środa, 7 lipca 2021

Kobietostan kontra Ofelia

Agnieszka Bresler przyznaje w wywiadach, że to ona wymyśliła słowo "kobietostan", gdy powoływała do życia "kolektyw",  

Gdy napisze się "kobietostan" w dwóch linijkach: "kobieto/stan", to nasuwa się skojarzenie, że chodzi o stan kobiet. Wirtualna Kultura, umysł ścisły, dopatruje się w słowie "kobietostan" braku kreseczki: "kobietostań". Wtedy interpretacja jest diametralnie inna: "kobieto stań" lub "kobieto wstań" - zbuntuj się?!?. Ta wersja bardziej odpowiada Wirtualnej Kulturze w związku z tym, co wczoraj zobaczyła w Centrum Sztuk Performatywnych Piekarnia (przy ulicy Ks. Witolda) na przedpremierowym pokazie,

Scenariusz i reżyseria: Agnieszka Bresler
na podstawie „Ofelii. Opowieści (sur)realistycznej” Lucii Sander, „HamletMaszyny” Heinera Müllera oraz tekstów własnych uczestniczek
Kostiumy i choreografia: Anna Skubik
Oprawa muzyczna i graficzna: Iwona Konecka
Światła: Wojciech Maniewski
Występują: Marta Dziegieć, Aleksandra Kosiarczyk, Katarzyna Płukar, Katarzyna Radomska, Oliwia Salamon, Nadzeya Shchuka, Justyna Surdyga - Mikuła, Grażyna Wilk, Aleksandra Wojtaszak, Joanna Wysoczańska, Weronika Żyła.



Uczestniczki - artystki amatorki wyraźnie się zbuntowały i stały na scenie, żeby pokazać siebie i swoje historie. W jednej ze scen Wirtualna Kultura dopatrzyła się parodii (?) wyborów Miss Polonia (lub czegoś podobnego), ale nie sądzi, żeby start w takim konkursie był ich marzeniem. 

Gra w spektaklu nie była łatwa, bo akurat był upał, a w finale się okazało, że uczestniczki, a było ich 11, były podwójnie ubrane. Porównajcie trzy poniższe zdjęcia z czwartym - zrobione przez Justynę Żądło na próbie generalnej (kliknijcie na miniatury). Na oczach widzów dziewczyny zdjęły pierwsze kostiumy i zostały tylko w drugich. Uczestniczki spektaklu same uszyły swoje kostiumy.

 

Największym zaskoczeniem dla Wirtualnej Kultury był fakt, że inspiracją nie była Ofelia z Hamleta tylko Ofelia z "Opowieści(sur)realistycznej" Lucii Sander i „HamletMaszyny” Heinera Müllera (kliknijcie: Ofelie - spektakl Kolektywu Kobietostan):

"Odnaleźć nową heroinę – Ofelię silną, Ofelię, która „wcale nie musi tonąć”, a nawet jeśli – to wpierw ma nam sporo do powiedzenia. W spektaklu wystąpią współczesne Ofelie – matki, żony, córki, sąsiadki, studentki, pracowniczki, młodsze, starsze – każda inna, każda z własną historią – by zabrać Was w podróż poprzez kobiecą siłę w wielu odsłonach."

W tym kontekście Wirtualna Kultura nie była zdziwiona pytaniem Agnieszki, czy wzięłaby udział w takim spektaklu. Bez zastanowienia odpowiedziała, że TAK, ale czy powiedziała prawdę. Spróbujcie zgadnąć na podstawie zdjęć zrobionych przez Olę:


Babcie i prababcie też mogą się zbuntować i "wstać".

Obraz wagi i znaczenia spektaklu nie byłby pełny bez informacji, że jest to efekt wielu lat rozmyślań i wygrania konkursu na scenariusz na SzekspirOFF, nurcie towarzyszącym Festiwalowi Szekspirowskiemu. Dlatego premiera Ofelii będzie w Gdańsku 1 sierpnia 2021:
Nikt nie wie, czy i kiedy spektakl "Ofelie" będzie znowu pokazany.

Może wkrótce się dowiecie, o czym Wirtualna Kultura rozmawiała z Olą po spektaklu. Obie znają Agnieszkę i część zespołu z innych wydarzeń i są pełne podziwu dla ich działań:
Wirtualnej Kulturze podobało się wszystko, i scenografia, i muzyka, i oświetlenie. Podziwiała operowanie głosem przez artystki amatorki. Wspólny krzyk robił wrażenie. Agnieszka to świetna nauczycielka emisji głosu. 
Ola zwróciła uwagę na ciekawe zastosowanie krawieckich manekinów, które z symbolu zawodów typowo kobiecych stały się narzędziem walki. 

Wrażeń było moc. Wirtualna Kultura czeka na następne.

Dodatek. Nagrania rozmów o "Ofeliach" Grzegorza Chojnowskiego z Agnieszką Bresler i Anią Skubik:
Krystyna - Wirtualna Kultura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz