Strony

środa, 9 lipca 2025

MiedziankaFest, Miedzianka po drodze, Po drodze, i co dalej???

To jest nietypowy wpis. Tym razem dowiecie się z niego, czego nie będzie zamiast co będzie.

Książka Filipa Springera: "Miedzianka. Historia znikania" ukazała się w roku 2011. Z tyłu na okładce książki wydawca napisał, czego w Miedziance już nie ma oraz:

"Filip Springer przez ponad dwa lata szukał odpowiedzi na pytanie: dlaczego miasteczko z siedmiowiekową tradycją zniknęło z po wierzchni ziemi. Czy stało się tak na skutek zniszczeń spowodowanych rabunkowym wydobyciem uranu przez Rosjan prowadzonym w latach 1948-1952? Czy też opowieści o szkodach górniczych zostały wymyślone przez władzę jako pretekst do wyburzenia miasta i ukrycia tajemnicy z przeszłości? " 

Historia festiwalu MiedziankaFest, którego pomysłodawcą był Springer, jest mniej skomplikowana niż zniknięcie Miedzianki. 

  • W latach 2017-2019 festiwal MiedziankaFest odbywał się w Miedziance w sierpniu i miał charakter stacjonarny. 
  • Z powodu COVIDu festiwal zawieszono w roku 2020. W 2021 miał być, ale go odwołano. 
  • W roku 2022 zmienił się na "Miedzianka po drodze" i odbywał się w wielu miejscach, każdego dnia gdzieindziej. W Miedziane były tylko warsztaty.
  • W roku 2024 nazwa festiwalu stała się krótsza, zniknęło słowo Miedzianka.

Festiwal był organizowany przez Instytut Reportażu. Filip Springer i Mariusz Szczygieł za festiwal zostali wyróżnieni, jako zasłużeni dla Dolnego Śląska.

3 czerwca 2025 na Facebooku Festiwalu po Drodze Wirtualna Kultura przeczytała:  

"Pytacie co z tegorocznym Festiwalem? 

Otóż w tym roku odpoczywamy, regenerujemy się, namyślamy. Festiwalu po Drodze nie będzie. Ale są inne festiwale, więc literackich spotkań Wam latem nie zabraknie. 

Produkcja festiwalu rok w rok jest dla naszego zespołu bardzo męcząca, więc uznaliśmy i uznałyśmy, że po trzech latach trzeba o siebie zadbać. Chwila przerwy dobrze nam wszystkim zrobi.

Lubimy ten festiwal, lubimy go robić, lubimy też bardzo siebie. Nie chcemy tego stracić.  

Nie możemy się doczekać przyszłego roku, gdy znów wyruszymy w drogę. Gdyby jakiś region chciał szczególnie gościć Festiwal po Drodze - pozostajemy do dyspozycji".

Wirtualna Kultura zmartwiła się po przeczytaniu tego komunikatu. Ona jest do festiwalu bardzo przywiązana. Podsumowała to w tym wpisie:

Tak wyglądała relacja z pierwszego dnia Wirtualnej Kultury w Miedziance w roku 2018:

Teraz pozostało jej śledzenie, co  Filip Springer i Mariusz Szczygieł robią. Obaj są bardzo aktywni na wielu polach.

Na przykład, Filip Springer jest koordynatorem projektu dokumentowania kapliczek w warszawskiej dzielnicy Praga:

Ten pomysł bardzo się spodobał Wirtualnej Kulturze. Czy dałoby się go "przesadzić" na wrocławski grunt?

Mariusz Szczygieł prowadzi w TVP Info program: Rozmowy (nie)wygodne. Są to bardzo ciekawe spotkania, pokazujące często inne oblicze znanych artystów, twórców. Warto to oglądać. Playlista ma już 35 filmów.

Wirtualną Kulturę bardzo zaskoczyła rozmowa ze Stefanem Friedmannem.


Uwaga. Zdjęcia przysłała Ania.

Krystyna - Wirtualna Kultura

wtorek, 8 lipca 2025

Refleksje Wirtualnej Kultury wokół teatru na faktach


"Teatr na Faktach" dzieje się w Instytucie im. J. Grotowskiego w trzech wersjach. Są nimi: 

  • całoroczny kurs, zakończony przeglądem zrealizowanych przez uczestników spektakli, kliknijcie: Projekt Teatr na Faktach

Na internetowej stronie projektu "Teatru na Faktach" napisano m.in.: 

  • Projekt prowadzony od 2018 roku.
  • Celem jest popularyzacja teatru dokumentalnego wśród wrocławskich widzów oraz młodych twórców teatralnych.
  • Punktami wyjścia dla teatru dokumentalnego są historia, wspomnienie i przeżycie jednostki.
  • Metoda verbatim, czyli dosłownego przedstawienia świata na scenie, szeroko stosowana w Rosji, Wielkiej Brytanii czy Niemczech, mimo podejmowanych od lat 90. starań nie trafiła dotychczas w Polsce na podatny grunt.
  • Opiekun artystyczny: Krzysztof Kopka, Koordynator projektu i współprowadzący: Jakub Tabisz

Po tegorocznym festiwalu i finale konkursu w Centrum Sztuk Performatywnych Piekarnia Wirtualna Kultura czuje niedosyt rozmów i brak odpowiedzi na nasuwające się jej pytania. 

