Wirtualna Kultura podziwia artystów, którzy artystami stają się dopiero w czasie dojrzałej dorosłości. Krystyna Ptak odkryła swój talent i pasję malarską na prowadzonych przez Anię Jurkowską zajęciach w Żółtym Parasolu. Potem kontynuowała to na warsztatach pracowni malarskiej Katarzyny Kulpy w Konturach Kultury i w Akademii Sztuki Trzeciego Wieku pod kierunkiem Mateusz Budzyńskiego. Oto nagranie z wystawy malarskiej Krystyny Ptak i Urszuli Sędzik rok temu:
Dzisiaj wrocławianie mogli spotkać Krystynę Ptak na wernisażu jej prac w siedzibie Stowarzyszenia Żółty Parasol i Partnerzy. Wernisaż otworzyła Ania Jurkowska (kliknijcie na pierwsze zdjęcie). Na drugim zdjęciu możecie zobaczyć też Monikę Grotowską, również uczestniczkę zajęć z Anią Jurkowską.
Oprócz stałych bywalców z Żółtego Parasola, wernisaż zgromadził wielu znajomych i przyjaciół Krystyny Ptak, którzy wdawali się z nią w ciekawe dysputy. W tej sytuacji Wirtualna Kultura nie mogła przeprowadzić "dochodzenia", co artystka chciała nam powiedzieć w swoich dziełach. Dowiedziała się tylko, że artystka nie maluje codziennie, a "krzywy obiekt" na pierwszym zdjęciu powyżej był zabiegiem zamierzonym i nie ma nic wspólnego z krzywą wieżą w Pizie.
Na drugim zdjęciu powyżej jest obraz z roku 2019 zatytułowany "Pierwszy". Wirtualna Kultura nie wie, co słowo "pierwszy" oznacza. Czy to jest pierwszy obraz namalowany w roku 2019? Krystyna Ptak nie ukrywa, że namalowała już bardzo dużo obrazów. Jeden z jej znajomych wyraził żal, że na wystawie nie ma obrazu z kajakami. Kajaki podobno wiążą się z bardzo miłymi wspomnieniami.
Wirtualnej Kulturze najbardziej podobają się skrzypce (kliknijcie na miniaturę zdjęcia poniżej). Na drugim zdjęciu jest zestaw dwóch obrazów - jesiennego i zimowego. W sam raz na aktualną porę roku.
Wernisaż był okazją do nieoczekiwanych spotkań - Monika spotkała Anię (kliknijcie na pierwsze zdjęcie poniżej) - oraz do uzupełniania wiedzy. Wirtualna Kultura dowiedziała się od Wacława, artysty znanego Krystynie Ptak, że
"Artystę poznaje się po parciu od środka".
W pierwszej chwili ona nie wiedziała, o jakie parcie chodzi, bo rzadko bywa wśród artystów. Wacław dopowiedział, że "parcie od środka" oznacza chęć wystawienia swoich obrazów. Wobec tego Krystyna Ptak jest prawdziwą artystką - ona lubi wystawiać swoje obrazy. Maluje po to, by inni jej dzieła oglądali. Możecie to zrobić aż do stycznia 2023 w Żółtym Parasolu.
Uwaga. Ostatnie zdjęcie powyżej to dowód, że zachowano tradycję wernisaży - był poczęstunek. Wirtualna Kultura bardzo lubi jabłka i gruszki.
Dodatek. Kto wie, jaki znany malarz mógł chyba zainspirować Krystynę Ptak i autora poniższej "reprodukcji", którą Wirtualna Kultura ogląda od lat (kliknijcie na obrazy jesienno-zimowe powyżej). Obrazy łączą "czarne budynki" z prawej strony.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Czytaj więcej »