- Ona może zrozumieć, że nikt nie chce teraz kupować roślin w doniczkach, bo balkony są już zakwiecone.
- Spacer z fotografką nie musi być atrakcyjny dla każdego.
- Ale żeby nie chcieć posłuchać prelekcji o pałacach Ziemi Łódzkiej - w to trudno jej uwierzyć.
- kliknijcie: Festiwal roślin, warsztaty fotograficzne i pałace Ziemi Łódzkiej - propozycje - wpis na blogu.
Jak w tej sytuacji Wirtualna Kultura ma zachęcić do zanotowania terminu Festiwalu Góry Literatury, który rozpocznie się 4 lipca i potrwa do 14 lipca:
- kliknijcie: Festiwal Góry Literatury 2024. Program.
W tym roku Wirtualna Kultura zamierza uczestniczyć w Festiwalu zdalnie. Wydarzenia będą transmitowane na Facebooku:
- kliknijcie: Festiwal Góry Literatury - Facebook.
Udział w zeszłorocznym Festiwalu Góry Literatury to same "plusy". Jednym z nich jest poznanie Doroty Oczak - Stach, rzeczniczki prasowej Festiwalu Góry Literatury. Tak się złożyło, że Wirtualna Kultura spotkała Dorotę też przy okazji innych wydarzeń.
- kliknijcie: Sylwia Chutnik w Concordia Desing - wpis na blogu.
Dorota zajmowała się promocją wystawy w OP ENHEIM,
- kliknijcie: W OP ENHEIM dzieła sztuki dialogują - wpis na blogu.
To od niej dowiedziała się o terminie tegorocznego Festiwalu "Ktoś, nic coś" oraz o ciekawym magazynie "Pismo":
- kliknijcie: Pismo,
- kliknijcie: Psychologia ludzi i zwierząt - ktoś i coś - wpis na blogu.
W zeszłym roku na Festiwalu Góry Literatury Wirtualna Kultura pierwszy raz zobaczyła Michała Rusinka "na żywo":
Jest on literaturoznawca, profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie:
- kliknijcie: Michał Rusinek - Wikipedia
- kliknijcie: Michał Rusinek - Facebook.
Wirtualna Kultura niedawno obejrzała na ekranie komputera jego wykład, który był zachętą do zapisania się na płatne szkolenie online: "Sztuka kreatywnego pisania". Wirtualna Kultura zanotowała kilka ciekawostek, które usłyszała na wykładzie.
- W życiu pisarza, poety, bardzo ważną rolę odgrywa kosz na śmieci. Wiersz napisany wieczorem wrzucamy do niego rano. Wiele osób chętnie ukradłoby zwartość kosza.
- Są trzy sposoby pisania, ale nikt nie wie jakie.
- Czytelnik jest najważniejszy. To dla niego piszemy, nie dla siebie.
- Pierwszym czytelnikiem (przed publikacją) powinien być ktoś, kto ma jakiś dystans do nas.
- Poeta powinien znać świat, ale też ortografię i gramatykę.
- Słowo w poezji "brzmi". Warto czytać na głos.
- Rymy są niebezpieczne, bo coś nam narzucają. Poza tym trudno wymyśleć jakiś nowy, bo tyle już wierszy napisano. Stąd większa popularność wierszy białych.
- Warto przyglądać się światu, wiersz o pokrzywie byłby ciekawy.
- Poeta powinien unikać wielkich słów.
- Przymiotniki, bardzo popularne w czasach Młodej Polski, osłabiają znaczenie rzeczownika.
- "Chcieć być poetą" brzmi gorzej niż "chcieć pisać".
- Czasownik na końcu jest charakterystyczny dla dawnego pisania.
Michał Rusinek mówił też o Wisławie Szymborskiej, gdy ona była kierownikiem działu poetyckiego w tygodniku Życie Literackie i udzielała porad czytelnikom. Swoje opinie ilustrowała często specjalnie na ten cel pisanymi wierszami, podobnymi do tych przysłanych do oceny. Porady opublikowała w formie zbiorów felietonów.
- kliknijcie: Wisława Szymborska - Wikipedia.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Jeśli pałace Ziemi łódzkiej są mało interesujące, podpowiem, że cudownie piękne są ogrody i pałace Kotliny Jeleniogórskiej. Polecam. To prawdziwa perełka Dolnego Śląska. Kr.
OdpowiedzUsuńZaciekawiona prof.Rusinkiem wyszukam nieco więcej informacji w tym zakresie, a i posłucham na FB i wtedy dopiszę swoje myśli. To za chwilę, a teraz prosto z marszu dzięki Krystyno za tyle ,,smaczków". Są fantastyczne, jest się w czym rozczytać, zaczynać i zapomnieć o późnej już porze...
OdpowiedzUsuńZatem do powtórnego usłyszenia, bo uwagi o pisaniu są na wagę złota. Czytam... Gdy złapie dystans - odezwę się jeszcze. Pozdrawiam Majka
Ciekawe propozycje, tylko korzystać i uczestniczyć w tych wydarzeniach. Małgosia
OdpowiedzUsuńOczywiście,że zainteresuje,jak wszystkie wpisy wirtualnej kultury.
OdpowiedzUsuń