Na festiwalu jedna z twórczyń mówiła, że forma teatru na faktach bardziej ją pociąga niż inne (nie jest to dosłowny cytat wypowiedzi) i chciałaby się takim teatrem zajmować. Wirtualna Kultura zaczęła się zastanawiać, dlaczego ta kobieta tak myśli. To skojarzyło się jej z pytaniem, dlaczego czytamy reportaże, o którym pisała na blogu w jednym z wielu wpisów na temat Mariusza Szczygła:

Ona wtedy napisała:

A po co czytamy reportaże? Tu Was zaskoczę. Mariusz uważa, że po to, by żyć cudzym życiem i zapomnieć o własnym,

co nie spodobało się jednej z czytelniczek jej bloga. Dlatego w lipcu 2023 w wywiadzie zapytała Mariusza Szczygła o to samo (wywiad ukazał się w Gazecie Senior i na portalu): 

Oto jego odpowiedź:

"Czytam reportaż o cudzym życiu, żeby na chwilę porzucić życie własne, na 20 minut lub dwie godziny, i pożyć życiem cudzym, do czego inaczej nie mielibyśmy okazji, bo nigdy nie będziemy drugim człowiekiem. To nie znaczy, że każdy zapomina o własnym życiu. Gdy coś czytam, to jestem w tej historii, wyobrażam sobie te pomieszczenia, w których są ci bohaterowie. Często ludzie mówią „tak się zaczytałem, że zapomniałem o bożym świecie, zapomniałem o sobie”. To jest jeden z powodów czytania reportaży. Są inne, jak na przykład kompensacja przeżyć, gdy nie ma się własnych, bo nie braliśmy udziału w jakiejś sytuacji".

Czy tak samo można odpowiedzieć na pytanie: po co istnieje dokumentalny teatr na faktach? 

Gdy Wirtualna Kultura pierwszy raz zobaczyła spektakl na faktach: "Daleko", reż. Anna Wieczorek, w roku 2023, 

to żałowała, że nikt o niej takiego spektaklu nie zrobi. Każdy życiorys jest niepowtarzalny. Co prawda, ona potem brała udział w projekcie "Pokolenia. 59 pytań", który zakwalifikował się do finału konkursu na performatywne czytanie na Festiwalu Teatru na Faktach w lipcu 2023:
ale nie wszystko w tym projekcie poszło po jej myśli, więc w roku 2024 zgłosiła się na kurs teatru na faktach. Chciała zrobić spektakl o nowym życiu na emeryturze - o seniorach, którzy na emeryturze wywrócili swoje życie do góry nogami. Niestety (a może "stety") na kurs się nie zakwalifikowała. Dzięki temu nadal miała czas na prowadzenie bloga.


Program tegorocznego festiwalu był bardzo bogaty. Wirtualna Kultura obejrzała m.in. spektakl "Jutro 10 lat temu" o ukraińskich dzieciach - jak ich życie wyglądało 10 lat temu na tle tego, co teraz się dzieje. Kliknijcie na zdjęcie. Spektakl jej się podobał. Młodzi wykonawcy dobrze sobie poradzili. 

Czy warto się zajmować ludźmi zadowolonymi, szczęśliwymi? Dla większości autorów spektakli zwykła, szara codzienność nie jest  chyba ciekawa. Na tym tle wyróżniało się "7 pudełek", które wygrało konkurs na performatywne czytanie. Oto uzasadnienie werdyktu jury (kliknijcie na pierwsze zdjęcie jury konkursu):

 "Nagroda Główna trafiła do Tomasza Borczyka i Carlosa Tuñóna za czytanie „7 pudełek”, których wyróżniono m.in. za siłę pomysłowości, koncepcję wizualną, potencjał wizualności oraz uchwycenie doświadczenia współczesnego nomady".

W tym spektaklu tekst i nagrania wideo były równie ważne. Widownia mogła jedno z pudełek odrzucić. WK głosowała, żeby odrzucić pudełko "mieszkania" i to ostatecznie odpowiadająca mu część została skreślona ze spektaklu - zgodność opinii widowni z opinią WK mile ją zaskoczyła. Spektakl możecie obejrzeć. Finał - 8 spektakli - był transmitowany na Facebooku:

Spektakl o mieście Tychy, rozpoczynający finał konkursu na performatywne czytanie, przypomniał Wirtualnej Kulturze film "Dziecinne pytania" o architektach, budowniczych miasta - ona ten film obejrzała w DCF na Festiwalu Korelacje:

Wśród międzypokoleniowej widowni nie mogło zabraknąć osób "dojrzałych". Kliknijcie na zdjęcia poniżej. Na drugim zdjęciu seniorki są z Agnieszką Bresler, jedną z członkiń jury konkursowego.




