niedziela, 4 września 2022

Powspominajmy lata siedemdziesiąte


Tegorocznym motywem inauguracji Dni Seniora jest moda i muzyka lat siedemdziesiątych. Wirtualna Kultura z tamtego okresu pamięta długie letnie spódnice, filcowe kapelusze, szerokie spodnie, buty na grubych podeszwach i drewniane korale - korali miała bardzo dużo.

W jej albumie nie ma bananowej spódnicy - widocznie jej nie miała. Kliknijcie na pierwsze zdjęcie. Pozbyła się drewnianych korali ze względu na ich wagę - kręgosłup przestał je lubić.  

Zdziwiła się bardzo, gdy w Internecie przeczytała, że w latach siedemdziesiątych były trzy główne nurty mody: hippi, disco i punk. Nic o tym nie wiedziała. W latach 70. Voque ogłosił, że „od teraz w modzie nie istnieją już żadne zasady”,


W roku 2018 Wirtualna Kultura brała udział w zwariowanym projekcie: "Garderoba wspomnień". Projekt realizowała Letta Shtohryn, artystka sztuk wizualnych pochodząca z Ukrainy i mieszkająca w maltańskiej Valletcie.

Na finał projektu dokupiła do płaszcza szalik. Płaszcz wisi bezużytecznie w szafie, szalik pasuje też do kurtek:


Historia i moda kołem się toczą. Wirtualna Kultura w klasie maturalnej uszyła ręcznie letnie spodnie w kwiatki - wykrój miała z Burdy, a w latach siedemdziesiątych dumnie nosiła wełnianą granatową garsonkę w kwiatki z Dany. Ta moda wróciła kilka lat temu. Kliknijcie na zdjęcia i porównajcie: 


Kto z Was obejrzał wystawę w Muzeum Narodowym o modzie w PRLu? Wirtualna Kultura pisała o niej w roku 2016 na blogu Popowiczanie:

Czy coś Was na wystawie zaskoczyło? A może przyślecie swoje zdjęcia z lat 70tych? Wirtualna Kultura chętnie je umieści na blogu.

Dodatek.
Krystyna - Wirtualna Kultura

7 komentarzy:

  1. Wow, piekna zawsze.!!!!!!!!! ♥️

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki to miły post/wpis na blogu...
    A ile z nim związanych wspomnień. Od razu solidaryzuję się z Twoimi Krysiu uwagami. Wszystkie bardzo celne. Dzięki wielkie. Poszukam w swoich, starych fotkach, może coś się nada? Wyglądasz Krystyno artystycznie. Brawo, brawo!
    Tymczasem pozdrawiam serdecznie Majka

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś Wirtualna Kultura pokazywała temu, kto ją fotografuje, język. A teraz - nie. I taka tylko jest różnica :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję spostrzegawczości. Niestety nie pamiętam, który z kolegów z pracy zrobił to zdjęcie wbrew mojej woli.
      Krystyna

      Usuń
  4. Wspomnienia piękniejsze są od dat.... Muszę się też pochwalić , że w 1972roku uszyłam sobie ręcznie spódniczkę, którą bardzo lubiłam nosić. Takie to były czasy. A nasza Krysia jak zawsze elegancka. Pozdrawiam już prawie jesiennie. Irena ze Szczepina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, każdy szew trzeba było szyć ręcznie dwa razy.
      Krystyna

      Usuń
  5. Fantastyczna moda, uwielbiammm!

    OdpowiedzUsuń