wtorek, 30 grudnia 2025

Płynie sobie żeka Wisła do moża kohanego

Wirtualna Kultura pierwszego kwietnia 2019 opublikowała wpis o zmianach w polskiej ortografii:

O zmianach poinformował ją Jurek, znany z wycieczek z Jadzią i Irkiem Spychalskimi. Już następnego dnia się okazało, że to był żart. Sztuczna inteligencja nie musiała się na nowo uczyć!

Tymczasem w roku 2024 Rada Języka Polskiego postanowiła ułatwić nam życie (?) i uchwaliła wiele zmian, ale nie te, o których Wirtualna Kultura pisała w roku 2019:


We wrześniu rozpoczęła się kampania przygotowująca nas do zmian, które będą obowiązywać już od 1 stycznia 2026. 
Wirtualna Kultura jest bardzo ciekawa, czy sztuczna  inteligencja jest już na to gotowa, bo WK jeszcze nie. Ona tylko wie, że wreszcie będzie mogła pisać: Wrocławianka, Popowiczanka z dużej litery.  


Zmiany są opisane m.in. w tym wpisie na blogu,
Wirtualna Kultura nie sprawdziła, czy faktycznie takie będę obowiązywać. Oto one:


"1. Pisownia wielką literą nazw mieszkańców miast i ich dzielnic, osiedli i wsi, np. Warszawianin, Ochocianka, Mokotowianin, Nowohucianin, Łęczyczanin, Chochołowianin;

Dopuszczenie alternatywnego zapisu (małą lub wielką literą) nieoficjalnych nazw etnicznych, takich jak kitajec lub Kitajec, jugol lub Jugol, angol lub Angol, żabojad lub Żabojad, szkop lub Szkop, makaroniarz lub Makaroniarz.

2. Wprowadzenie pisowni wielką literą nie tylko nazw firm i marek wyrobów przemysłowych, ale także pojedynczych egzemplarzy tych wyrobów (samochód marki Ford i pod oknem zaparkował czerwony Ford).

3. Wprowadzenie rozdzielnej pisowni cząstek -bym, -byś, -by, -byśmy, -byście ze spójnikami, np. Zastanawiam się, czy by nie pojechać w góry.

4. Ustanowienie bezwyjątkowej pisowni łącznej nie- z imiesłowami odmiennymi (bez względu na interpretację znaczeniową: czasownikową lub przymiotnikową), tj. zniesienie wyjątku zezwalającego na „świadomą pisownię rozdzielną”.

5. Ujednolicenie zapisu (małą literą) przymiotników tworzonych od nazw osobowych, zakończonych na -owski, bez względu na to, czy ich interpretacja jest dzierżawcza (odpowiadają na pytanie czyj?), czy też jakościowa (odp. na pytanie jaki?), np. dramat szekspirowski, epoka zygmuntowska, koncert chopinowski, koncepcja wittgensteinowska, wiersz miłoszowski.

Przymiotniki tworzone od imion (rzadziej od nazwisk), zakończone na -owy, -in(-yn), -ów, mające charakter archaiczny, będą mogły być zapisywane małą lub wielką literą, np. jackowe dzieci lub Jackowe dzieci; poezja miłoszowa lub poezja Miłoszowa; zosina lalka lub Zosina lalka; jacków dom lub Jacków dom.

6. Wprowadzenie łącznej pisowni członu pół- w wyrażeniach:

półzabawa, półnauka;
półżartem, półserio;
półspał, półczuwał

oraz pisowni z łącznikiem w połączeniu typu: pół-Polka, pół-Francuzka (odniesionym do jednej osoby).

7. Dopuszczenie w parach wyrazów równorzędnych, podobnie lub identycznie brzmiących, występujących zwykle razem, trzech wersji pisowni:

– z łącznikiem, np. tuż-tuż; trzask-prask; bij-zabij;
– z przecinkiem, np. tuż, tuż; trzask, prask; bij, zabij;
– rozdzielnie, np. tuż tuż; trzask prask; bij zabij.