Wirtualna Kultura rozmawiała w kuluarach festiwalu m.in. z Łukaszem Basiakiem o jego spektaklu "Cudownych rodziców": 
 oraz z Krzysztofem Kopką, autorem spektaklu: „Miłość w czasach zamętu” 


Ona zapytała Łukasza Basiaka, co właściwie było celem spektaklu i czy zgadza się z tym, że na Facebooku Instytutu Grotowskiego spektakl oceniono jako lekko prześmiewczy - to nie podobało się  Wirtualnej Kulturze. Basiak był skłonny przyznać, że w tym wszystkim jest może trochę ironii. Wirtualna Kultura nie wie, czym ironia różni się od prześmiewczości. W trakcie rozmowy ona zaczęła się zastanawiać, czy to aktorzy ekspresyjną grą budzili śmiech na sali czy tekst oparty na autentycznych wypowiedziach.  Ten śmiech nie podobał się jej. 

Zobaczcie, jak Łukasz Basiak zapraszał na swój spektakl na Facebooku Instytutu im. J. Grotowskiego:
Wirtualna Kultura o "Cudownych rodziców" rozmawiała też z jedną z koleżanek, która wyraziła opinię, że spektakl może zniechęcić do terapii i psychologów. 

Rozmowa z Krzysztofem Kopką wokół jego spektaklu „Miłość w czasach zamętu” uświadomiła Wirtualnej Kulturze, że ona błędnie zakładała, że nagrane rozmowy, na podstawie których powstają scenariusze spektakli teatru na faktach, są zawsze szczere. Czy mężczyzna z Południowej Ameryki może się przyznać do porażki? Jak z nim rozmawiać, żeby do tego doprowadzić? W "Miłość w czasach zamętu" muzyka skradła serce Wirtualnej Kultury. Trochę mało, jej zdaniem, było autentycznych wypowiedzi bohaterów spektaklu.

Drodzy Czytelnicy, darujcie, że ten wpis jest mało wakacyjny i przydługawy. Oglądanie teatru na faktach nie pozostawia nikogo obojętnym.

Krystyna - Wirtualna Kultura

poniedziałek, 7 lipca 2025

Literatura dziecięca awansowała na Górach Literatury

Wirtualna Kultura lubi swoją wersalkę, model z roku 1974 po renowacji. To leżąc na niej zanurza się w wirtualny świat w internecie. Ostatnio ogląda z opóźnieniem nagrania na Fb z Festiwalu Góry Literatury

 który zaczął się 4 lipca, a skończy 12tego:


Wczoraj jej uwagę przyciągnęło spotkanie autorskie poświęcone literaturze dziecięcej i jej roli w kształtowaniu "człowieka":

Wychowanie przez opowieść – o literaturze, która pomaga dorastać.

Rozmowę z Roksaną Jędrzejewską-Wróbel i Grzegorzem Kasdepkem  prowadziła Katarzyna Stoparczyk:

Na spotkaniu się cieszono, że literatura dziecięca awansowała - spotkanie było na głównej scenie festiwalowej w Zamku Sarny w niedzielę, 6 lipca 2025, o godz. 15:30.  

Trójka rozmówcą była urocza. Oni z wdziękiem bronili swoich opinii, byli bardzo szczerzy. To urzekło Wirtualną Kulturę. Sami się przekonajcie klikając w link, jeśli jeszcze nagrania nie znacie.



Katarzyna Stoparczyk pytała rozmówców m.in., jakie książki z dzieciństwa odegrały w ich życiu ważną rolę. Odpowiedzi były różne. Wirtualna Kultura też nad odpowiedzią się zastanawiała i miała z tym kłopot. A jakie Wy książki z dzieciństwa uważacie za bardzo ważne?

Przy okazji spotkania WK się dowiedziała, że Ania z Zielonego Wzgórza znęcała się nad jakimś kotkiem. Chyba trzeba będzie jeszcze raz przeczytać Anię z Zielonego Wzgórza. Może książka nie spełnia wymagań, które teraz stawia się literaturze?


Dodatek.
W środę, 9 lipca, godz. 15, będzie w Ludwikowicach Kłodzkich spotkanie autorskie z Urszulą Glensk w ramach Festiwalu Góry Literatury:

   Urszula Glensk, Pinezka. Historie z granicy polsko-białoruskiej. 

Z autorką rozmawia Katarzyna Byłów 
(współorganizator: Wydawnictwo Czarne).

Kliknijcie na miniatury zdjęć, które Wirtualna Kultura zrobiła w Zamku Sarny we wrześniu 2023, gdy była w Ludwikowicach Kłodzkich na Festiwalu Reportażu. Dokumentaliści (Urszula Glensk jest współorganizatorką tych Festiwali):
Krystyna - Wirtualna Kultura

niedziela, 6 lipca 2025

Jak seniorzy "rozrywają się" w Przestrzeni Trzeciego Wieku



Wirtualna Kultura się pomyliła! Ona źle zinterpretowała słowo "siup" w tytule spektaklu "Zbrodnia i ... siup, siup", przygotowanego w Przestrzeni Trzeciego Wieku pod kierunkiem Sławomira Przepiórki z Wrocławskiego Teatru Lalek:

5 lipca 2025 się okazało, że to ulubione słowo telefonistki, która w biurku miała "nalewki" o różnych smakach. 

