Dzisiaj w Internecie krążyły dwa słowa: palindrom i ambigram, ponieważ mieliśmy niezwykłą datę 22.02.2022. Można było ją czytać od lewej do prawej i wspak, o ile zignorowało się kropki. Faktycznie 22022022 jest palindromem.
Gorzej było z uzasadnieniem, że ta data jest ambigramem, czyli czymś, co do góry nogami znaczy to samo. Usunięcie kropek nie wystarczało. Trzeba było "główkę" dwójki lekko wyprostować, stosując odpowiednie fonty. Wirtualna Kultura przejęła się bardzo profanacją dwójki.
W roku 1990, z okazji pewnego wydarzenia w jej życiu zawodowym, dostała od Jurka książkę: Georges Ifrah, Dzieje liczby, czyli historia wielkiego wynalazku. w której wpisał cytat z Hamleta Szekspira:
O dear Ophelia! I am ill at these numbers: I have not art to reckon my groans.
(przekład swobodny: O droga Ofelio, jestem chory na te liczby. Nie mam sztuki, by liczyć moje jęki).
Autor książki uświadomił Wirtualnej Kulturze, że od samego początku dwójka nie miała lekko. W cywilizacji egipskiej dwójkę zapisywano za pomocą dwóch kresek, czyli dwóch jedynek. Liczba dwa mimo to była uprzywilejowana - ludzie zamierzchłych czasów czuli, że dwa to nie jeden. Dwa to para, życie i śmierć, dobro i zło, prawda i fałsz.
Etapy rozwoju inteligencji człowieka i abstrakcyjnego pojmowania, czym są liczby, moją swoje odbicie w rozwoju dziecka. Podobno dopiero w drugiej połowie drugiego roku życia dziecko rozróżnia jeden i dwa. Autor wspomnianej powyżej książki zaobserwował wiele razy, że w trzecim roku życia dziecko ma trudności z pojmowaniem liczby trzy - wymienia jeden, dwa, cztery, zapominając o trójce. Czy to możliwe? Co więcej, pisze on, że sroki i kruki potrafią odróżnić konkretne ilości w zakresie tylko do czterech.
Rzymianie wymyślili znak dla liczby pięć. To był postęp. Czy wyróżnili liczbę 5 dlatego, że tyle mamy palców u ręki? Pisali tak:
I, II, III, IIII, V, VI, VII, VIII, VIIII.
Historia liczb i sposobu ich zapisywania jest fascynująca:
Czy możecie sobie wyobrazić, że kiedyś nie było zera?
Dodatek. Witryna o palindromach,
Wymyślanie ich to fajna zabawa. Wirtualnej Kulturze spodobał się ten: A kilku tu klika. Czy to zdanie jest o czytelnikach bloga?
Uwaga. Powodem napisania tego wpisu były przepiękne, wiosenne zdjęcia, które Wirtualna Kultura dostał od Oli, a nie cyfra 2. Taka jest prawda.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Czytaj więcej »