Wirtualna Kultura postanowiła udostępnić na blogu coś, czego nie opublikowała w sierpniu 2024 w Gazecie Senior w ramach cyklu "40 kontra 80". Tym była bardzo zainteresowana m.in. Majka Stanek ze Szczepina. Oto ten tekst, który tak naprawdę powstał w lipcu 2024:
Długo chroniłam swoją prywatność w Internecie. Dopóki nie zostałam blogerką, jak ognia unikałam mediów społecznościowych. Seniorzy preferują Whatsappa, a dla młodszych ważniejsze są Facebook, Messenger, Instagram – nie e-maile. Te narzędzia ułatwiają komunikację, wymianę informacji.
Niestety Internet stał się też miejscem negatywnych zachowań. Nie mogę zrozumieć, czemu wykorzystuje się go też przeciwko ludziom. Skąd się wzięli hejterzy i hakerzy? Co oni robiliby, gdyby Internetu nie było?
W wielu dziedzinach życia jestem tradycjonalistką – za postępem nie podążam, dopóki nie muszę. Na przykład nie stosuję blika. Mimo uzależnienia się od smartfonu nadal mam telefon stacjonarny. Komputerów się nie boję, ale moje zaufanie do różnych narzędzi informatycznych jest ograniczone. Idealnych zabezpieczeń przed cyberprzestępcami nie ma, więc trzeba być ostrożnym i kierować się zdrowym rozsądkiem.
Nie przeraża mnie sztuczna inteligencja. Traktuję ją jako kolejny etap rozwoju algorytmów, które wykorzystując moce współczesnych komputerów i ogromne ilości danych, rozwiązują problemy z kolejnych dziedzin życia. To od człowieka zależy, jak te możliwości będą wykorzystane.
Nowy, wirtualny, świat powstały dzięki komputerom ułatwia i zmienia jakość naszego życia, ale też osacza – wszystko o nas wie. Cyfryzacja kolejnych dziedzin gospodarki bądź całego państwa powoduje nowe zagrożenia. „Obce siły” mogą zdestabilizować wszystko, ingerując w systemy informatyczne. Skutki takich działań trudno sobie wyobrazić.
Tempo zmian technologicznych budzi mój podziw. Gdy w 1966 roku na Uniwersytecie Wrocławskim wykonywałam na angielskim komputerze Elliot 803 obliczenia niezbędne do mojej pracy magisterskiej, nie myślałam, że kiedyś każdy będzie miał komputer w domu, a właściwie w kieszeni. Elliot 803 zajmował cały pokój.
W Internecie przeczytałam artykuł Justyny Matuszak: „10 najważniejszych trendów technologicznych 2024 roku”.
A co nas czeka w przyszłości? To wiedzą wizjonerzy tacy, jakim był Stanisław Lem. Na portalu culture.pl można znaleźć artykuł Mikołaja Glińskiego: „13 przepowiedni Lema, które się sprawdziły”. Wizjonerstwo Lema robi wrażenie. On w swojej twórczości wymyślił m.in. przedmioty, które przypominają współczesne tablety, e-booki i smartfony:
Niestety Internet stał się też miejscem negatywnych zachowań. Nie mogę zrozumieć, czemu wykorzystuje się go też przeciwko ludziom. Skąd się wzięli hejterzy i hakerzy? Co oni robiliby, gdyby Internetu nie było?
- kliknijcie: K. Ziętak, Co na nas czyha w internecie.
Nie przeraża mnie sztuczna inteligencja. Traktuję ją jako kolejny etap rozwoju algorytmów, które wykorzystując moce współczesnych komputerów i ogromne ilości danych, rozwiązują problemy z kolejnych dziedzin życia. To od człowieka zależy, jak te możliwości będą wykorzystane.
- kliknijcie: W objęciach sztucznej inteligencji - wpis na blogu.
- kliknijcie: Sukcesy matematyki czy informatyki? - wpis na blogu.
Nowy, wirtualny, świat powstały dzięki komputerom ułatwia i zmienia jakość naszego życia, ale też osacza – wszystko o nas wie. Cyfryzacja kolejnych dziedzin gospodarki bądź całego państwa powoduje nowe zagrożenia. „Obce siły” mogą zdestabilizować wszystko, ingerując w systemy informatyczne. Skutki takich działań trudno sobie wyobrazić.
- kliknijcie: Cyberoszuści atakują - wpis na blogu.
Tempo zmian technologicznych budzi mój podziw. Gdy w 1966 roku na Uniwersytecie Wrocławskim wykonywałam na angielskim komputerze Elliot 803 obliczenia niezbędne do mojej pracy magisterskiej, nie myślałam, że kiedyś każdy będzie miał komputer w domu, a właściwie w kieszeni. Elliot 803 zajmował cały pokój.
W Internecie przeczytałam artykuł Justyny Matuszak: „10 najważniejszych trendów technologicznych 2024 roku”.
Jej zdaniem są nimi: rzeczywistość rozszerzona (AR, augmented reality), obliczenia kwantowe, inteligentne miasta, blockchain (łańcuch bloków), przetwarzanie brzegowe danych, pojazdy autonomiczne, sieci 5G, interakcja człowiek-maszyna, internet zachowań, biotechnologia. Autorka pisze: „Inteligentne miasta będą mogły stać się bardziej połączone, wydajne i dostosowane do potrzeb swoich mieszkańców”. Temu służą, na przykład, systemy kolejkowe usprawniające obsługę klientów w urzędach. We Wrocławiu to mamy.
