Każdy kraj to inna kultura i zwyczaje. Nic więc dziwnego, że cmentarze są takie różne.
- Japońskie cmentarze, kliknijcie: Blog o cmentarzach japońskich.
- Suresnes American Cemetery, Francja, kliknijcie: Suresnes American Cemetery, zobaczcie też tutaj: Amerykański Cmentarz Wojenny - wikipedia,
- Sapanta, Rumunia, kliknijcie: Etnograficzny cmentarz, zobaczcie też tutaj: Sapanta - wikipedia,
- Mirogoj, Zagreb, Chorwacja, kliknijcie: Mirogoj, zobaczcie też tutaj: Mirogoj - wikipedia,
- Highgate Cemetary, Londyn, Anglia, kliknijcie: Highgate Cemetery, zobacz też tutaj: Highgate - wikipedia,
- Cmentarz na Rossie, Wilno, Litwa, kliknijcie: ROSSA - wikipedia,
- Cmentarz Łyczakowski, Lwów, Ukraina, kliknijcie: Cmentarz Łyczakowski - wikipedia,
- Green-Wood na Brooklynie, USA, kliknijcie: Green-Wood, zobaczcie też tutaj: Blog.
- Cmentarz Rakowiecki, Kraków, kliknijcie: Cmentarz Rakowiecki - wikipedia,
- Cmentarz Osobowicki, Wrocław, kliknijcie: Cmentarz Osobowicki - wikipedia.
- Pere-Lachaise, Paris, Francja, kliknijcie: Pere-Lachaise, zobaczcie: Pere-Lachaise (film z YouTube).
- kliknijcie: Cmentarze świata,
ale usunęła linki typu http (bez s).
.jpg)
Ależ ciekawy wpis. Dziękuję serdecznie i nostalgicznie. Pozdrawiam. Seniorka.
OdpowiedzUsuńAleż piękna różnorodność tradycji, kultur i pamięci.
OdpowiedzUsuńKażda inna, każda piękna i tak uroczysta jak być powinna. Wspaniałe jest to zobaczyć w związku ze zbliżającym się świętem zmarłych tj dniem Wszystkich Świętych.
Ładnie to zrobiłaś Krysiu. Dziękuję i pozdrawiam
Majka
Tak, cmentarze różnią się w zależności od kultury i sposobu pochówku zmarłego. W Polsce mamy dwa rodzaje cmentarzy: komunalne, na których pochowani są zarówno zmarli świeccy jak i różnych kultur i wyznań oraz wyznaniowe, np. muzułmańskie lub żydowskie. Na szczególną uwagę zasługuje wrocławski XIX Cmentarz Żydowski, który jest najstarszym, już nieczynnym miejscem pochówku wrocławskich Żydów. B.
OdpowiedzUsuńAleż piękna fotografia kolorowej polskiej jesieni..
OdpowiedzUsuńGratuluję Autorowi/Autorce.
Krysiu, napisałam parę dni temu komentarz do tego posta i gdzieś umknął? schował się? czy co to się stać mogło?
Pozdrawiam Majka
Dwa razy zagladalam i... naprawdę nie było tego komentarza, ale teraz widzę i dzięki że się odnalazł..
OdpowiedzUsuń