Kliknijcie na miniatury zdjęć.


Wirtualna Kultura nie może zdradzać treści spektaklu, bo dzisiaj jest jego druga premiera. Katarzyna Delikowska i Sławomir Przepiórka też przed rozpoczęciem spektaklu za dużo nie powiedzieli. Kasia bardzo (i słusznie) chwaliła Sławomira - człowieka "od wszystkiego": 

scenarzysta, reżyser,  dźwiękowiec, 
choreograf (było romantyczne tango!), 
spec od kostiumów i oświetlenia  oraz sufler

i aktorów-seniorów, którzy tekst nauczyli się na pamięć. Próby (warsztaty) trwały do późnych godzin nocnych. Seniorów chętnych do gry było bardzo dużo, zabrakło ról. 

Sławomir uprzedził, że:
  • będą trzy wcielenia tej samej telefonistki (ubrane tak samo), dwa komisarza z policji, ..., 
  • ktoś może o coś zapytać widownię, więc trzeba śledzić akcję,
  • w spektaklu będą nowe wątki, których nie było w francuskim oryginale z innej epoki - akcja będzie się działa we Wrocławiu, nie zabraknie odniesień do aktualnych spraw, 
  • na scenie pojawi się też Jarek Woszczyna, autor i wykonawca nagranej przez niego muzyki do spektaklu, ale w innej roli. 
Sławomir mówił też o przyczynach, dla których w spektaklu będą cztery panie sprzątające, które dodatkowo musiały się zajmować kurtyną.

Oto trzy telefonistki, dwaj komisarze z policjantką i cztery panie sprzątające (pozostali wykonawcy są na innych zdjęciach): 





Wirtualna Kultura podziwiała aktorów-seniorów. Ona nie nauczyłaby się tekstu na pamięć. Nie wie, czy zapamiętałaby, kiedy ma wejść na scenę i po kim "mówić". Akcja była tak szybka i zawiła, że można się było w tym wszystkim pogubić. Do tego nikt nie był tym za kogo się "podawał". 



Wszyscy: "wykonawcy" i "odbiorcy" byli bardzo zadowoleni. Wszystko się udało. Seniorzy-aktorzy na koniec podziękowali Sławomirowi. Podziękowania należały się też całej "załodze" Przestrzeni Trzeciego Wieku - Strefa Kultury.  



Wirtualna Kultura była zachwycona dowcipnymi dialogami i aluzjami. BRAWO dla Sławomira scenarzysty! Aktorzy-seniorzy potrafili zachować poważny "wyraz twarzy", gdy tak naprawdę chciało się śmiać.  A końcowe tango rozczuliło WK. Brawa dla wszystkich.


Jak zwykle widownia nie zawiodła - przyniosła czekoladki i kwiaty dla swoich ulubionych aktorów. Sala wypełniła się po brzegi. Trzeba było dostawiać krzesła. Klimatyzacja działała. 


Wirtualna Kultura spotkała znajomych, tych od wycieczek. Sobotni dzień zakończył się ich pamiątkowym zdjęciem (niekompletnym).

Uwaga. Więcej zdjęć ze spektaklu jest w galerii:
Krystyna - Wirtualna Kultura   

piątek, 4 lipca 2025

Przyjaciele seniorów 2025


Wirtualna Kultura ostatni raz pisała o Wrocławskiej Radzie Seniorów (WRS) w marcu 2025 w związku z działaniami, jakie podjęła z powodu wadliwego jej wyboru: 

Od tego czasu tylko zaglądała do zakładki zawierającej dokumenty WRS na portalu Wrocławskiego Centrum Seniora:

26 czerwca br. pojawił się w niej protokół z V posiedzenia WRS:
Punkt trzeci porządku obrad brzmiał: 

Wrocławskie Dni Seniora 2025 - konkurs "Przyjaciel  seniorów". 

Wiadomość o wznowieniu konkursu ucieszyła Wirtualną Kulturę. W zeszłym roku konkursu nie ogłoszono, chyba dlatego że nie wybrano nowej Wrocławskiej Rady Seniorów. 


Co roku tytułem Przyjaciel seniorów wyróżnia się 5 osób. Oni statuetki otrzymują na inauguracji Dni Seniora. W tym roku Dni Seniora będą w dniach 19 września - 19 października.

