poniedziałek, 7 lipca 2025

Literatura dziecięca awansowała na Górach Literatury

Wirtualna Kultura lubi swoją wersalkę, model z roku 1974 po renowacji. To leżąc na niej zanurza się w wirtualny świat w internecie. Ostatnio ogląda z opóźnieniem nagrania na Fb z Festiwalu Góry Literatury

 który zaczął się 4 lipca, a skończy 12tego:


Wczoraj jej uwagę przyciągnęło spotkanie autorskie poświęcone literaturze dziecięcej i jej roli w kształtowaniu "człowieka":

Wychowanie przez opowieść – o literaturze, która pomaga dorastać.

Rozmowę z Roksaną Jędrzejewską-Wróbel i Grzegorzem Kasdepkem  prowadziła Katarzyna Stoparczyk:

Na spotkaniu się cieszono, że literatura dziecięca awansowała - spotkanie było na głównej scenie festiwalowej w Zamku Sarny w niedzielę, 6 lipca 2025, o godz. 15:30.  

Trójka rozmówcą była urocza. Oni z wdziękiem bronili swoich opinii, byli bardzo szczerzy. To urzekło Wirtualną Kulturę. Sami się przekonajcie klikając w link, jeśli jeszcze nagrania nie znacie.



Katarzyna Stoparczyk pytała rozmówców m.in., jakie książki z dzieciństwa odegrały w ich życiu ważną rolę. Odpowiedzi były różne. Wirtualna Kultura też nad odpowiedzią się zastanawiała i miała z tym kłopot. A jakie Wy książki z dzieciństwa uważacie za bardzo ważne?

Przy okazji spotkania WK się dowiedziała, że Ania z Zielonego Wzgórza znęcała się nad jakimś kotkiem. Chyba trzeba będzie jeszcze raz przeczytać Anię z Zielonego Wzgórza. Może książka nie spełnia wymagań, które teraz stawia się literaturze?


Dodatek.
W środę, 9 lipca, godz. 15, będzie w Ludwikowicach Kłodzkich spotkanie autorskie z Urszulą Glensk w ramach Festiwalu Góry Literatury:

   Urszula Glensk, Pinezka. Historie z granicy polsko-białoruskiej. 

Z autorką rozmawia Katarzyna Byłów 
(współorganizator: Wydawnictwo Czarne).

Kliknijcie na miniatury zdjęć, które Wirtualna Kultura zrobiła w Zamku Sarny we wrześniu 2023, gdy była w Ludwikowicach Kłodzkich na Festiwalu Reportażu. Dokumentaliści (Urszula Glensk jest współorganizatorką tych Festiwali):
Krystyna - Wirtualna Kultura

2 komentarze:

  1. Moimi pierwszymi książkami z dziecinstwa to były przygody koziołka matołka i małej myszki fiki miki.Kornela Makuszyńskiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam tylko niektóre książki mojego dzieciństwa w latach 50 tych i 60 tych.
    Na pierwszym miejscu uplasowały się Baśnie H. CH Andersena z ilustracjami J. M. Szancera, Brzechwa dzieciom czy O krasnoludkach i sierotce Marysi M. Konopnickiej, potem - dekadę później - Dzieci z Bullerbyn A. Lindgren, książki A. Fidlera, A. Bachdaja czy A. Szklarskiego, no i oczywiście K. May Winnetou. B.

    OdpowiedzUsuń