- kliknijcie: Zabierz mnie do kina - blog DCF.
Jeśli ona za czymś tęskni, to za seansami filmowymi w DCF. Dlatego blog DCFu ucieszył ją.
Jak już wiecie, ostatni raz była w DCF na początku marca:
Jak już wiecie, ostatni raz była w DCF na początku marca:
Od tego czasu śledzi DCF tylko w internecie:
- kliknijcie: DCF - aktualności,
- kliknijcie: DCF - wydarzenia.
Wśród nowości zwróciła uwagę na film:
- kliknijcie: Coś się kończy, coś zaczyna,
- kliknijcie: Coś się kończy, coś zaczyna - zapowiedź filmowa,
którego premiera była 3 lipca. Po obejrzeniu filmowej zapowiedzi stwierdziła, że ten film, by ją odmłodził. Romans młodych i nietypowy (?) trójkąt. Mieć do wyboru dwóch jednocześnie! Tym zajmuje się kino niezależne. Czy to nawoływanie do bigamii? Przeczytajcie recenzję:
- kliknijcie: Coś się kończy, coś zaczyna - recenzja.
Jeśli w letnie dni szkoda Wam czasu na kino, to możecie zajrzeć wieczorem do Ninateki:
- kliknijcie: NINATEKA
lub na blogi filmowe:
- kliknijcie: Bliżej ekranu - blog,
- kliknijcie: Nieocenione - blog
albo na Facebook Nowych Horyzontów:
- kliknijcie: Nowe Horyzonty - Facebook.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Zdecydowanie jest tu spokojniej , ale nie bez emocji:)...Wirtualna kultura dostarcza nam mnóstwo wiadomości i wrażeń..bez reklam ,bez nieuzasadnionej przewałki niepotrzebnych obrazów! Wszystko jest uporządkowane i czytelne...Pozdrawiam:) Halinka
OdpowiedzUsuńHalinko, dziękuję za pozdrowienia. Seansów w DCF naprawdę mi brakuje.
UsuńKrystyna
Tak, to prawda...
OdpowiedzUsuńBlog prowadzony przez WK jest na stosownym, coraz lepszym poziomie.
Dostarcza przeróżnych wiadomości z przekrojowych tematyk, co jest najmocniejszą jego stroną. I tu omija nas cały okropny "hejt" jaki wylewa się na FB, i który nie ma szans na umilknięcie. Sprawa nie do porównania. Super, że tak właśnie tu jest. Sympatycznie, merytorycznie i relaksująco. Oby najdłużej.
Pozdrawiam wszystkich Czytelników tegoż...
Majka