- kliknijcie: Jak nie stracić spontanicznej ciekawości świata? Wirtualna Kultura na Forum Rad Seniorów - wpis na blogu.
Karolina i Maja w swojej prezentacji mówiły, jak one widzą seniorów. To wzbudziło duże zainteresowanie uczestników Forum. Jeden z czytelników bloga napisał w komentarzu, że chętnie dowiedziałby się więcej na ten temat niż to było we wpisie na blogu. Przeczytajcie poniżej, co w związku z tym napisały obie studentki.
Seniorzy w oczach młodych
Karolina i Maja. Bardzo nam miło, że nasza prelekcja na Forum Seniorów w Wałbrzychu oraz Wrocławiu wzbudziła zainteresowanie. Reprezentujemy dwa osobne „światy” - psychologię oraz fizjoterapię. Punkt wspólny znalazłyśmy dzięki pracy na rzecz osób starszych. Działalność w
- Dziennym Domu Seniora +,
- Stowarzyszeniu Mali Bracia Ubogich
- oraz na oddziałach szpitalnych
Chciałybyśmy przedstawić stereotypy z dwóch stron, analizując postrzeganie osób starszych przez młodych oraz odwrotnie. Omówimy cztery z nich:
- Seniorzy i młodzi nie mają wspólnych tematów do rozmów,
- Seniorzy nie są już produktywni ani kreatywni,
- Seniorzy nie są aktywni,
- Osoby starsze są konserwatywne i niechętne do zmian.
Stereotyp pierwszy: Seniorzy i młodzi nie mają wspólnych tematów do rozmów
Karolina i Maja. Taki stereotyp może się łączyć z przekonaniem osób młodych, że starsi nie chcą ich słuchać, ,,bo co oni mogą wiedzieć”. Wiele osób w dzieciństwie słyszało: ,,kiedyś to było”, ,,jak będziesz w moim wieku to zobaczysz” oraz spotkało się z niezrozumieniem ich ubioru, upodobań muzycznych, czy podejścia do życia. Poczucie niezrozumienia może być powodem, dla którego osoby młode nie są aż tak chętne do rozmów międzypokoleniowych i do takich kontaktów podchodzą z dystansem.
Nasze doświadczenie jako studentek fizjoterapii i psychologii pokazało, że seniorzy chętnie angażują się w kontakty z osobami młodymi. Przykładem może być nasze uczestnictwo w zajęciach w DDS+, gdzie zawsze widać radość seniorów na nasze przyjście.
Podczas różnych zajęć miałyśmy okazję przeprowadzić wiele rozmów z seniorami. Mimo tego, że takie konwersacje różniły się od siebie chociażby tym, że jedni seniorzy opowiadają wiele o sobie, a inni zadają pytania, to łączy je ciekawość rozmówców. Pomimo różnic zdań i poglądów, to dzięki otwartości i chęci zrozumienia drugiego człowieka rozmowy stają się bardzo przyjemne i prowadzą do poznawania się i tworzenia bliższych relacji.
Maja. A jak kontakty międzypokoleniowe wyglądają w szpitalu? Podczas pobytów na oddziałach szpitalnych jako studentka fizjoterapii zaobserwowałam, że osoby starsze to najbardziej gadatliwi pacjenci :). Ta rozmowność często wynika z samotności i potrzeby ,,wygadania się” komuś.
Mogłoby się wydawać, że pacjenci nie będą chcieli słuchać poleceń od młodych, jednak rzeczywistość okazała się inna. To, co mnie zaskoczyło, to wielka chęć pacjentów do przyjęcia studentów oraz to, że bardzo podobają im się ćwiczenia.
Jestem także wolontariuszką w stowarzyszeniu Maili Bracia Ubogich. Moją pierwszą podopieczną była bardzo rozmowna Pani. Opowiadała wiele historii ze swojego życia, o rodzinie i swojej młodości. Te najstarsze opowieści zdołałam usłyszeć wielokrotnie. Seniorka zadawała mi także pytania, które również często się powtarzały. Jednak mimo tego bardzo miło wspominam nasze spotkania.
