Steffen Möller o Polsce, Filip Springer o Danii, Mariusz Szczygieł o Czechach. Kogo, Waszym zdaniem, Wirtualna Kultura powinna dopisać do tej wyliczanki? Ona sama po wczorajszym, 14 lutego 2021, wydarzeniu na Facebooku już dopisała Katarzynę Tubylewicz o Szwecji.
- spotkanie autorskie z Katarzyną Tubylewicz, kliknijcie: Szwedzka teoria miłości i samotności - film na Facebooku,
- wpis na blogu, kliknijcie: Książka jest dobra na wszystko.
Film ze spotkania na Facebooku wyświetlono 21 tysięcy razy, a w jego trakcie napisano tysiąc komentarzy. Zainteresowanie wydarzeniem na Facebooku było ogromne.
Ludność Szwecji to tylko 10 milionów, a powierzchnia dużo większa od powierzchni Polski. Spojrzenie na samotność i jej ocenę jest inne w Szwecji niż w Polsce. Podobno w Szwecji 40 procent ludzi mieszka w rodzinach jednoosobowych, a bycie singlem nie jest tabu. Czy to wpływa na to, jaka jest szwedzka samotność, miłość i sytuacja osób starszych? Czy wyobrażacie sobie powołanie ministerstwa od samotności osób starych? Taki pomysł miał jakiś polityk, z których Katarzyna Tubylewicz rozmawiała - ta rozmowa nie została włączona do jej książki:
Czym samotność różni się od osamotnienia? Czy w języku szwedzkim są różne słowa określające samotność (w języku angielskim np. loneliness, solitude)? Czy rzeczywiście "rodzina przyjaciół" jest ważniejsza niż prawdziwa rodzina? Jak zachowanie dystansu (odległości) buduje poczucie bliskość? Czy w Szwecji są uniwersytety trzeciego wieku i kluby seniora? Jak ciemność zimą wpływa na ludzi? To niektóre z pytań, które pojawiły się podczas rozmowy Mariusza Szczygła z Katarzyną Tubylewicz o jej książce, która ukaże się dopiero 24 lutego 2021. Na razie możecie przeczytać opinię kogoś innego o samotności Szwedów:
- kliknijcie: Samotność po szwedzku
lub inną książkę Katarzyny Tubylewicz:
Przypomnienie. Filip Springer o Danii, kliknijcie: Prawo Jante i szkoła gatunku.
Krystyna - Wirtualna Kultura.
Myślę, że nie nadajemy się do samotnego życia (zwłaszcza seniorzy). W klubie seniora bardzo często mówiono, że najbardziej dokucza Im samotność. Teraz w czasie pandemii wszędzie słyszymy i mówimy o tym jak bardzo brakuje nam bliskości. Samotne życie jest moim zdaniem bardzo smutne. Chociaż znam singli którzy są szczęśliwi.
OdpowiedzUsuń