poniedziałek, 8 lipca 2024

Maria Pinińska-Bereś - prawdziwy róż w Pawilonie Czterech Kopuł

Wirtualna Kultura w sobotę wsiadła do tramwaju numer 19, a Ania numer 10. Cel miały wspólny: wernisaż wystawy Marii Pinińskiej-Bereś w Pawilonie Czterech kopuł: 

"Maria Pinińska-Bereś (1931–1999) jest jedną z najbardziej wyjątkowych postaci polskiej sztuki XX wieku – rzeźbiarka, performerka, uznawana za jedną z pionierek sztuki feministycznej.

Była autorką co najmniej dwóch istotnych przewrotów we współczesnej sztuce polskiej i dlatego między innymi dziś uznaje się ją za jedną z najwybitniejszych artystek polskich XX w.” – mówi Małgorzata Micuła, jedna z kuratorek wystawy. „Pierwszy przewrót dotyczył przeformułowania fundamentalnych zasad, na których stała nowoczesna rzeźba w Polsce w latach 50. XX w. Drugi – wprowadzenia do sztuki wrażliwości feministycznej, wyrażającej się w dziełach o silnym ładunku autorefleksyjnym”.

Kuratorzy wystawy: Heike Munder, Jarosław Suchan, Małgorzata Micuła.

Wystawie towarzyszą wykłady, spotkania i warsztaty.



W otwarciu wystawy wzięło udział wielu znakomitych gości - kliknijcie w pierwszy link. 

"We wernisażu w Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej udział wzięła m.in. Hanna Wróblewska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, która jest patronką honorową ekspozycji.

 Zaproszenia przyjęli również 

  • Bettina Bereś i Oskar Hanusek z Fundacji im. Marii Pinińskiej-Bereś i Jerzego Beresia,
  •  Franciska Zóylom, dyrektorka Museum Galerie für Zeitgenoesische Kunst w Lipsku, 
  • Daniel Hoep, główny kurator Kunstmuseum w Hadze; 
  • Fanni Fetzer, dyrektorka Kunstmuseum w Lucernie, 
  • a także Dominka Cebrat, dyrektorka regionalnego oddziału PKO BP (mecenasa Muzeum Narodowego we Wrocławiu). 
  • Obecna była także krytyczka sztuki Anda Rottenberg, szefowa Działu Kultury Vogue – patrona medialnego wystawy".
Niektórzy z nich są na zdjęciach zrobionych przez Wirtualną Kulturę. 


Przygotowania do wystawy trwały dwa lata. Dwa inne miejsca chciały tę wystawę zrobić, ale to Muzeum Narodowemu we Wrocławiu to się udało. Wystawa będzie prezentowana też w innych miejscach, w tym za granicą. 

Muzeum wrocławskie ma 20 prac artystki - 10 jest prezentowanych na wystawie. Jedna z nich jest na ostatnim zdjęciu. Wystawa będzie we Wrocławiu do 13 października 2024: 

Zrobiła ona bardzo duże wrażenie na Wirtualnej Kulturze. Od prac z betonu do instalacji z różowych poduszek to ciekawa droga. Ważna jest kolejność podziwiania ekspozycji. Skorzystajcie z linków powyżej.





Uwaga. Kolejność zdjęć prac artystki jest przypadkowa. 

W Wysokich Obcasach ukazał się ciekawy artykuł Izabelli Adamczewskiej o relacjach córki z matką: Bettiny Bereś i Marii Pinińskiej-Bereś. 
Artykuł w Wysokich Obcasach zaczyna się tak:

"W notatkach mama zapisała: "Uważam, że wczesny sukces artystyczny mojego męża, gdy ja odprawiałam misterium "macierzyństwa", był dla mnie obciążeniem. Nigdy nie odrobiłam tej "stacji" na mojej drodze artystycznej"."

Bettina Bereś, malarka, w książce: „Awangarda między kuchnią a łazienką" pisze o swoich rodzicach-artystach – Marii Pinińskiej-Bereś i Jerzym Beresiu. "To nie tylko historia rodzinna i opowieść o życiu artystów w PRL-u, również narracja terapeutyczna". 

3 komentarze:

  1. Dzięki. Kiedyś się wybiorę. Zofia

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za informację
    Chętnie wybiorę się na wystawę przy okazji warsztatów w Pawilonie. Pozdrawiam.Alicja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Maria Pininska - Beres. Wspaniała.!!!!! Dziękuję za ten tekst.. Zdjęcia świetne. Idę.!!!!!! ❤️

    OdpowiedzUsuń