Kontakty w drugą Panią wyglądają zupełnie inaczej. Często jest w nich dużo ciszy i oglądania przyrody podczas spacerów. Niezbyt rozbudowane rozmowy wynikają z mojej inicjatywy. Mimo tego wiem, że nasza znajomość i wspólny czas są dla seniorki bardzo ważne.
Maja. A jak kontakty międzypokoleniowe wyglądają w szpitalu? Podczas pobytów na oddziałach szpitalnych jako studentka fizjoterapii zaobserwowałam, że osoby starsze to najbardziej gadatliwi pacjenci :). Ta rozmowność często wynika z samotności i potrzeby ,,wygadania się” komuś.
Mogłoby się wydawać, że pacjenci nie będą chcieli słuchać poleceń od młodych, jednak rzeczywistość okazała się inna. To, co mnie zaskoczyło, to wielka chęć pacjentów do przyjęcia studentów oraz to, że bardzo podobają im się ćwiczenia.
Jestem także wolontariuszką w stowarzyszeniu Maili Bracia Ubogich. Moją pierwszą podopieczną była bardzo rozmowna Pani. Opowiadała wiele historii ze swojego życia, o rodzinie i swojej młodości. Te najstarsze opowieści zdołałam usłyszeć wielokrotnie. Seniorka zadawała mi także pytania, które również często się powtarzały. Jednak mimo tego bardzo miło wspominam nasze spotkania.
Kontakty w drugą Panią wyglądają zupełnie inaczej. Często jest w nich dużo ciszy i oglądania przyrody podczas spacerów. Niezbyt rozbudowane rozmowy wynikają z mojej inicjatywy. Mimo tego wiem, że nasza znajomość i wspólny czas są dla seniorki bardzo ważne.
W całym stowarzyszeniu jest wielu wolontariuszy w całej Polsce i często są to osoby młode. To pokazuje ich zaangażowanie w lepsze zrozumienie seniorów i i umilenie im czasu. Oczywiście to, czy międzypokoleniowa komunikacja będzie dobrze działała, zależy od wielu czynników, m.in. charakteru, doświadczeń życiowych, czy nastawienia do rozmówcy, a żeby rozmowa się udała zależeć musi obydwu osobom.
Karolina i Maja. Warto pamiętać, że nasza interakcja dzieje się czasem przez przypadek, na przykład gdy wspólnie uczestniczmy w zajęciach plastycznych lub podczas szydełkowania. Wtedy pojawia się przestrzeń na to, by „przy okazji” porozmawiać, podyskutować, czy po prostu poplotkować. A takie międzypokoleniowe interakcje odgrywają szalenie istotną rolę w rozwijaniu empatii, przekazywaniu doświadczeń, tradycji, historii oraz czynnika, który pozwala nam zachować ciągłość.
Karolina i Maja. Warto pamiętać, że nasza interakcja dzieje się czasem przez przypadek, na przykład gdy wspólnie uczestniczmy w zajęciach plastycznych lub podczas szydełkowania. Wtedy pojawia się przestrzeń na to, by „przy okazji” porozmawiać, podyskutować, czy po prostu poplotkować. A takie międzypokoleniowe interakcje odgrywają szalenie istotną rolę w rozwijaniu empatii, przekazywaniu doświadczeń, tradycji, historii oraz czynnika, który pozwala nam zachować ciągłość.
Stereotyp drugi: Seniorzy nie są już produktywni ani kreatywni
Karolina i Maja. Naszym zdaniem takie przekonanie jest dużym uproszczeniem i jest krzywdzące. Z wiekiem człowiek szybciej się męczy, ma mniej siły, dochodzi do tego również wiele chorób przewlekłych. To wszystko prowadzi do tego, że nie każda osoba starsza może się sprawnie poruszać. Konieczność korzystania z chodzika, czy przemieszczania się na wózku utrudniają wykonywanie wielu czynności, które dana osoba chciałaby zrobić, ale po prostu nie ma siły.
