- nie nosić okularów w niemodnych oprawkach,
- nie nosić butów z obciętymi czubkami i z staromodnymi obcasami,
- nie ubierać się w stylu retro, wyciągając z szafy stare ciuchy, na przykład, marynarkę z niemodnym kołnierzem.
Ta opinia budzi sprzeciw Wirtualnej Kultury, bo tak naprawdę nie chodzi w niej o "własną babcię" tylko o modę.
- Dlaczego te trzy, wymienione przez Krystynę Bałakier, rzeczy mają się nam kojarzyć z naszymi babciami?
- Dlaczego mamy wyglądać młodziej niż to wynika z metryki?
- Dlaczego mamy być niewolnicami mody?
Moda tak jak historia kołem się toczy. Na zdjęciu Babcia Irena (1883-1950), do której Wirtualna Kultura jeździła na wakacje w Tucholi, ma świetne okulary. Na pierwszym zdjęciu są okulary ze zbioru Wirtualnej Kultury.
Dla Wirtualnej Kultury ważniejszy jest stan ducha niż wygląd. Dlatego postanowiła się przekonać, co w internecie piszą o "kulcie młodości". Te poszukiwania doprowadziły ją do "diety długowieczności" (o tym napisze w następnym wpisie). Po drodze pojawił się Leszek Kołakowski, oda do młodości Adama Mickiewicza i Meryl Streep w filmie Mamma mia, ciesząca się życiem i akceptująca swoje 60 lat.
- kliknijcie: Mamma Mia - YouTube.
Nie jesteśmy starzy, gdy czujemy się potrzebni, gdy interesuje nas świat, gdy jesteśmy otwarci na innych ludzi. Wirtualna Kultura przeczytała w internecie, że łatwiej można się pogodzić z nieuchronnym upływem czasu, gdy przeżywa się i domyka po kolei wszystkie naturalne etapy życia. Od najmłodszych lat trzeba mieć kontakty ze "starszyzną". Wtedy nie będą nas martwić zmarszczki.
- kliknijcie: Poradnik zdrowie, Jak wyrwać się z kultu młodości.
Leszek Kołakowski twierdził, że nigdy nie czuł się młody i dzięki temu nie czuje się stary. W rozmowie z Zbigniewem Mentzlem Kołakowski podkreśla, że trzeba odróżniać kult młodości od fascynacji młodością, zaś zdaniem Mentzla młodość ma teraz wartość rynkową:
- kliknijcie: Kołakowski i Mentzel o kulcie młodości - YouTube.
Uwaga. Link do poprzedniego wpisu: Co interesuje seniorki - malarstwo, rękodzieło artystyczne czy makijaż
Krystyna - Wirtualna Kultura
Krysiu masz 100% rację!Najważniejsze jest dobre samopoczucie gdy jesteśmy otwarci na
OdpowiedzUsuńna otaczający nas świat i innych ludzi.Ze starością trzeba się pogodzić i przyjąć ją taką jaka jest.W przeciwnym razie nie pomogą żadne modne ciuchy i udawanie młodzianów
jak się jest już w sędziwym wieku.Wręcz przeciwnie wygląda to śmiesznie.Najważniejszy jest odpowiedni stan ducha, otwartość i życzliwość. Baca
Baco, dzięki za poparcie.
UsuńKrystyna
Jedna z czytelniczek zapytała Wirtualną Kulturę, dlaczego ma tyle okularów. Odpowiedź: To są okulary do "chodzenia", czytania i komputera, zgromadzone na przestrzeni wielu lat w związku z pogarszaniem się wzroku. Wirtualna Kultura powinna chyba zrobić remanent w szufladach.
OdpowiedzUsuńKrystyna
To bardzo ciekawe co piszesz.....tylko dlaczego przed kazdym waznym wydarzeniem kupowalas nowe modne,w jasnych kolorach bluzki,zakiety, sukienki...Pewnie dlatego,ze chcialas ladnie wygladac i nie mialo to nic wspolnego z pogonia za mlodoscia.Wydaje mi sie,ze seniorzy wlasnie o te estetyke powinni szczegolnie dbac ,nie powinni sie zaniedbywac i "donaszac" starych ubran bo szkoda je wyrzucic..
OdpowiedzUsuńEstetyczny i zadbany wyglad sprzyja kontaktom z rowiesnikami i mlodymi,a o to chyba chodzi,zeby nie byc odrzucanym przez ludzi.Oczywiscie,masz racje ,ze wazne jest wnetrze czlowieka - najwazniejsze,ale zanim sie dotrze do tego wnetrza wazne jest pierwsze wrazenie:)
Jestem być może staroświecka, ale uważam, że strój powinien być dobrany do sytuacji. Precz ze swetrami w operze! Strojem powinno się podkreślić rangę wydarzenia. Na wrześniowej uroczystości w Narodowym Forum Muzyki byłam ubrana w ponadczasową sukienkę sprzed roku.
UsuńKrystyna
Nie Krysiu, nie jesteś staroświecka! Zawsze uważałam,że strój powinien być dobrany do sytuacji podkreślając jednocześnie rangę uczestniczenia w danym wydarzeniu. Myślę, że aktywny senior, to młody duchem senior. Nie czujemy swoich lat, kiedy akceptujemy kolejne etapy naszego życia,kochamy świat i otaczających nas ludzi.P.S.Krysiu - Twoja babcia to ładna i elegancka kobieta.Przepraszam za ciekawość.Czyja to mama? Twojej Mamy czy Twojego Taty? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa
Irenko, Babcia Irenka była Mamą mojej Mamy.
UsuńKrystyna
Babcia Irenka bardzo mi sie podoba à poniewaz znalam Twoja Mame pozwalam sobie dodac ze Mama tez byla w mojej pamieci elegancka. A co do mody ja tez nie znosze swetrow w operze czy na koncerach. Ale jestem gotowa je nalozyc tylko zeby otwarto te piekne sale!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Krysiu. Sprzeciw wobec starzenia się poprzez hołdowanie modzie prowadzi do śmieszności. Tu potrzebny jest smak.
OdpowiedzUsuńIrena