Wpis zdobią zdjęcia właśnie z tego deszczowego spaceru. Kliknijcie.
- Pierwszy spacer w sobotę, 8 listopada, jest raczej dla tych, którzy nie byli na spacerze 22 października, bo trasa spaceru jest podobna.
- Drugi w niedzielę, 9 listopada, dla wszystkich.
W sobotę od godz. 14:00 odkrywać będziemy plenerową galerię sztuki i kultowe już prace m.in. Anny Szpakowskiej-Kujawskiej, Anny Malickiej-Zamorskiej i Magdaleny Abakanowicz.
W niedzielę od godz. 12:00 poznawać będziemy historie pionierek z Ołbina, jak Janina Szczypczyńska, Maria Michałowska i Jadwiga Skomorowska. Udział w obu spacerach jest bezpłatny.
Spacer pierwszy
Plenerowa galeria sztuki, 8.11.25 (sobota), godz. 14.00
Start – Rzeźba Oczekiwanie Anny Malickiej Zamorskiej i Ryszarda Zamorskiego, plac Powstańców Warszawy.
Koniec – mozaika Anny Szpakowskiej-Kujawskiej, Instytut Matematyki Uniwersytetu Wrocławskiego, plac Grunwaldzki 2-4
Trasa – około 1,7 kilometra, Czas trwania – do 2 godzin
Uwagi.
- "Oczekiwanie" to są dwa fotele naprzeciwko Muzeum Narodowego, kliknijcie: Oczekiwanie (rzeźba) - Wikipedia. Fotele wyglądają jak z bazaltu, tymczasem są ceramiczne. Nie do wiary.
- Wirtualna Kultura wiele lat pracowała w budynku z mozaiką i musi się przyznać, że nie zainteresowała się jej twórczynią.
Info organizatora:
W sobotę ruszymy na spacer po miejskiej, plenerowej galerii sztuki współczesnej ulokowanej w okolicach Akademii Sztuk Pięknych. Na trasie prowadzącej od Parku Juliusza Słowackiego do Bulwaru Fryderyka Joliot-Curie obejrzymy kultowe już prace artystek działających we Wrocławiu po 1945 roku m.in. Anny Szapkowskiej-Kujawskiej i Anny Malickiej-Zamorskiej, ale również innych osób twórczych: Jerzego Boronia, Xawerego Dunikowskiego, Tomasza Domańskiego, Romana Pawelskiego czy Magdaleny Abakanowicz.
O kulisach ich powstania, a także ulokowania w danym miejscu i znaczeniu dla Wrocławia opowie Ewa Pluta - historyczka sztuki, herstoryczka, pracowniczka Muzeum Miejskiego Wrocławia.
Trasa spaceru prowadzi przez ciągi piesze, pozbawione znacznych barier architektonicznych. Jest przeważnie odizolowana od ruchu miejskiego, ulokowana wśród zieleni, dlatego zapraszamy do uczestnictwa w spacerze również ze swoimi nieludzkimi przyjaciółmi.
Spacer drugi
Pionierki, artystki z Ołbina, 9.11.25 (niedziela), godz. 12.00
Start – Lodziarnia Maleńka przy Skwerze ludzi ze znakiem P
Koniec – Pomnik Wyzwolenia Wrocławia na Wzgórzu Słowiańskim
Trasa – około 1,5 kilometra. Czas trwania – do 2 godzin
Info organizatora:
W trakcie niedzielnego spaceru po Ołbinie poznamy przede wszystkim historie artystek związanych z tym osiedlem i tworzących po 1945 roku. Dowiemy się więcej m.in. o Janinie Szczypczyńskiej, Marii Michałowskiej i Jadwidze Skomorowskiej, ale nie zabraknie również innych opowieści.
Na trasie naszej wyprawy znajdzie się też m.in. kultowa osiedlowa apteka i odsłonięty niedawno kamień pamięci poświęcony ofierze Zagłady Fridrichowi Ponguntke.
O biografiach artystek, ich pracach i o innych ołbińskich historiach opowie mieszanka i psychofanka Ołbina Ewa Pluta, zawodowo historyczka sztuki, herstoryczka, pracowniczka Muzeum Miejskiego Wrocławia.
Trasa spaceru prowadzi przez miejskie ciągi piesze, przeważnie pozbawione znacznych barier architektonicznych.
Zadanie „Białe plamy są…. – rzeźbiarki i ceramiczki powojennego Wrocławia” dofinansowano ze środków Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach programu „Patriotyzm Jutra”.
Działanie jest zorganizowane przez Fundację Art Transparent we współpracy ze Stowarzyszeniem Żółty Parasol.
- kliknijcie: Fundacja Art Transparent.
Wirtualna Kultura o tych dwóch spacerach dowiedziała się od Joli, która żadnego spaceru z Ewą Plutą nie opuści.
Zdjęcia z tego wpisu zrobiły Jola i WK na spacerze 22 października. Czy potraficie przyporządkować dziełom nazwiska ich twórców, wymienione w tym wpisie? Gdzie one stoją?
Krystyna - Wirtualna Kultura
.jpg)

.jpg)
.jpg)
.jpg)

Cudownie jest dowiedzieć się wszystkiego tego o czym wyżej piszesz Krystyno. Przecież to nasz Wrocław i nasza historia. Każda z nich jest bardzo droga dla nas. Muszę przyznać😃 się do tego że chodzenie stało się dla mnie dość trudne i przykro mi że nie dotrzymam Wam kroku w tych historycznych spacerach. Jednak z ogromną ciekawością czytam te posty i to często po kilka razy. Dziękuję za to - Majka
OdpowiedzUsuńW ostatnim spacerze pogoda nam nie dopisała,i spacer został skrocony.
OdpowiedzUsuńw niedzielę Skwer ludzi ze znakiem P?Mieszkałam na Nowowiejskiej do roku 1980.Chetnie na Olbin się wybiorę. Spacery z Ewą są super.
Super info! Wybiorę się! Sylwia
OdpowiedzUsuń