A co nas czeka w przyszłości? To wiedzą wizjonerzy tacy, jakim był Stanisław Lem. Na portalu culture.pl można znaleźć artykuł Mikołaja Glińskiego: „13 przepowiedni Lema, które się sprawdziły”. Wizjonerstwo Lema robi wrażenie. On w swojej twórczości wymyślił m.in. przedmioty, które przypominają współczesne tablety, e-booki i smartfony:
Dodatek. Z powodu lęku przed gniazdkiem elektrycznym Wirtualna Kultura w roku 1961 wybrała matematykę na Uniwersytecie Wrocławskim, a nie telekomunikację (obecnie elektronikę) na Politechnice Wrocławskiej.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Krysiu,
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy temat, podany w przystępny i fachowy sposób.
Kto mógłby to zrobić lepiej!!!
Nowoczesne technologie były, są i będą nieodłącznym elementem naszego życia.
Niezależnie od wieku i potrzeb umożliwiają nam budowanie relacji , wymianę informacji i zapewniają szeroki dostęp do wiedzy.
Każdy w taki czy inny sposób z tego korzysta, ponieważ ułatwiają nam życie.
Piszesz Krysiu też o zagrożeniach, ważne jest, aby być tego świadomym.
Szkoda że artykuł nie został jeszcze nigdzie opublikowany ( i dlaczego ?) .
Myślę , że warto przybliżyć ten temat szerszej grupie osób.
Publikacja w Gazecie Senior nie zależała tylko ode mnie. Na blogu mogłam dać linki do ciekawych materiałów. Krystyna
OdpowiedzUsuńKrysiu, w odniesieniu do Twojego zdania na początku, dodać muszę że zainteresowanych osób ciągłością tamtego tematu w gazecie Senior było i zapewne jest dalej...wiele, naprawdę wiele osób. Ja tylko napisałam gdzieś kilka zdań na tenże temat. W gronie moich koleżanek ze stowarzyszenia PnŻ dyskutujemy często o tym i... taki artykuł w Seniorze to niezwykle ciekawe wydarzenie, inny nieco pkt widzenia i często całkiem świeże spojrzenie na ten sam temat. Podtrzymuję prośbę, proszę przywrócić tamten ciekawy cykl tematyczny. Krysie, bardzo prosimy ..
OdpowiedzUsuń... pozdrawiam serdecznie 💝 Majka
OdpowiedzUsuńKrysiu, zawsze czytanie Gazety Senior zaczynalam od Twego artykulu. A tu co? Niczego nie znalazlam. Bardzo podoba mi sie Twoj dzisiejszy blog (inne takze sa wspaniale!). Ala z Warszawy
OdpowiedzUsuń..też jestem tradycjonalistką ale blika stosuję od kilku już lat z ogromnym powodzeniem i z dużą oszczędnością czasu. Prawdę mówiąc wcale nie noszę przy sobie gotówki. Najgorzej wychodzą na tym różni żebracy, gdzie czasem sama jestem zła że nie mam jak dać te parę złotych. Jeden pan co natarczywie prosił, przyjrzał mi się dokładnie i zgłosił reklamację w stylu: ja już drugi raz nic od pani nie dostałem. Rozśmieszył mnie. Powiedziałam: nie wykluczone że odrobię zaległości bo przecież do trzech razy sztuka. Miał poczucie humoru i rozstaliśmy się, a ja noszę schowane w portfelu 2 dychy z myślą o nim właśnie....
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za frywolność..
Majka
❤️👏👏👏👏👏
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe. Linki mogą być aktywne też w PDF. Paweł
OdpowiedzUsuńBy nie być anonimowym Krzyś Tabisz: programowałaś na Elliot 803 - mój pierwszy program też był na tą maszynę. Uczył mnie tej sztuki R. Zuber jako ucznia III LO. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńprądu w gniazdku bój się bardziej niż sztucznej inteligencji, nie wiadomo skąd się bierze, a jak przepłynie przez człowieka to zaburza pracę serca. AI to taki byt intelektualny jak matematyka. W ramach poznawania świata dochodzimy do coraz to bardziej zaskakujących zjawisk, a nasze zmysły coraz to bardziej nas mamią. Jak choćby wschód słońca i wschód księżyca. Wygląda tak samo, a to przecież różne zjawiska fizyczne.
OdpowiedzUsuńJa staram się być na bieżąco z cyberprzestrzenią, blika stosuję, ale sztucznej inteligencji pojąć mój mózg nie ogarniam.Ostatnio byłam na spotkaniu IP GROUP,gdzie troje wspaniałych ludzi wykorzystuje sztuczną inteligencje do robienia wspaniałych filmów. Pozdrawiam Alicja.
OdpowiedzUsuńTwój artykuł Krystyno, zobacz tylko ile emocji i jak różnorodne, to są dla nas seniorów ( i nie tylko!) niezbędne informacje, wiadomości. Chcemy to wiedzieć, czytać, dyskutować i .. myślałam że gazeta Senior takie potrzeby Seniorów docenia, rozumie a nawet je rozszerza???!!!
OdpowiedzUsuńNo ale tylko tak myślałam, a szkoda że brak wniosków redakcji Seniora na nasze zainteresowania..
Jeszcze wizję Lema bardzo mnie poruszyły. Czytając jego książki (przecież to było wiele lat temu) lubiłam zagłębiać się w te zaczarowane wizję .. nigdy nie negowałam ich ale zawsze zostawały one wówczas w sferze moich ,,tylko" marzeń. A przecież to się stało. Doczekaliśmy niezwykłych czasów. Ale też musimy mieć te nowości technologiczne przybliżane, tłumaczone, wyjaśniane. Chcemy je znać i rozumieć mimo że jesteśmy tylko Seniorami" Nie chcemy być grupą wykluczoną !!! Nie chcemy...