Strony

niedziela, 13 lipca 2025

Głębokie przekonanie i dobromyślność - o tym Ewa Woydyłło mówiła w Żmigrodzie



Wirtualna Kultura, seniorka z pokolenia milczącego, wybrała się do Żmigrodu z międzypokoleniową ekipą: Andrzej, Ania i Sebastian, czyli po jednej osobie z pokoleń X, Y, Z.

Z tej ekipy tylko Andrzej był "nowicjuszem", niezaznajomionym z receptą Ewy Woydyłło na życie. Anię i Andrzeja możecie spotkać we Wrocławiu w Pikawce:

W najlepszej sytuacji była Wirtualna Kultura, bo
  • przegadała z nią wiele godzin przy okazji prywatnych spotkań w Nowej Rudzie i Wrocławiu. Niezapomniane wspomnienia.


Celem wyprawy do Żmigrodu była wysepka w parku, niedaleko ruin okazałego pałacu. To na niej zaplanowano plenerowe spotkanie z dr Ewą Woydyłło, zorganizowane w ramach Festiwalu Góry Literatury:

Temat spotkania był bardzo praktyczny: Jak dbać o własne szczęście? To jemu Ewa Woydyłło poświeciła swoją kolejną książkę (oficjalna premiera 30 lipca 2025):
O tej książce Jana Karpienko rozmawiała z Ewą Woydyłło też 12 lipca, o godz. 13:15 w Zamku Sarny. Nagranie jest na Facebooku:



Ewa Woydyłło i jej książka przyciągnęły tłumy do parku w Żmigrodzie. Zabrakło ławek, leżaków, krzeseł. Przydał się kocyk, który Wirtualna Kultura przywiozła z Wrocławia za radą Beaty Sztalt, przesympatycznej kierowniczki Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej im. A. Kamińskiego w Żmigrodzie,

Spotkanie było świetnie przygotowane. Były dwa ważne stoiska. Na jednym można było kupić książki Woydylło (Wirtualna Kultura kupiła dwie), na drugim zgłaszać pytania do Ewy Woydyłło. 


Wirtualna Kultura zrezygnowała z podania organizatorom spotkania pytania do Ewy, związanego z filmikiem , który widziała w internecie. O ile Wirtualna Kultura dobrze zapamiętała, Ewa Woydyłło mówiła w nim, że nie powinniśmy zrzucać na rodziców winy za niepowodzenia, bo to my teraz decydujemy o swoim życiu, a nie to, co było kiedyś w dzieciństwie. Wirtualnej Kulturze nie udało się odszukać tego filmiku raz jeszcze. Oto dwa inne:

Gabriela Affek (kliknijcie na drugie zdjęcie) zdążyła zadać Ewie Woydyłło tylko 5 pytań od czytelników, bo odpowiedzi były bardzo obszerne. Przy tej okazji pojawiła się "dobromyślność"
oraz "głębokie przekonanie", które jest często czymś szkodliwym. To głębokie przekonanie powoduje, że źle oceniamy sytuację i swoje możliwości, widzimy wypaczony obraz czegoś, często nie mamy racji, itp. 

W odpowiedziach Ewy Woydyłło pojawiła się też biblijna zasada: "Kochaj bliźniego swego jak siebie samego", o której Ewa Woydyłło mówiła m.in. w rozmowie z Wirtualną Kulturą, opublikowanej w Gazecie Senior w roku 2023:  

Relacja ze spotkania w Żmigrodzie na stronie Aglomeracji Wrocławskiej

Dodatek. Krótki pobyt Wirtualnej Kultury w Żmigrodzie obfitował w niespodzianki. Potwierdziło się jej przekonanie, że nic nie dzieje się przypadkowo, tak miało być. 


Z dwóch mijanych kawiarni Wirtualna Kulturą wybrała tę w rynku. Gdy już miała wyjść, w drzwiach niespodziewanie pojawiła się Ewa Woydyłło z trzema paniami z Rozczytanej Aglomeracji. Kliknijcie na dwa pierwsze zdjęcia. To była jedyna okazja w Żmigrodzie, żeby z Ewą Woydyłło porozmawiać. 