W protokole V posiedzenia WRS napisano, że regulamin konkursu "Przyjaciel seniorów" przedstawił Rafał Kubacki, przewodniczący WRS. Regulamin przyjęto jednogłośnie. Różni się on od starego regulaminu, poza drobnym zmianami redakcyjnymi, rozszerzeniem składu kapituły konkursu, która zadecyduje, kto tytuł (statuetkę) Przyjaciel Seniorów otrzyma. Dotychczas kapitułę stanowili tylko wszyscy członkowie WRS. Teraz członkami kapituły dodatkowo są:
  • Pełnomocnik Prezydenta ds. Zdrowia i Seniorów (teraz jest nim Agata Gwadera-Urlep)
  • Zastępca Dyrektora Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego (chyba chodzi o Roberta Pawliszko, "szefa" Wrocławskiego Centrum Seniora).

W wyniku dyskusji członkowie WRS postanowili opracować nowy regulamin od 2026 roku i do nowego regulaminu wprowadzić zapis: 

"Kapitułę tworzą wszyscy nagrodzeni tytułem "Przyjaciel seniorów" plus Rada".

To ucieszyło Wirtualną Kulturę. Ona już w roku 2022 na blogu napisała: 

"Zdaniem Wirtualnej Kultury, kapituła wybierająca laureatów statuetki "Przyjaciel Seniora" powinna być złożona z laureatów z poprzednich lat"
 
i mówiła o tym przy różnych okazjach. 


Zmiana składu kapituły konkursu była jednym z postulatów, który Wirtualna Kultura sformułowała na blogu pod adresem starej Rady Seniorów: 
Oto jeden z komentarzy do tego wpisu: 

"Czytałem i jeszcze raz przeczytam. Przeczytamy też na następnym posiedzeniu WRS. Traktuję uwagi Wirtualnej Kultury jak życzliwe...Postaramy się poprawić tok naszej pracy. Jerzy Lesicki Przewodniczący Wrocławskiej Rady Seniorów".

Wirtualna Kultura nieoficjalnie wie, kto na posiedzeniu starej WRS zablokował dyskusję na temat spraw poruszonych na blogu przez Wirtualną Kulturę w czerwcu 2022. 



Wróćmy do tegorocznego konkursu "Przyjaciel seniorów". 1 lipca 2025 na portalu Wrocławskiego Centrum Seniora pojawił się komunikat o konkursie:

Kandydatów można zgłaszać do 22 sierpnia. Mogą to zrobić organizacje i instytucje wymienione w regulaminie konkursu:

Nie martwcie się. Jeśli macie jakiegoś bardzo dobrego kandydata, który działa na rzecz seniorów od pięciu lat, to na pewno znajdzie się instytucja, która go chętnie oficjalnie zgłosi.



Dodatek

Na portalu Wrocławskiego Centrum Seniora jest teraz lista laureatów tytułu Przyjaciel Seniorów i instytucji, które ich zgłosiły do konkursu:

Pięć lat temu, w roku 2020, Wirtualna Kultura natrudziła się bardzo, żeby ustalić listę Przyjaciół Seniorów i to kim oni są. Oto efekty poszukiwań: 

Uwaga. Zdjęcia iluminacji Rynku z okazji Święta Wrocławia przysłała Zofia. Kliknijcie.
 
Krystyna - Wirtualna Kultura

Wakacyjne spotkanie z Hamletem i Małą Syrenką - rozwiązania zagadek

Ciąg dalszy opisu wakacyjnych wojaży Sebastiana, który wakacje zaczął w Sztokholmie - doleciał tam z Wrocławia samolotem. Jest to przy okazji rozwiązanie zagadki z wpisu: 

czyli odpowiedź na pytanie, co przedstawiają zawarte w nim zdjęcia.

Tak Sztokholm wygląda od strony Bałtyku:


Ze Szwecji do Danii Sebastian płynął z portu Helsingbørg, który dzielą od duńskiego Helsingør zaledwie 4 km:

W Helsingborgu był zamek Kärnan, którego dokładna data powstania nie jest jednoznacznie ustalona (XI, XII wiek). Wieża o wysokość 35 metrów jest wszystkim, co pozostało po potężnym zamku, który niegdyś strzegł wejścia do cieśniny Öresund. To ceniony punkt widokowym – na szczyt można się dostać pokonując146 stopni.
Wieża znajduje się: 17 km od Helsingøru, 127 km od Kopenhagi, 570 km od Göteborga. Jej zdjęcie było też w poprzednim wpisie. Kliknijcie.



Symbolem duńskiego Helsingoru jest Zamek Kronborg, pozostałość po ogromnej twierdzy. 
Historia zamku rozpoczyna się w 1420 roku. Eryk Pomorski, polskiego pochodzenia, zbudował fortecę na najwęższym przesmyku na cieśninie Sund. Akcja Hamleta, dramatu Szekspira, dzieje się właśnie na tym zamku. Czy widzicie czaszkę na zdjęciu poniżej? Kliknijcie.




Do tej pory na dziedzińcu zamku można zobaczyć inscenizacje dramatu Szekspira. Kliknijcie na pierwsze zdjęcie. Sebastian trafił w Helsingorze na międzynarodowy maraton biegaczy z całej Europy.