Znaczącą rolę odgrywa tu także poczucie wstydu, które związane jest z utratą dotychczasowej sprawności. Dodatkowo osoby starsze narażone są właśnie na ciągłe straty - utrata pracy, siły, bliskich - to może prowadzić do obniżenia nastroju, czy depresji. W takiej sytuacji zmotywowanie się do aktywności jest trudniejsze.
Podczas zajęć w DDS+ zdołałyśmy się przekonać, że seniorzy mogą być bardzo kreatywni. Chociażby na zajęciach plastycznych, gdzie nieraz odnajdują w sobie talenty, o których istnieniu nie mieli pojęcia. Dodatkowo zaskoczyła nas także chęć aktywnego uczestniczenia, na przykład, w zajęciach tanecznych, muzycznych i spacerach.
Spotkałyśmy się z seniorami, którzy piszą wiersze, szydełkują, czy robią papierowe ozdoby na choinkę. Co więcej, przykładem produktywności mogą być także majsterkujący dziadkowie, czy babcie, które na przyjście wnucząt pieką ich ulubione ciasta.
Samo zapisanie się do jakiegoś klubu czy fundacji świadczy o tym, że dana osoba chce być produktywna. Z naszych obserwacji wynika, że seniorzy bardzo aktywnie szukają zajęć, gdy czasu na co dzień mają coraz więcej. Musimy się przyznać, że same chciałybyśmy być tak aktywne i kreatywne jak niektórzy seniorzy, których poznałyśmy.
Maja. W szpitalu zdarzają się osoby, które nie mają ochoty ćwiczyć z powodu bólu, czy brak wiary w powrót do sprawności. Motywacja do szybkiego powrotu do zdrowia u osób młodych często jest większa niż u starszych pacjentów. Jednak jest nadal wielu niepoddających się pacjentów w wieku senioralnym, chętnych do ćwiczeń i zmotywowanych do wyjścia ze szpitala.
Karolina i Maja. W DDS+ codziennie odbywa się krótka gimnastyka. Każdy wykonuje zadania na miarę swoich możliwości. Oczywiście znajdą się osoby mniej przykładające się do gimnastyki. Jednak po pierwsze wiele osób faktycznie docenia i widzi sens ćwiczeń, po drugie lepiej ćwiczyć choć trochę niż w ogóle! Warto również zaznaczyć, że wcale nie tak dużo osób młodych codziennie angażuje się w jakiś wysiłek fizyczny :)
Podczas zajęć w DDS+ zdołałyśmy się przekonać, że seniorzy mogą być bardzo kreatywni. Chociażby na zajęciach plastycznych, gdzie nieraz odnajdują w sobie talenty, o których istnieniu nie mieli pojęcia. Dodatkowo zaskoczyła nas także chęć aktywnego uczestniczenia, na przykład, w zajęciach tanecznych, muzycznych i spacerach.
Spotkałyśmy się z seniorami, którzy piszą wiersze, szydełkują, czy robią papierowe ozdoby na choinkę. Co więcej, przykładem produktywności mogą być także majsterkujący dziadkowie, czy babcie, które na przyjście wnucząt pieką ich ulubione ciasta.
Samo zapisanie się do jakiegoś klubu czy fundacji świadczy o tym, że dana osoba chce być produktywna. Z naszych obserwacji wynika, że seniorzy bardzo aktywnie szukają zajęć, gdy czasu na co dzień mają coraz więcej. Musimy się przyznać, że same chciałybyśmy być tak aktywne i kreatywne jak niektórzy seniorzy, których poznałyśmy.
