Czy zdarza się Wam, że macie ograniczone zaufanie do użytkowników dróg, ulic i chodników?Mnie tak i to coraz częściej. Nie czuję się bezpieczna na wrocławskich chodnikach, bo rowerzystom się wydaje, że one są tylko dla nich. Ku mojemu ogromnemu rozczarowaniu tak jest nie tylko na ulicy Legnickiej, ale również na Wyszyńskiego. Nie czuję się bezpieczna na oznakowanych przejściach dla pieszych, gdy jakiś kierowca chce mnie przepuścić, bo jaką mam gwarancję, że inny kierowca nie zacznie wyprzedzać na drugim pasie.
Najgorsze jest to, że coraz częściej się zastanawiam, czy za kierownicą siedzi ktoś po zażyciu środków odurzających. Jak się przed tym wszystkim bronić? Jak się temu przeciwstawiać? Nie wiem. Jedno jednak wiem - nie możemy się temu przyglądać obojętnie. Powinniśmy się tym interesować, również my seniorzy, bo obok nas mogą być osoby, które się "zagubiły". Dlatego wczoraj się wybrałam po raz drugi na spotkanie Grupy Dialogu Społecznego ds. Uzależnień. Grupa składa się przede wszystkim z nauczycielek i przedstawicielek stowarzyszeń i fundacji, które się zajmują uzależnieniami.
Na pierwszym spotkaniu tej grupy, na którym byłam, rozmawiano o uzależnieniach behawioralnych (od internetu, komputerów, smartfonów), kliknijcie tutaj: Uzależnienia behawioralne. Tematem wczorajszego spotkania było uzależnienie młodzieży (dzieci) od narkotyków. Gościem spotkania była Małgorzata Skibińska-Jeleń twórczyni stowarzyszenia Jestem!, kliknijcie: M. Skibińska-Jeleń oraz tutaj: Szkoła Społeczna "Amigo" - nauczyciele. Jej wykład był bardzo interesujący. Zaczęła go od wyświetlenia pięciominutowego filmu animowanego bez słów:
- koniecznie kliknijcie: Andreas Hykade, Nuggets - YouTube.
Wykład M. Skibińskiej-Jeleń bazował na jej własnych doświadczeniach z kontaktów i pracy z uczniami, którzy mają już problem z narkotykami lub są nimi zagrożeni, oraz ich rodzicami. Wiele bardzo ciekawych i pouczających przykładów. Najsmutniejsze było stwierdzenie, że w większości przypadków za narkotykami kryją się jakieś głębsze problemy.
Aby nie kończyć tego wpisu tak smutną refleksją, na zakończenie coś optymistycznego. Wiosenne zdjęcia zrobiłam dzisiaj w Parku im. Tołpy. Kliknijcie na zdjęcia, żeby podziwiać kolory. Od Wiesi i Andrzeja na dzisiejszych warsztatach komputerowych dowiedziałam się, że w Parku obok piaskownicy rośnie unikalne drzewo: żółtnica pomarańczowa, kliknijcie. Żółtnica pomarańczowa oraz tutaj: Żółtnica pomarańczowa. Oto lista dziesięciu wspaniałych drzew w Parku Tołpy, kliknijcie: Park im. Tołpy. Podziwiajmy naszą przyrodę i o nią dbajmy.
Postscriptum. O wrażeniach ze spotkania GDSu na temat uzależnień behawioralnych, na przykład od internetu, napisałam w listopadzie 2017, kliknijcie: Analogowi czy cyfrowi seniorzy?
Krystyna - Wirtualna Kultura
Krysiu! Poruszyłaś bardzo ważny problem uzależnień, który dotyczy nas wszystkich, pośrednio lub bezpośrednio. Dobrze, że się o tym mówi, bo temat jest bardzo trudny i nie ma prostych i gotowych rozwiązań, ale próbować trzeba. A wiosenne zdjęcia śliczne!
OdpowiedzUsuńZ optymistycznym przesłaniem- pozdrawiam wiosennie.
Antonino, dziękuję za Twój komentarz. Ja też uważam, że warto takie tematy poruszać.
UsuńKrystyna
Film zmusza do przemyśleń i pokazuje jak bardzo potrafimy się zatracić. Coraz więcej mówi się o uzależnieniu od komputera od gier czy od smartfona. To jest i tyle niebezpieczne, że nie widać takiego uzależnienia tak jak w przypadku narkomanów.
OdpowiedzUsuńKonradzie, o wrażeniach ze spotkania Grupy Dialogu Społecznego ds. Uzależnień na temat uzależnień behawioralnych, na przykład od internetu, napisałam w listopadzie 2017 we wpisie "Analogowi czy cyfrowi seniorzy?". Dodałam link to tamtego wpisu.
UsuńKrystyna
Bardzo fajnie, że ośrodki ds. uzależnień organizują różnego rodzaju spotkania gdzie osoby są uświadamiane na temat różnego rodzaju zagrożeń. Ja również wiem, że gdy mamy w pobliżu osobę uzależnioną to najlepiej jest skierować ją do https://detoksfenix.pl/ gdzie w takim ośrodku na pewno uzyska niezbędną pomoc.
OdpowiedzUsuń