Kolejne pytanie dotyczyło pomnika Małej Syrenki w kopenhaskim porcie. Kliknijcie na zdjęcie. Pomnik wiąże się z bajką Andersena o tym samym tytule. Jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc. Rzeźba została zamówiona i ufundowana w 1909 roku przez syna założyciela browaru Carlsberg – Carla Jacobsena,


Bajkopisarz urodził się w Odense: 
W mieście urodzenia Andersena jest szlak miejsc z nim związanych, oznaczony stopami: 
Kliknijcie na zdjęcie pomnika Andersena w Odense. Jest na nim nazwisko bajkopisarza. Zdjęcie też było w poprzednim wpisie.



Kto z Was, czytelników bloga, przyśle Wirtualnej Kulturze podobną relację z wakacyjnej wędrówki? 


Szkolny dodatek. Rozwiązanie jednej z zagadek z wpisu:
zajęło Wirtualnej Kulturze trochę czasu. Pomogła jej sztuczna inteligencja (AI), która potrafi znaleźć w internecie odpowiednie materiały. W wyszukiwarce WK napisała: odległość Helsinki biegun.

Odległość podanych we wpisie miast od bieguna północnego (szerokość geograficzny i odległość w km):

  • Helsinki szer. 60, 3316 km
  • Dundee szer. 56, 3729 km
  • Vancouver szer. 45, 4529 km.
Najbliżej bieguna północnego leżą Helsinki.

Odległość do równika:

  • Los Angeles szer. 34, 3769 km
  • Walencja szer. 39, 4388 km
  • Sofia szer. 42, 4730 km
  • Piza szer. 43, 4861 km
  • Nowy Sad szer. 45, 5031 km.
Najbliżej równika jest Los Angeles.

Przy okazji Wirtualna Kultura przypomniała sobie, co to jest szerokość i długość geograficzna. Ona nie pamiętała, że szerokość geograficzną mierzy się od równika:
Równik ma szerokość geograficzną 0°, a bieguny odpowiednio 90°N (północny) i 90°S (południowy).

Bardziej zagadkowy jest sposób zamiany szerokości geograficznej na odległość w km od równika. Jeden stopień szerokości geograficznej to około 111 kilometrów na powierzchni Ziemi. Na przykład, punkt leżący na 30°N będzie oddalony od równika o 30 * 111 km = 3330 kilometrów (w przybliżeniu).

Krystyna - Wirtualna Kultura

czwartek, 3 lipca 2025

Zaskakująca propozycja: sztuka jako panaceum na ...


Wirtualną Kulturę trudno czymś zaskoczyć. Każda "nowa rzecz" jej się z czymś kojarzy. Ona pod koniec czerwca dostała od Magdaleny Skrabek, st. specjalistki ds. promocji w MNWr,  materiały o nowym projekcie realizowanym przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu: 

„Zalecenia: wizyta w muzeum. Sztuka jako panaceum”.

To jej się skojarzyło z konferencją, na której była w Barbarze w roku 2023:
Tematem konferencji w roku 2023 było:

Kultura dla Wszystkich, Odbiorca w kryzysie zdrowia psychicznego - konferencja o dostępności kultury dla osób z różnymi potrzebami.


Propozycja Muzeum Narodowego idzie w podobnym kierunku. Przygotowano bezpłatną ofertę edukacyjną, która pozwoli uczestnikom traktować sztukę jako obszar przynoszący ukojenie. 
Oferta Muzeum ma dwa rodzaje adresatów. Pierwsza grupa to osoby zajmujące się osobami z niepełnosprawnościami. Druga to grupy zagrożone wykluczeniem.
 
"W odpowiedzi na potrzeby naszych odbiorców co roku realizujemy spotkania i warsztaty włączające w ofertę kulturalną Muzeum. W tym roku miło nam zaprosić na weekendy wytchnieniowe, działania skierowane do opiekunów i asystentów osób z niepełnosprawnościami".

11–13 lipca 2025 — weekend wytchnieniowy w Pawilonie Czterech Kopuł
23–24 sierpnia 2025 — weekend wytchnieniowy w Muzeum Etnograficznym
6–7 września 2025 — weekend wytchnieniowy w Muzeum Narodowym we Wrocławiu 


Oto szczegóły projektu podane w materiałach, które Wirtualna Kultura dostała od Magdaleny Skrabek:

Adresatami projektu realizowanego w Muzeum Narodowym i Oddziałach są 
  • grupy zagrożone wykluczeniem społecznym, wśród nich rodzice, opiekunowie i asystenci osób z niepełnosprawnościami, osoby w kryzysach psychicznych oraz osoby z demencją. 
Jego celem jest zachęcenie tych, którzy na co dzień żyją w izolacji i samotności, do wyjścia z domu i oderwania się od codziennej rutyny.

Ponadto organizowane będą warsztaty arteterapeutyczne dla grup szkolnych oraz osób będących pod
opieką Domów Pomocy Społecznej, Dziennych Ośrodków Pomocy, Centrów Zdrowia Psychicznego, a także weekendy wytchnieniowe z warsztatami mindfullnes, prowadzone przez specjalistów.

