W objęciach sztucznej inteligencji

Dzisiejsze spotkanie grupy dyskusyjnej Cafe UTW, prowadzonej przez Ilonę Zakowicz, 

• zaczęło się od stwierdzenia, że jak się już nie pracuje, to nie lubi się świąt i że  zdobywanie wiedzy pomaga w życiu, bo w głowie rodzi się myśl, że to jeszcze nie jest koniec, 
• a zakończyło pytaniem, co to jest sztuczna inteligencja. 

W tej sytuacji Wirtualna Kultura nie miała wyjścia i postanowiła się przyjrzeć sztucznej inteligencji.

Sztuczna inteligencja jest bardzo modna. Wszyscy o niej mówią. Niektórzy ją lubią, inni się jej boją. Tylko kto wie, czym ona jest, na czym polega i jakie stosuje metody? Różne autorytety wypowiadają się na ten temat, ale kto ich zrozumie. Może chodzi o to, żeby ich nie zrozumieć, tylko podziwiać. 

Wirtualna Kultura podejrzewa, że do worka nazwanego "sztuczna inteligencja" wrzuca się wszystko, zamiast dzielić na różne działy - tak jest wygodnie. Potwierdzenie tego swego poglądu znalazła na internetowych stronach Parlamentu Europejskiego:

• kliknijcie: Sztuczna inteligencja: co to jest i jakie ma zastosowania?,

bo wśród zastosowań sztucznej inteligencji w codziennym życiu wymieniono:

• zakupy online, wyszukiwanie w internecie, tłumaczenie maszynowe tekstów,
• systemy rozpoznawania mowy i twarzy,
• inteligentne budynki, nawigacja samochodów.

Wirtualna Kultura ucieszyła się, że jednym z zastosowań sztucznej inteligencji jest rozpoznawanie pisma - o tym coś więcej już wie. 

Niewątpliwie sukces sztucznej inteligencji wiąże się z możliwościami obliczeniowymi współczesnych komputerów, które są w stanie szybko przetwarzać ogromne ilości danych. Ale co to jest "przetwarzanie danych"?  Jaką informację i jak chcemy "wyciągnąć" z danych? Tego nie da się określić jednym zdaniem, bo dla każdego problemu (celu) trzeba stosować inne metody. 

Wirtualna Kultura ma wątpliwości, czy podawanie definicji "sztucznej inteligencji" ma sens, skoro obejmuje ona ogromną ilość dziedzin. Na stronach Parlamentu Europejskiego napisano:

"Sztuczna inteligencja to (SI) zdolność maszyn do wykazywania ludzkich umiejętności, takich jak rozumowanie, uczenie się, planowanie i kreatywność.

Sztuczna inteligencja umożliwia systemom technicznym postrzeganie ich otoczenia, radzenie sobie z tym, co postrzegają i rozwiązywanie problemów, działając w kierunku osiągnięcia określonego celu. Komputer odbiera dane (już przygotowane lub zebrane za pomocą jego czujników, np. kamery), przetwarza je i reaguje."

Trochę inną definicję sztucznej inteligencji podano na stronach Wikipedii (kliknijcie: Sztuczna inteligencja - Wikipedia):

"Sztuczna inteligencja ma dwa podstawowe znaczenia:

• jest to hipotetyczna inteligencja realizowana w procesie technicznym, a nie naturalnym,
• jest to nazwa technologii i dziedzina badań naukowych informatyki i kognitywistyki, czerpiąca także z osiągnięć psychologii, neurologii, matematyki i filozofii."

Jeszcze coś innego wynika z wykładu dr hab. Andrzeja Wodeckiego dla psychologów

• kliknijcie: Zrozumieć sztuczną inteligencje: humaniści vs umysły ścisłe - YouTube,

który stwierdził, że sztuczna inteligencja to efektywne zachowanie się w nowej sytuacji. Przy okazji okazało się, że metody znane z psychologii są przydatne w sztucznej inteligencji, na przykład, w konstrukcji rozwiązań do kierowania samochodem.

Na zakończenie coś "zjadliwego" o sztucznej inteligencji, 

• kliknijcie:  Jak będzie myśleć sztuczna inteligencja - YouTube

i coś bardziej poważnego:

• kliknijcie:  Sztuczna inteligencja - jak to działa, YouTube.

Miłej i udanej nauki! Ciągłe poszerzanie wiedzy dodaje sił!

Uwaga. Wiosenne zdjęcia przysłała Zosia.

Dodatek. Link z komentarza EK:

• przetwarzanie obrazów (zdjęć), kliknijcie:  Przetwarzanie twarzy - YouTube.

Krystyna - Wirtualna Kultura