sobota, 18 lipca 2020

Dojrzała Partycypacja na Szczepinie

Szczepin był w średniowieczu wioską rybacką. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z roku 1203. W wieku szesnastym był określany jako Polskie Przedmieście. W czasie obrony Festung Breslau został zrównany z ziemią i niewiele z niego zostało:
Wirtualna Kultura czuje jakiś sentyment do Szczepina, bo niewiele brakowało, żeby na nim zamieszkała. Dlatego nie mogło jej zabraknąć na wczorajszym spotkaniu na Szczepinie, zorganizowanym przez Anię Jurkowską dla seniorów w ramach projektu "Partycypacja Dojrzała":

Celem było “Plenerowe miejsce sąsiedzkich spotkań - jak to zrobić?", o którym opowiadał Krzysztof Ziental z Wydziału Partycypacji Społecznej UMW. Recepta na to jest prosta:
  • trzeba mieć aktywne lokalne stowarzyszenie,
  • znaleźć na osiedlu jakieś park (skwer?),
  • załapać się na listę parków ESK (Europejskiej Stolicy Kultury),
  • dostać kontener (moduł, pawilon) kultury od miasta Wrocławia.


Szczepin tak jak Ołbin spełniał te wszystkie warunki - Popowice niestety nie. Szczepin ma "Serce Szczepina", Ołbin "Żółty Parasol". A co mają Popowice? Mają kilka parków, górkę  i na tym to się kończy.
Zapewne jesteście bardzo ciekawi, o czym opowiadał wczoraj Krzysztof Zientala. Musicie o to zapytać seniorów z Ołbina i Anię Jurkowską (kliknijcie na miniatury zdjęć, żeby odszukać znajomych). Wirtualna Kultura zrobiła tylko zdjęcia i zaczęła liczyć kroki ze Szczepina na Popowice. Doliczyła się ich 8375.

Więcej zdjęć jest w Galerii na blogu, kliknijcie: Galeria zdjęć.

Dodatek. Wirtualna Kultura w poprzednim wcieleniu była samochwałą. Przeczytajcie, co ona napisała 4 września 2017 o swojej działalności na blogu "Popowiczanie":
Krystyna - Wirtualna Kultura 

9 komentarzy:

  1. Ta odległość to 8375 kroków? Zawsze byłam przekonana, że tylko 8372. Będę musiała jeszcze raz to przeliczyć...
    :-)
    Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, koniecznie licz kroki od kontenera kulturalnego, a potem ulicą Zachodnią i Legnicką.

      Krystyna

      Usuń
  2. IrenazeSzczepina25 lipca 2020 13:40

    Uczestniczyłam w spotkaniu na Szczepinie zorganizowanym profesjonalnie przez Anię Jurkowską dla seniorów w ramach "Partycypacja Dojrzała".Tak, droga Wirtualna Kulturo!My mamy to szczęście, że na Szczepinie mieszka Joanna Klima (od urodzenia)i ma do Szczepina ogromny sentyment.Jej otwartość na ludzi, zaangażowanie, ciekawe pomysły,pracowitość i życzliwość spowodowały,że od kiedy powstało "Serce Szczepina"mieszkańcy uwierzyli, że wspierając, głosując i uczestnicząc w kolejnych projektach lepiej i ciekawiej żyje się na naszym osiedlu.Życzę, żeby na każdym osiedlu naszego Wrocławia były "JOANNY". Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ogromną ciekawością i radością czytam kolejne wspaniałe (dla mnie zaległe!) posty, bo przecież urlop miewa kaprysy typu odpoczynek od internetu także...
    A ponieważ o moim osiedlu tu mowa, więc tym bardziej. Cieszy mnie najmniejsza aktywność na rzecz jego mieszkańców i dzieci. Moja wnuczka gdy bywa u mnie uwielbia zajęcia przy "kontenerze" i gramy razem piłeczką do zmęczenia babci. Uwielbiamy te chwile. Są takie aktywne i absolutnie nasze. Dzięki za sympatyczne informacje o działalności na naszym osiedlu. Na szczęście mieliśmy solidne przedstawicielstwo w osobie Irenki ze Szczepina, no jaka kochana dziewczyna. Brawo!
    Krysiu - dziękuje i serdecznie pozdrawiam Majka
    ps
    a dodatkowo czuję się zmobilizowana do policzenia odległości Szczepin - Popowice w krokach (ja) i kroczkach (mała Majka). Zobaczymy ile to będzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju, to był mój pierwszy (pieszy) spacer ze Szczepina na Popowice. Kroki mierzyła aplikacja w smartfonie.

      Krystyna

      Usuń
    2. Hm...
      Był czas (1-2 lata temu) kiedy codziennie biegałam pieszo w dwie strony tj z Rybackiej do sektora3 - Legnicka 65 i po zajęciach dokładnie w drugą stronę, ale nigdy nie liczyłam, i teraz też nie policzę, to tylko żart. Obecnie też zdarza mi się przemierzać tę odległość, ale już nie codziennie. I pewnie będzie coraz gorzej niż lepiej. Dlatego fajnie że zaczęłaś...
      Krysiu, miłego tygodnia życzę Tobie i wszystkim tym nie na urlopach.
      Urlopowiczom życzę pogody wg życzenia i absolutnego relaksu
      Majka

      Usuń
    3. Maju, ja ani nie liczę kroków ani nie chodzę pieszo (biegam) na tak długich dystansach. Może powinnam? To podobno pozytywnie wpływa na kondycję fizyczno-psychiczną.

      Krystyna

      Usuń
    4. Aktywność (najmniejsza nawet)zdecydowanie wpływa pozytywnie na wszystkie sfery naszego życia. Nawet się Krysiu nie zastanawiaj, tylko dawkuj gdy tylko sie da.. Miłego spacerowania ms

      Usuń