Na finał projektu 11 października 2025 zaplanowano 

konferencję pt. „Muzeum na receptę?  Sztuka jako panaceum”

Wydarzeniu towarzyszyć będzie prezentacja prac uczestników warsztatów wytchnieniowych oraz koncert na dziedzińcu Pawilonu Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej.



Warsztaty wytchnieniowe w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego we Wrocławiu

28.06, g. 13:00–15:00 — Nastroje… nas dwoje…, czyli o uczuciach w sztuce, prowadzenie: Izabela
Trembałowicz-Chęć

5.07, g. 11:00–13:00 — Tajemnice barw, czyli o symbolice i oddziaływaniu kolorów, prowadzenie: Izabela Trembałowicz-Chęć

9.08, g. 11:00–13:00 — Polne drogi, prowadzenie: Sławomir Ortyl

16.08, g. 11:00–13:00 — W świecie Plumpy, prowadzenie: Sławomir Ortyl

30.08, g. 11:00–13:00 — Usłyszeć obraz – zobaczyć dźwięk. O motywach muzycznych w malarstwie i
rzeźbie, prowadzenie: Michał Pieczka

6.09, g. 13:00–15:00 — Spotkanie wokół tematu medytacji, prowadzenie: ks. Stanisława Radoń

7.09, g. 11:00–13:00 — Przestworza wzywają! Malarska podniebna podróż pośród gór i obłoków, spacer tematyczno-medytacyjny, prowadzenie: Michał Pieczka

7.09, g. 15:00–17:00 — W podróży do dalekiej Japonii, prowadzenie: Karolina Rzepka

20.09, g. 15:00–17:00 — Piękno naszych wspomnień, prowadzenie: Karolina Rzepka

21.09, g. 12:00–14:00 — Świat na opak. Muzealne zabytki, które śmieszą i straszą, prowadzenie: Grzegorz Wojturski



Warsztaty wytchnieniowe w Muzeum Etnograficznym

6.07, g. 15:00 — Kwiaty polskie I, warsztaty haftu koralikowego, prowadzenie: Olga Budzan

13.07, 12:00 — W kręgu czasu, warsztaty tworzenia wianków, prowadzenie: Wioletta Cerkiewicz

19.07, g. 12:00 — Z gliny, z duszy, z pola, prowadzenie: Kaja Ossowska

19.07, g. 15:00 — Rozpływanie, prowadzenie: Joanna Kasper

20.07, g. 15:00 — Kwiaty polskie II, warsztaty hafciarskie, prowadzenie: Olga Budzan

23.08, g. 12:00 — Od dłuta do druku – linoryt w Etnografii, prowadzenie: Kaja Ossowska

23.08, g. 15:00 — Odetchnijmy sztuką, prowadzenie: Paulina Galanciak

24.08, g. 12:00 — Abecadło tkactwa, prowadzenie: Julia Szot

24.08, g. 15:00 — Odetchnijmy sztuką, prowadzenie: Grzegorz Piaskowski

31.08, g. 15:00 — Tkanie bez końca, prowadzenie: Julia Szot


Warsztaty wytchnieniowe w Pawilonie Czterech Kopuł

11.07, g. 17:00 — Slow motion wśród wszystkich kolorów tęczy, warsztaty tańca intuicyjnego, prowadzenie: Barbara Przerwa

12.07, g. 11:00 — Lato w Pawilonie – warsztaty dla dzieci, prowadzenie: Dominika Chochołowska-Bocian

12.07, g. 11:00 — Joga w Pawilonie, prowadzenie: Ika Dac

12.07, g. 16:00 — Medytacja w obliczu dzieła sztuki, spotkanie z Jarosławem Skurzyńskim

13.07, g. 12:00 — Kąpiel leśna, prowadzenie: Monika Ćma

13.07, g. 14:00 — Warsztaty oddechowe, prowadzenie: Anna Krukowska

12, 19, 26.09, g. 17:00 — Warsztaty artystyczne, prowadzenie: Ewa Budnik


Współorganizatorzy: Stowarzyszenie „OSTOJA” na Rzecz Osób z Niepełnosprawnościami | Fundacja Szansa – Jesteśmy razem! | Stowarzyszenie Mudita | Fundacja na Rzecz Rozwoju Audiodeskrypcji KATARYNKA

Projekt „Zalecenia: wizyta w muzeum. Sztuka jako panaceum” w ramach projektu Kultura Dostępna 2025, dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Uwaga. Zdjęcia są z materiałów, które Wirtualna Kultura dostała od M. Skrabek 

Krystyna - Wirtualna Kultura

środa, 2 lipca 2025

Wakacyjne zagadki oraz letnie propozycje

Wirtualna Kultura zrozumiała, że w wakacje nic poważnego nie powinna pisać. To przecież jest  czas leniuchowania albo podróżowania. Docierają do niej wieści, że wrocławianie są teraz wszędzie. To dotyczy wszystkich pokoleń. 

Zagadka pierwsza. Sebastian, pokolenie Z, ułożył autorski program wycieczki indywidualnej: Polska-Szwecja-Dania-Niemcy-Polska. Przemieszczał się pociągami! W tym wpisie są zdjęcia ze Szwecji i Danii. Zgadnijcie, gdzie Sebastian był. Kliknijcie, żeby szczegóły zobaczyć.





Wirtualna Kultura nie zna odpowiedzi na to pytanie.

Zagadka druga. Gdzie najdalej dotarła Wirtualna Kultura w swoim życiu, jeśli chodzi o północ i południe? Ona była w

  • Dundee w Szkocji,
  • Helsinkach w Finlandii, 
  • Vancouver w Kanadzie,
  • Pizie we Włoszech, 
  • Los Angeles w USA, 
  • Walencji i Barcelonie w Hiszpanii,
  • Sofii w Bułgarii,
  • Nowym Sadzie w Serbii.
Kto z Was wie, które z tych miast jest najbliżej bieguna północnego, a które równika? Ona nie wie. 

Zagadka trzecia. Gdzie dzisiaj Wirtualna Kultura zrobiła to zdjęcie we Wrocławiu?




Wakacyjna propozycja dla wrocławian

2 lipca 2025 ruszył program: Lato na Pergoli
w tym
  • Filmowe czwartki na Pergoli
  • Muzyczne piątki na Pergoli
  • Sportowe soboty na Pergoli
  • Rodzinne niedziele na Pergoli
oraz Fontanna Multimedialna na Pergoli. Dajcie znać, z czego skorzystacie. 

Jeśli chodzi o darmowe letnie kino pod chmurką, to propozycji jest multum - Wirtualna Kultura jest w szoku:

Zamiast kina można wybrać potańcówki. Oto ich harmonogram i lokalizacja:

We Wrocławiu działają baseny i kąpieliska. Oto informacje o nich:

No i jeszcze coś nowego, co Wirtualna Kultura chętnie zobaczy:
Tak to miejsce jest opisane na portalu Wrocławia:

"HUTA to nowa przestrzeń gastronomiczno-kulturalna, powstająca na terenie dawnych zakładów Hutmen przy ul. Grabiszyńskiej.

Industrialny teren, który przez dekady tętnił stukotem maszyn, znów będzie oddychał – zapachem jedzenia, dźwiękami muzyki i ciekawymi rozmowami".


Uwaga. Te wszystkie informacje Wirtualna Kultura znalazła na portalu Wrocławia: 
Kto z Was tam regularnie zagląda i klika?


Dodatek. Rozwiązanie trzeciej zagadki

WK zrobiła zdjęcie na skrzyżowaniu Krupniczej i Podwala. Ze starego szaletu zrobiono tam pizzerię nad fosą:
Rozwiązania pozostałych zagadek są w tym wpisie:

Krystyna - Wirtualna Kultura

wtorek, 1 lipca 2025

Proponować czy nie, skoro lato w pełni?



Rozterki miotają Wirtualną Kulturą. Pisać - nie pisać, proponować - nie proponować, wspominać - nie wspominać, oceniać - nie oceniać, komentować - nie komentować, itd.  A może nic nie robić, tylko odpoczywać gdzieś w Europie. Wakacyjne zdjęcia przysłały Jasia i Zosia. Kliknijcie. 

Serce Wirtualnej Kultury skradła piosenka: 

O dziwo, piosenka ma melodię, którą każdy może zanucić w domu. Co można jeszcze robić w domu, gdy za oknem upał? Oto propozycja: obejrzeć nagranie spotkania autorskiego z Karoliną Felberg, autorką książki: „Osiecka. Rodzi się ptak" w Domu Literatury: 

A co dla tych, którzy z domu chcą wyjść? 

Znany już jest program najważniejszego festiwalu kina artystycznego w Polsce od 17 do 27 lipca. Sprzedaż biletów rozpocznie się 3 lipca o godz. 12.

270 filmów, w tym ponad 120 tytułów, które w Polsce pokazane będą po raz pierwszy. Będą to filmy z 67 krajów, w tym 216 pełnometrażowych i 56 krótkometrażowych.
Oto co piszą organizatorzy Festiwalu:

"Przed nami ponad 600 seansów w 
  • Kinie Nowe Horyzonty, 
  • Dolnośląskim Centrum Filmowym,
  • na wrocławskim Rynku 
  • i pierwszy raz w historii wydarzenia również w ramach kina plenerowego w OPT Zamek w Leśnicy. 
Do tego wystawy, koncerty, spotkania i inne wydarzenia specjalne. Festiwal już po raz szósty będzie można zaprosić także do swoich domów: część filmów będzie dostępna online (17-27 lipca – pokazy stacjonarne, do 3 sierpnia – seanse online).

Do Wrocławia przyjedzie ponad 500 gościń i gości z całego świata" .

Kto Wirtualnej Kulturze pomoże podjąć decyzję, jakie filmy wybrać? Ratunku! Ona musi przeczytać podpowiedzi na portalu Wrocławia:
Krystyna - Wirtualna Kultura