8. W zakresie użycia wielkich liter w nazwach własnych:

a) w nazwach komet wprowadzenie zapisu wszystkich członów wielką literą, np. Kometa Halleya, Kometa Enckego;

b) wprowadzenie pisowni wielką literą wszystkich członów wielowyrazowych nazw geograficznych i miejscowych, których drugi człon jest rzeczownikiem w mianowniku, typu Morze Marmara, Pustynia Gobi, Półwysep Hel, Wyspa Uznam;

c) w nazwach obiektów przestrzeni publicznej wprowadzenie pisowni wielką literą stojącego na początku wyrazu aleja, brama, bulwar, osiedle, plac, park, kopiec, kościół, klasztor, pałac, willa, zamek, most, molo, pomnik, cmentarz (przy utrzymaniu pisowni małą literą wyrazu ulica), np. ulica Józefa Piłsudskiego, Aleja Róż, Brama Warszawska, Plac Zbawiciela, Park Kościuszki, Kopiec Wandy, Kościół Mariacki, Pałac Staszica, Zamek Książ, Most Poniatowskiego, Pomnik Ofiar Getta, Cmentarz Rakowicki;

d) wprowadzenie pisowni wielką literą wszystkich członów (oprócz przyimków i spójników) w wielowyrazowych nazwach lokali usługowych i gastronomicznych, np. Karczma Słupska, Kawiarnia Literacka, Księgarnia Naukowa, Kino Charlie, Apteka pod Orłem, Bar Flisak, Hotel pod Różą, Hotel Campanile, Restauracja pod Żaglami, Winiarnia Bachus, Zajazd u Kmicica, Pierogarnia Krakowiacy, Pizzeria Napoli, Trattoria Santa Lucia, Restauracja Veganic, Teatr Rozmaitości, Teatr Wielki;

e) wprowadzenie pisowni wielką literą wszystkich członów w nazwach orderów, medali, odznaczeń, nagród i tytułów honorowych, np. Nagroda im. Jana Karskiego i Poli Nireńskiej, Nagroda Nobla, Nagroda Pulitzera, Nagroda Templetona, Nagroda Kioto, Literacka Nagroda Europy Środkowej Angelus, Nagroda Artystyczna Miasta Lublin, Nagroda Literacka Gdynia, Śląska Nagroda Jakości, Nagroda Rektora za Wybitne Osiągnięcia Naukowe, Nagroda Newsweeka im. Teresy Torańskiej, Nagroda Wielkiego Kalibru, Mistrz Mowy Polskiej, Ambasador Polszczyzny, Honorowy Obywatel Miasta Krakowa.

9. W zakresie pisowni prefiksów:

a) uzupełnienie reguły ogólnej: W języku polskim przedrostki — rodzime i obce — pisze się łącznie z wyrazami zapisywanymi małą literą. Jeśli wyraz zaczyna się od wielkiej litery, po przedrostku stawia się łącznik, np. super-Europejczyk;

b) dopuszczenie rozdzielnej pisowni cząstek takich jak super-, ekstra-, eko-, wege- mini-, maksi, midi-, mega-, makro-, które mogą występować również jako samodzielne wyrazy, np.

miniwieża lub mini wieża, bo jest możliwe: wieża (w rozmiarze) mini;
superpomysł lub super pomysł, bo jest możliwe: pomysł super;
ekstrazarobki lub ekstra zarobki, bo jest możliwe: zarobki ekstra;
ekożywność lub eko żywność, bo jest możliwe: żywność eko.

10. Wprowadzenie jednolitej łącznej pisowni cząstek niby-, ­quasi- z wyrazami zapisywanymi małą literą, np.

nibyartysta, nibygotyk, nibyludowy, nibyorientalny, nibyromantycznie;
nibybłona, nibyjagoda, nibykłos, nibyliść, nibynóżki, nibytorebka;
quasiopiekun, quasinauka, quasipostępowy, quasiromantycznie,

przy zachowaniu pisowni z łącznikiem przed wyrazami zapisywanymi wielką literą, np. niby-Polak, quasi-Anglia.

11. Wprowadzenie łącznej pisowni nie- z przymiotnikami i przysłówkami odprzymiotnikowymi bez względu na kategorię stopnia, a więc także w stopniu wyższym i najwyższym, np.

nieadekwatny, nieautorski, niebanalny, nieczęsty, nieżyciowy;
niemiły, niemilszy, nienajmilszy;
nieadekwatnie, niebanalnie, nieczęsto, nieżyciowo;
nielepiej, nieprędzej, nienajlepiej, nienajstaranniej
."


Oj, będzie się działo. Kliknijcie też tutaj:
Krystyna - Wirtualna Kultura  

Czytaj więcej »

poniedziałek, 29 grudnia 2025

Metoda szwedzka na Uczelniach Trzeciego Wieku ???

