Ten wpis jest kolejną opowieścią o niezwykłym międzynarodowym spotkaniu 6-8 lutego 2018 we Wrocławiu uczestników międzynarodowego projektu 60+ Virtual Culture, realizowanego w ramach programu Erasmus+ "Partnerstwa Strategiczne w Edukacji Dorosłych", przeczytajcie tutaj (kliknijcie): Możemy być dumni.
Tak mnie kusi, żeby udać się do włodarzy naszego ukochanego Wrocławia, żeby zasugerować im, aby wpisali stowarzyszenie Żółty Parasol "pod wodzą" Joanny Wareckiej na listę organizacji zasłużonych w promowaniu miasta. Zasługi Żółtego Parasola chętnie potwierdzą uczestnicy międzynarodowego projektu 60+ Virtual Culture. To oni są na zdjęciach powyżej zaraz po wyjściu z budynku D21 Politechniki Wrocławskie, po zwiedzeniu działu digitalizacji (kliknijcie na zdjęcia, żeby je powiększyć). O różnych fantastycznych skanerach i urządzeniach komputerowych dla niepełnosprawnych opowiedzieli im pracownicy Politechniki:
Joanna Warecka, czyli po prostu Asia, przygotowała razem ze współpracownikami genialny program spotkania partnerów z Czech, Francji i Włoch. Żółty Parasol, czyli skupieni przy nim seniorzy z Asią Warecką, Anią Jurkowską, Asią Wysoczańską, Marcinem Rosińskim i innymi, oraz Wrocław z jego mieszkańcami dali się poznać ze swojej najlepszej strony.
My, polscy uczestnicy tego kilkudniowego spotkania, razem z gośćmi z zagranicy dowiedzieliśmy się o wielu fascynujących rzeczach. Z konieczności ograniczę się teraz tylko do drukarek 3D, prezentowanych pierwszego dnia w Centrum Innowacji Przejście, kliknijcie tutaj: Przejście Świdnickie. O okularach VR prezentowanych przez pana z firmy VRMind napiszę innym razem. Zainteresowało mnie m.in. to, że te okulary są wykorzystywane przez psychologów do zwalczania bólu.
Spotkanie w Przejściu Świdnickim było fantastycznie i z rozmachem zorganizowane. To wspólny sukces Centrum Innowacji pod kierunkiem Anety Siwki (poznałam ją na GDSie, kliknijcie tutaj: Czternastu wspaniałych wrocławian) oraz Żółtego Parasola pod kierunkiem Asi Wareckiej.
My, polscy uczestnicy tego kilkudniowego spotkania, razem z gośćmi z zagranicy dowiedzieliśmy się o wielu fascynujących rzeczach. Z konieczności ograniczę się teraz tylko do drukarek 3D, prezentowanych pierwszego dnia w Centrum Innowacji Przejście, kliknijcie tutaj: Przejście Świdnickie. O okularach VR prezentowanych przez pana z firmy VRMind napiszę innym razem. Zainteresowało mnie m.in. to, że te okulary są wykorzystywane przez psychologów do zwalczania bólu.
Spotkanie w Przejściu Świdnickim było fantastycznie i z rozmachem zorganizowane. To wspólny sukces Centrum Innowacji pod kierunkiem Anety Siwki (poznałam ją na GDSie, kliknijcie tutaj: Czternastu wspaniałych wrocławian) oraz Żółtego Parasola pod kierunkiem Asi Wareckiej.
Marcin okazał się fanem 3D. Nic dziwnego skoro działa w Pralni w Sokołowsku, kliknijcie tutaj: Pralnia. Maker Space. Maker Space mieści się w dawnej pralni sanatoriów. Oto członkowie Maker Space, kliknijcie: Zespół. Jest to grupa ludzi zrzeszonych w Stowarzyszeniu Kulturalno-Ekologicznym „Filtrator”. Działają od 2012 roku na polu animacji społeczności lokalnych Dolnego Śląska.
Od Michała Fischera członka Maker Space, który też był na spotkaniu w Przejściu Świdnickim, dowiedziałam się, że w Pralni mają też jakąś wyjątkową frezarkę CNC. Będę musiała wybrać się do Sokołowska, żeby tę frezarkę zobaczyć. W młodości dotarłam do Sokołowska ze schroniska Andrzejówka. Warto sobie tę trasę przypomnieć. Na moje pytanie, a dlaczego Maker Space mieści się w Sokołowsku, dowiedziałam się, że zespołowi podoba się bardzo Sokołowsko i jego okolice, kliknijcie: Sokołowsko.
Trzecią osobą związaną z Pralnią w Sokołowsku na spotkaniu w Przejściu Świdnickim był wolontariusz Alex z Francji. Michał i on są na tych zdjęciach:
Seniorzy zgromadzeni w Przejściu Świdnickim z ciekawością przyglądali się, jak drukarki 3D działają. Pytań było wiele. Przedmioty były "drukowane" z jakiegoś dziwnego sznurka. To było dla mnie dużym zaskoczeniem. Każdy z uczestników jakiś przedmiot 3D na pamiątkę dostał. Ja też.
Na zakończenie obejrzyjcie trzy filmy z YouTube o drukarkach 3D:
- kliknijcie: Na czym polega drukowanie 3D
- kliknijcie: Drukarki 3D Zortax
- kliknijcie: Gwizdek z 3D.
Niektórzy uważają, że już niedługo każdy z nas drukarkę 3D w domu będzie miał.
Krystyna (Popowiczanka)
fanka Żółtego Parasola
Ja potwierdzam nie tylko fakt, że projekt 60 + Virtual Culture okazał się znakomity, ale że cała działalność Żółtego Parasola jest niezwykle ciekawa i dla nas, seniorów, ogromnie przydatna
OdpowiedzUsuńOla
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOlu, zgadzam się z Tobą w stu procentach.
OdpowiedzUsuńKrystyna
Dopiero "raczkuję" w kwestiach technicznych i dlatego - a też z powodu gorliwości - swój komentarz wpisałam dwa razy. Jak widać - wciąż nie dość oswajania nas z komputerami... Drugi wpis usunęłam, a przy okazji tych wyjaśnień: jeszcze raz gratulacje i wyrazy wdzięczności dla Joanny i Całego Zespołu Parasola.
OdpowiedzUsuńOla
:)
OdpowiedzUsuń