Obcy czy inny - relacja ze spotkania

Wirtualna Kultura wybrała się w sobotę z Olą do Muzeum Architektury na Festiwal "Ktoś, nie coś", a dokładnie mówiąc na rozmowę Urszuli Glensk z Magdaleną Środą wokół książki "Obcy inny wykluczony": 

• kliknijcie: Magdalena Środa, Obcy inny wykluczony,
• kliknijcie: Magdalena Środa - Wikipedia
• kliknijcie: Spotkanie z Urszulą Glensk w Żółtym Parasolu - wpis na blogu. 

Spotkała tam kilkoro czytelników jej bloga, co ją bardzo ucieszyło. O Festiwalu pisała już wcześniej:

• kliknijcie: To będzie we wrześniu i październiku we Wrocławiu - wpis na blogu.

Festiwal dzisiaj (niedziela) jeszcze jest.

W latach sześćdziesiątych studiowała matematykę i miała wykład z filozofii, ale to nie była taka filozofia, o jakiej dzisiaj była mowa na spotkaniu, które dało wiele do myślenia, skłaniało do innego spojrzenia: 

• na Europę, która powinna okazać akt skruchy w związku z kolonializmem, 
• na humanizm europejski, ideologię (filozofię) białego mężczyzny, męskie wzorce nieprzystające do kobiet,
• na marginalizację pozycji kobiet, 
• na wartości europejskie jak gościnność i miłość bliźniego w zestawieniu z holocaustem i ludobójstwem,
• na  polskich myśliwych,
• na relacje między grupami etnicznymi Indian i Azteków,
• na język, którym opisujemy zwierzęta (mięso nie ciało; pysk zamiast twarzy),
• na słonie, które podobno mają swój język,
• na stosunek różnych religii do zwierząt,
• na biologizację obcych,
• itd

Tego wszystkiego nie da się przedstawić na blogu, bo zakres rozmowy był bardzo szeroki. Nic dziwnego, rozmawiały dwie profesorki erudytki: literaturoznawczyni z filozofką. Wirtualna Kultura nie była w stanie tego wszystkiego zapamiętać - ani nazwisk cytowanych filozofów, ani ich teorii i liczby niewolników.

Magdalena Środa uważa, że jej książka jest smutna, co podkreśla okładka. Były jednak weselsze akcenty na spotkaniu:

• Magdalena ma 4 psy i koty,
• Dokarmia gołębie.
• Kupuje w Biedronce kwiatki w doniczkach, żeby na noc nie zostawały same w sklepie, i z nimi potem rozmawia. 
• Lubi Wrocław i będzie na Kongresie Kobiet w Hali Stulecia 8-9 października. 

Na pytanie uczestnika spotkania: "Dlaczego napisała tę książkę" odpowiedziała, że zrobiła to jako kobieta, feministka.

Uwaga. Obcy to ktoś spoza grupy. Inny jest członkiem grupy, ale od niej odstaje.

Jak zwykle, kliknijcie na miniaturę zdjęcia.

Krystyna - Wirtualna Kultura