Ludzi na spotkaniu autorskim w parku  było tak dużo, że Wirtualna Kultura zrezygnowała z stania w kolejce po autograf Ewy. Podobno kiedyś w Niepołomicach były ich 1600 (faktycznie były 4 spotkania?). Chętni zostawili książki z kartkami z imionami i dedykacje dostali dopiero następnego dnia. 


Wirtualna Kultura doznała w Żmigrodzie zabawnego olśnienia. Ona już wymaga specjalnej troski. Zamiast szukać drogi do parku w smartfonie, WK postanowiła zapytać o trasę sympatycznego, przypadkowego przechodnia. On uważnie jej się przyjrzał i zapytał, czy ktoś z nią jest. Gdy się okazało, że towarzyszy jej Sebastian, pokolenie Z, to wytłumaczył trasę jemu, a nie WK. Przechodzień chyba myślał, że Wirtualna Kultura tego "nie ogranie". W ten sposób Wirtualna Kultura dowiedziała się w Żmigrodzie prawdy o sobie. I co teraz dalej z nią będzie?

W związku z jednym z komentarzy dodaję link do wpisu z listopada 2021:

Krystyna - Wirtualna Kultura 

9 komentarzy:

  1. Cieszę się że namówiłam Krystynę na ten wyjazd. Przełożyła okulistę i pojechała z nami. Cieszę się że miałyśmy okazję poznać Sebastiana i że z Andrzejem byliśmy na wspólnej wyprawie. Myślę że jeszcze kiedyś powtórzymy w tym składzie jakieś kulturalne wydarzenie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musimy powtórzyć i dodać więcej czasu na podzielenie się wrażeniami. Krystyna

      Usuń
  2. I co teraz? Co teraz z Wirtualną Kulturą? Może będzie szukać dróg w smartfonie, a może pytać o nie panów nie tylko sympatycznych, ale i mających lepsze rozeznanie ludzkich twarzy niż tamten żmigrodzianin :-)
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysłuchałam rozmowy przeprowadzonej w Zamku Sarny z nagrania. Przekonująca, choć pewnie niełatwa dla niejednego(ej) do zastosowania , recepta na szczęście. Sprawdziła mi się niejednokrotnie. Pani Woydyłło urocza. Ciebie WK podziwiam za aktywność i życzę dobrej kondycji. I.N.

    OdpowiedzUsuń
  4. no cóż - sympatyczny wygląd to nie wszystko - ageizm to nie jest brak wychowania tylko zwykłe chamstwo . Ten niby sympatyczny sam sobie wystawił świadectwo no i pokazuje, że wygląd byl w tym przypadku mylący dla obu stron
    Ageizm", zapisywany również jako "ejdżyzm", to dyskryminacja ze względu na wiek, najczęściej odnosząca się do osób starszych. Obejmuje stereotypy, uprzedzenia i nierówne traktowanie osób w różnym wieku, zwłaszcza starszych, w różnych sferach życia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wirtualna Kulturo jesteś wspaniała.!!!!!! Ageizm to zwykle chamstwo. Pozdrawiam. Seniorka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czemuż to zwykle chamstwo i dyskryminację nie nazwać tak jak ona brzmi - tylko ,, cudować " w stylu ejdżyzm czy ageizm..., czasem coraz mniej rozumiem ten świat...
    Widocznie czas na zmianę i niech już wszyscy piszą co chcą i jak chcą bo jeśli ,, polskość to dziwność"...
    to o czym dyskutować...
    Miłej środy życzę i trwania wakacyjnych nastrojów
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju, w związku z Twoim komentarzem dodałam link do wpisu z listopada 2021. Krystyna

      Usuń
    2. Krysienko, to był super wpis i przypomnienie jego jest,,w punkt"... Moje ( tam) komentarze są w tym samym duchu. Ale... moja/ nasza walka z tymi wiatrakami nie ma szans przebicia. Niestety - rozumiem że po prostu nie ma szans przebicia się na tzw pierwsza stronę! A szkoda..
      Pozdrawiam Majks

      Usuń