sobota, 2 stycznia 2021

Kto i co zaśpiewa z Wirtualną Kulturą?

To nie jest możliwe, by wśród wrocławian 60+ był ktoś, kto nie zna piosenki Andrzeja Waligórskiego "My wrocławianie". Można w niej zastąpić słowo "wroc-ła-wia-nie" przez "oł-bi-nia-nie", bo liczba sylab się zgadza, i zaśpiewać pieśń o seniorach z Żółtego Parasola. Jest tylko jeden problem. Waligórski pisze w piosence, że wrocławian jest pół miliona - tylu ołbinian nie ma,

Zatem potrzebny jest inny tekst, który Wirtualna Kultura mogłaby odśpiewać z seniorami z Żółtego Parasola. Potem tą akcją można objąć inne kluby seniora, kliknijcie: Federacja klubów seniora.

Wyjaśnienie. Każdy może śpiewać Waligórskiego. Wirtualnej Kulturze chodzi o tekst napisany specjalnie dla Żółtego Parasola.

13 marca 2016, z okazji imienin Krystyn, Popowiczanka - dawne wcielenie Wirtualnej Kultury -  ogłosiła imieninowy konkurs literacki na piosenkę o popowiczanach do muzycznego podkładu z "My wrocławianie". Jury konkursu złożone z czterech Krystyn, członkiń stowarzyszenia "Popowiczanie", wybrało tekst ułożony przez Anię Zadorecką i tak powstał hymn stowarzyszenia "Popowiczanie", którego nigdy nie odśpiewano:

Popowiczanie, popowiczanie,
jesteśmy razem, niech na zawsze tak zostanie,
w tym nasza radość, nasza siła,
dobry humor, wigor w nas,
Popowiczanie, nasz czas.

Popowiczanie, popowiczanie,
choć słabsze ciało, duch w nas wielki niesłychanie,
więc się radujmy i szanujmy i wspierajmy póki czas,
na twarzy uśmiech, w sercach spokój,
to jest statut nasz.

Popowiczanie, popowiczanie,
serdeczne więzi wzmacnia w nas wspólne działanie,
jesteśmy dumni i szczęśliwi,
tyle jeszcze życia w nas,
Popowiczanie, nasz czas.


Tekst Ani Zadoreckiej można adaptować na użytek ołbinian i parasolek - jest na to  jej zgodą. Tylko, czy Żółty Parasol zechce odśpiewać razem z Wirtualną Kulturą coś, co nie powstało z myślą o nim? 

Jest tylko jedno wyjście z sytuacji: trzeba ułożyć nowy tekst. Kto to zrobi? Wirtualna Kultura wierzy, że ktoś taki się znajdzie. Tylko, czy on wie, że Wirtualna Kultura o tym marzy? Dlatego rozpowszechniajcie jej apel wśród seniorów 60+.

Historia powstania hymnu stowarzyszenia "Popowiczanie" jest opisana na blogu "Popowiczanie":

Zdjęcia z obrady jury i uroczystego ogłoszenia wyników w kawiarni są w pierwszym z powyższych dwóch wpisów. Na zdjęciu Ania Zadorecka w białej bluzeczce jest z jury. Kliknijcie na pierwsze zdjęcie.

Wirtualna Kultura ma nadzieję, że słowo "hymn" nadal jest w obiegu i nie zastąpiono go jakimś innym, jak "prywatkę" "domówką".

Uwaga. Wirtualna Kultura bardzo dziękuje wszystkim za przysłane zdjęcia choinek. W tym wpisie są zdjęcia od Danusi, Jurka i Hali. Zajrzyjcie do galerii, kliknijcie: Galeria zdjęć. Czyja choinka najbardziej się Wam podoba?

Krystyna - Wirtualna Kultura

9 komentarzy:

  1. Przecież Ołbinianie to też Wrocławianie (!)
    Więc po co ta zamiana? przecież może Żółty Parasol śpiewać "Wrocławianie" i to też się zgadza, bo jest oczywistością. Najważniejsze tu chyba jest samo śpiewanie, więc śpiewajmy na zdrowie. Samych pomyślnych zdarzeń w 2021 roku życzę Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju, masz rację. Niezbyt precyzyjnie napisałam, że chodzi mi o specjalny tekst dla Żółtego Parasola. Waligórskiego może śpiewać każdy.

      Krystyna

      Usuń
  2. Wszystkie choinki są piękne.
    Każda jest inna, dlatego każda inaczej piękna jest najpiękniejsza.
    A w galerii jest faktycznie duży i bardzo różnorodny przegląd. Brawo Kochani.
    Oglądanie ich to prawdziwa uczta. A my jak widać lubimy i umiemy się bawić.
    Przedni pomysł, dzięki Krysiu i do miłego - majka

    OdpowiedzUsuń
  3. Krysiu ja chętnie dołączę do śpiewającej grupy parasolek ☔

    OdpowiedzUsuń
  4. Krysiu w latach 80-tych ubiegłego wieku mój mąż też zmieniał słowa tej piosenki na potrzeby Koła PTTK "Ślężanie"i tam było tak " ....jest nas już ponad pół miliona.. a nie minie krótki czas.."

    OdpowiedzUsuń
  5. Proponuję po najmniejszej linii oporu:
    Ach Ołbinianie, ach Ołbinianie,
    jesteśmy razem, niech na zawsze tak zostanie,
    w tym nasza radość, nasza siła,
    dobry humor, wigor w nas,
    Ołbinianie to nasz czas.

    Ach Ołbinianie, ach Ołbinianie,
    choć słabsze ciało, duch w nas wielki niesłychanie,
    więc się radujmy i szanujmy i wspierajmy póki czas,
    na twarzy uśmiech, w sercach spokój,
    to jest statut nasz.

    Ach Ołbinianie, ach Ołbinianie,
    serdeczne więzi wzmacnia w nas wspólne działanie,
    jesteśmy dumni i szczęśliwi,
    tyle jeszcze życia w nas,
    Ołbinianie to nasz czas.

    OdpowiedzUsuń