Stereotyp trzeci: Seniorzy nie są aktywni
Karolina i Maja. W DDS+ codziennie odbywa się krótka gimnastyka. Każdy wykonuje zadania na miarę swoich możliwości. Oczywiście znajdą się osoby mniej przykładające się do gimnastyki. Jednak po pierwsze wiele osób faktycznie docenia i widzi sens ćwiczeń, po drugie lepiej ćwiczyć choć trochę niż w ogóle! Warto również zaznaczyć, że wcale nie tak dużo osób młodych codziennie angażuje się w jakiś wysiłek fizyczny :)
Stereotyp czwarty: Osoby starsze są niechętne do zmian i konserwatywne
Maja. Tutaj można przytoczyć przykład
- seniorki, które zawsze jechała do sklepu tą samą trasą i nie umiała zrozumieć, że można tę drogę pokonać szybciej,
- Pana, który od wielu lat chodzi na zakupy do małego sklepiku, w którym ceny są bardzo wysokie, a wybór mały.
Karolina i Maja. Każdy z nas ma jakieś swoje przyzwyczajenia i rytuały, lecz czy jest w tym coś złego? Warto zauważyć, że każde zapisanie się do klubu czy organizacji wskazuje na chęć do zmiany.
Wszystkie zmiany, które pojawiają się w naszym życiu, powodują zachwianie naszej stałej rutyny. To narusza poczucie bezpieczeństwa. Czy ktoś z nas lubi się czuć zagrożonym? Chodząc zawsze tą sama drogą do sklepu, czujemy się zwyczajnie bezpieczni, bo znamy ją najlepiej.
Nie zgadzamy się ze stwierdzeniem, że seniorzy są zawsze konserwatywni. Przykładem może być chęć nauki korzystania z telefonów, laptopów i Internetu przez osoby starsze. Zrozumiałe jest, że nauka nowych umiejętności w starszym wieku nie jest taka prosta i zajmuje więcej czasu niż ludziom młodym. Jednak naszym zdaniem sama chęć i próba nauki jest przykładem postępowości.
Przykładem konserwatywności osób starszych mogą być zdarzające się czasami opinie komentujące czyjś kolczyk w nosie, tatuaż lub ubiór. Warto jednak zauważyć, że przykre komentarze padają nie tylko z ust seniorów.
Przykładem konserwatywności osób starszych mogą być zdarzające się czasami opinie komentujące czyjś kolczyk w nosie, tatuaż lub ubiór. Warto jednak zauważyć, że przykre komentarze padają nie tylko z ust seniorów.
Karolina i Maja. Pojawia się więc pytanie, co jako społeczeństwo możemy zrobić dla seniorów. Przede wszystkim, zachęcać ich do udziału w życiu publicznym! My tak naprawdę najwięcej uczymy się od siebie wzajemnie. My młodzi od osób starszych oraz osoby starsze od nas :) Ta „łączność” umożliwia funkcjonowanie świata.
Dla nas osobiście wszystkie spotkania z seniorami są bardzo cenne, gdyż
- umożliwiają tworzenie wartościowych relacji międzypokoleniowych,
- dostarczają nam informacji na temat drugiego człowieka.
- czego warto nie robić,
- w jaki sposób myśli, czuje i czego doświadczył w życiu drugi człowiek.
Na zakończenie przedstawiamy założenia psychologii pozytywnej, które warto stosować na co dzień:
- wzmacnianie mocnych stron,
- budowanie optymizmu i pozytywnych emocji,
- wzmocnienie znaczenia relacji międzyludzkich
- poczucie sensu i uznania,
- samorealizacja i rozwój osobisty,
- pozytywne podejście do starzenia się.
Karolina Adamkiewicz i Maja Martynowska
Świetny pomysł! Świetny wpis! Wreszcie zaczynamy dialogować!
OdpowiedzUsuńBrawo. Wspaniale podejście i zrozumienie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe dziewczyny. Brawo!
OdpowiedzUsuńŚwiat seniorów jest bardzo zróżnicowany. Te Panie mają na myśli seniorów będących w stanie, w którym potrzebują pomocy. Dobrze mają ci, którzy ją od nich otrzymują.
OdpowiedzUsuńWpis jak zawsze doskonaly! Pozdrawiam z Paryza
OdpowiedzUsuńPozytywne podejście do starzenia się. Piszę to słuchając seniorów w klubie do którego należę. Pozdrawiam. Irena ze Szczepina
OdpowiedzUsuń