W przedsprzedaży książkę można kupić z 30proc. zniżką.
Urszula Glensk wyjechała na granicę polsko-białoruską jesienią 2021 roku i do jesieni 2022 obserwowała początek kryzysu. Tak powstała jej książka, o której pisze:
"Książki powstają z wyobraźni, z literatury lub z życia. „Pinezka” należy do tych ostatnich – powstała z nagich faktów. Z obserwowania katastrofy humanitarnej na pograniczu polsko-białoruskim, gdy pojawiły się pierwsze informacje, że w lesie umierają ludzie. Chodziłam, oglądałam, słuchałam, notowałam i czułam, że nie rozumiem tego, co się wydarza wokół w pięknej, dzikiej, mroźnej puszczy. Dlaczego jedni zamarzają, a inni odwracają oczy? Jedni rzucają wszystko i próbują ratować „obcych”, a inni zwierają szeregi i karnie wykonują rozkazy? Starałam się w tej książce oddać głos uczestnikom podlaskiej katastrofy. Opowiadają o swoich racjach, doświadczeniach i cierpieniach.
Filozof Benjamin Barber mówił, że gdy jesteśmy na przyjęciu i do sadzawki wpada dziecko, wówczas nikt nie patrzy na swoje nowe lakierki za sto dolarów, tylko wszyscy rzucają się na pomoc. Jednak jeśli nie widzimy tonącego, nasze sto dolarów okazuje się ważniejsze. Czy ten model reakcji społecznej sprawdził się na Podlasiu? Nie wszyscy gapili się na lakierki. "
Filozof Benjamin Barber mówił, że gdy jesteśmy na przyjęciu i do sadzawki wpada dziecko, wówczas nikt nie patrzy na swoje nowe lakierki za sto dolarów, tylko wszyscy rzucają się na pomoc. Jednak jeśli nie widzimy tonącego, nasze sto dolarów okazuje się ważniejsze. Czy ten model reakcji społecznej sprawdził się na Podlasiu? Nie wszyscy gapili się na lakierki. "
Premierowe spotkanie autorskie z Urszulą Glensk będzie w Warszawie w Faktycznym Domu Kultury (ul. Gałczyńskiego 12) już 12 grudnia 2024 o godz.18:
- kliknijcie: Faktyczny Dom Kultury
- kliknijcie: Faktyczny Dom Literatury - Facebook.
Faktyczny Dom Kultury, Księgarnia Wrzenie Świata, Wydawnictwo Dowody, Polska Szkoła Reportażu, itd. są prowadzone przez Instytut Reportażu, którego twórcami są: Paweł Goźliński, Mariusz Szczygieł, Wojciech Tochman.
Wirtualna Kultura nie może się doczekać na autorskie spotkanie z Urszulą Glensk we Wrocławiu.
Dodatek. Wirtualna Kultura poznała Urszulę Glensk w październiku 2016 z okazji spotkania z Krzysztofem Mroziewiczem we Wrocławskim Centrum Akademickim w Rynku:
- kliknijcie: Poczucie humoru w dyplomacji - wpis na blogu.
Wtedy jeszcze nic o niej nie wiedziała. Sytuacja wyglądała diametralnie inaczej, gdy 1 stycznia 2018 Wirtualna Kultura zachęcała do wzięcia udziału w spotkaniu autorskim z Urszulą Glensk :
- kliknijcie: Środy nad książką w Ossolineum - wpis na blogu.
O spotkaniu w Ossolineum tak pisała na blogu:
- kliknijcie: Urszula Glensk - czy tylko pisarka?
Tematem była historia życia Hanny i Ludwika Hirszfeldów. To wszystko i jeszcze więcej Urszula Glensk przedstawiła w książce: "Hirszfeldowie. Zrozumieć krew", nominowanej do Literackiej Nagrody Nike.
W maju 2019 seniorzy spotkali się z Urszulą Glensk w Żółtym Parasolu:
- kliknijcie: Wzajemność miłość - wpis na blogu
i przekonali się, jak bardzo osobiste są dedykacje wpisywane przez autorkę do książek. Oto przykłady ze spotkania w Żółtym Parasolu:
- Szanownej Pani ... z najlepszymi życzeniami (i przekonaniem, że ludzie którzy czytają żyją podwójnie i lepiej)...
- Szanownej Pani ... Sorokin twierdzi, że jeśli lubimy jakąś książkę, to ona oddaje swoje ciepło...
Wirtualna Kultura Kultura miała więcej okazji do spotkań z Urszulą i we Wrocławiu, i w Nowej Rudzie na Festiwalu Góry Literatury, i w Ludwikowicach Kłodzkich na Festiwalu Reportażu. Dokumentaliści. O tym wszystkim można było przeczytać na blogu. Na przykład,
- kliknijcie: Nominowani do Literackiej Nagrody NIKE - wpis na blogu
- kliknijcie: Wirtualna Kultura w akcji - wpis na blogu
- kliknijcie: Marian Turski na Festiwalu Góry Literatury 2023 - wpis na blogu
- kliknijcie: Baba z siatką - relacja z Festiwalu Reportażu. Dokumentaliści - wpis na blogu.
Oto fragment jednego z wpisów:
"Wirtualna Kultura była na czterech autorskich spotkaniach, na których Urszula Glensk mówiła o pracy nad książką o Hirszfeldach. Jest pełna podziwu dla jej warsztatu pisarskiego i sposobu zbierania materiałów do książki. Skąd ta delikatna i filigranowa pisarka ma w sobie tyle siły?
Szukanie potwierdzenia i weryfikacja każdej informacji w różnych źródłach - w kraju i za granicą - to tytaniczna praca. To trzy lata życia autorki. Materiałów szukała w archiwach prywatnych i państwowych. Wszystko w książce jest szczegółowo udokumentowane. "Hirszfeldowie. Zrozumieć krew" to nie tylko cudowna literatura, ale też praca naukowa."
Nowa książka "Pinezka" pokazuje, że Urszula Glensk ma jeszcze więcej siły i determinacji niż to się Wirtualnej Kulturze wydawało w roku 2019.
Uwaga. Wirtualna Kultura zdjęcia Urszuli Glensk zrobiła w zeszłym roku na Festiwalu Reportażu. Dokumentaliści w Ludwikowicach Kłodzkich. Kliknijcie.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Pani Urszula Glensk, "Hirszfedowie . Zrozumieć krew" . Wspaniała książka . Dziękuję za wpis. Zdjęcia piękne. Ładnie Ci w czerwonym.!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń