Tytułowa rola "Toski" to "specjalizacja" Aleksandry Kurzak. Na scenie wrocławskiej opery towarzyszył jej francuski tenor Roberto Alagna, prywatnie jej mąż.
Mimo zmęczenia (?) Ania i Ewa, zgodnie z obietnicą, przysłały Wirtualnej Kulturze przed północą zdjęcia ekranu z pl. Wolności. Opera Wrocławska nie zapewniła miejsc siedzących. Każdy radził sobie jak mógł:
Posłuchajcie wywiadu z Aleksandrą Kurzak, nagranego przez Internetową Telewizję Dolnego Śląska DTV24 Wrocław:
- kliknijcie: Aleksandra Kurzak, wywiad - YouTube
oraz słynnej arii (Metropolitan rok temu) :
- kliknijcie: Vissi d’arte - YouTube.
Jak wyglądały przygotowania do spektaklu, możecie się dowiedzieć z relacji Jerzego Dudzika na portalu Gazety Senior:
Wirtualną Kulturę zaskoczyły współczesne kostiumy - w każdym akcie inne. Kliknijcie na zdjęcia!
Według "Tu Wrocław" bilety na Toskę w Operze Wrocławskiej kosztowały od 200 do 1300 zł:
"Toska" z udziałem Aleksandry Kurzak jest wystawiana na całym świecie. Oto recenzja z innych przedstawień:
PS. Ania i Ewa razem z innymi wrocławianami biły brawo na pl. Wolności przez co najmniej 15 minut tak jak w Operze. Zachwyt, zachwyt, zachwyt, ... Artyści nie mogli zejść ze sceny.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Byłam, widziałam!!! Z.
OdpowiedzUsuńA ja slyszalam ale tylko z Alagna. Dziekuje za dostep tej wersji. Kostiumy wole klasyczne i jak kilka lat temu zrobilam wywiad z Alagna tez narzekal, ze spiewa w zbyt nowoczesnej rezyseri! Wpis doskonaly !!!!Pozdrawiam z Paryza
OdpowiedzUsuń