kolejny raz zaskoczyłaś wiernych czytelników Twojego bloga. Podziwiam zbiory kubków i filiżanek z całego świata gromadzone przez Ciebie od 40 lat.Ciekawe i kolorowe hobby. Wyobrażam sobie smak herbaty w takiej pięknej filiżance.
OdpowiedzUsuńTo prawda śledzik z ziemniakami w mundurkach to bardzo smaczne danie.
Wczoraj zrobiłam śledzika w sałatce - starte na grubej tarce jabłka,por i ogórek + majonez, olej lub jogurt. Pychotka, jak stwierdził mój mąż.
Za oknem przepięknie ośnieżone drzewa,krzewy.Nareszcie po kilku latach doczekaliśmy się prawdziwej zimy. Cudownie!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam.
Irenko, ja też chętnie zjadłabym śledzika w sałatce. Zazdroszczę Twojemu mężowi.
UsuńKrystyna