Wirtualna Kultura nie wie, ile razy odkrywano Amerykę. Nawet nie będzie tego sprawdzać. Teraz bardziej interesuje ją, na ile sposobów można stosować metodę szwedzką (Study Circle) związaną z edukacją dorosłych - nie z rozrywką. Dowiedziała się o niej w roku 2017 w związku z projektem realizowanym w ramach Erasmusa + przez Fundację Aktywny Senior i prezentowanym na II Dniach Gerontologii w roku 2017: 

Wirtualna Kultura o tej metodzie pisała na pierwszym swoim blogu: 
Niestety w tym starym wpisie na blogu linki do większości stron już nie działają, m.in. do artykułu Anny Pokrzywnickiej o edukacji dorosłych, w którym ona napisała o metodzie szwedzkiej tak:

"Polega ona na uczeniu się w małych grupach. Często określa się je mianem grup samouczących się. To co wyróżnia study circle, to założenie, że proces uczenia się nie jest hierarchiczny, ale demokratyczny. Opiera się na wkładzie każdego z członków grupy, bo każdy coś wie, każdy dysponuje jakąś wiedzą, doświadczeniem i może podzielić się tym z innymi".

Na szczęście Wirtualnej Kulturze udało się dotrzeć do innych linków w Rybniku, który jest uznawany za prekursora metody szwedzkiej w Polsce: 

Z Rybnika nie jest daleko do Katowic, gdzie metoda szwedzka trafiła na dobry grunt: 
"W Katowicach odbyło się szkolenie dla wolontariuszy poświęcone metodzie Study Circle – nowoczesnemu podejściu do edukacji seniorów, opartemu na dialogu, współpracy i aktywnym uczestnictwie. Uczestnicy poznali zasady prowadzenia grup, sposoby angażowania mniej aktywnych osób oraz techniki reagowania na trudne sytuacje, które mogą pojawić się w pracy z osobami starszymi".

Po co Wirtualna Kultura to wszystko przypomina? Odpowiedź jest prosta. Ona się zastanawia, czy metoda szwedzka jest dobrym rozwiązaniem dla Uczelni Trzeciego Wieku. Na niektórych z nich pierwszeństwo mają kandydaci aktywni, którzy mogą kierować grupami samouczącymi się. Na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Uniwersytecie Wrocławskim  podobno pyta się kandydatów, co mogą wnieść do UTW, co w nim robić.  

Na Politechnice Trzeciego Wieku pierwszeństwo miały niepracujące osoby: "deklarujące gotowość do współprowadzenia grup zainteresowań oraz chęć wniesienia pozytywnego wkładu w realizację zadań PTW. W odniesieniu do pozostałych osób decydować będzie kolejność zgłoszeń".
Skoro tak, to nic dziwnego, że tacy słuchacze zakładają w ramach Uczelni Trzeciego Wieku własne koła, zespoły itp., by inni mogli skorzystać z ich doświadczeń i wiedzy. Tylko rodzą się pytania: 
  • Dla kogo ma być Uczelnia Trzeciego Wieku? Dla tych już aktywnych, czy tych, których trzeba dopiero zachęcić do aktywności? Jak wyważyć proporcje między jedną i drugą grupą słuchaczy?

Dodatek. Wirtualna Kultura w tym wpisie tak naprawdę zareklamowała Szwecję. Dla równowagi postanowiła pochwalić Nową Zelandię, gdzie wymyślono metodę Otago, którą WK zainteresowała się w roku 2022 podczas Dnia Otwartego Srebrnej Edukacji, zorganizowanego przez Centrum Edukacji Gerontologicznej we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego w Dolnośląskiej Bibliotece Pedagogicznej we Wrocławiu
Celem metody Otago jest poprawa siły i równowagi, by zredukować liczbę upadków. To bardzo ważne dla seniorów. Kliknijcie w link, żeby zobaczyć praktyczne ćwiczenia i opis teoretyczny metody Otago. Rewelacja. Trudno uwierzyć, że tak prostymi środkami można uzyskać takie efekty.

Uwaga. Na zdjęciu są ulubione gadżety, w tym pozytywka, z którymi Wirtualna Kultura spędziła Święta. A co Wam towarzyszyło?

Krystyna - Wirtualna Kultura
Czytaj więcej »

sobota, 27 grudnia 2025

"Kobiety wiedzą, co robią" - projekt Wysokich Obcasów


To jest ostatni zaległy w tym roku wpis - tym razem o kobietach, nie o kulturze. Wpisy o problemach społecznych pojawiają się na blogu tylko od czasu do czasu, bo z liczby kliknięć wynika, że nie są to tematy ciekawe dla większości czytelniczek bloga.

Wirtualna Kultura odkryła w roku 2019 organizacje kobiece, działające we Wrocławiu:
Była nimi oczarowana. Wcześniej, tym samym roku, bawiła się na "babskim graniu":
ale dopiero w roku 2022 znalazła się pierwszy raz na kongresie kobiet:

Teraz przyszła pora na inne wydarzenie: "Kobiety wiedzą, co robią", zorganizowane we Wrocławiu przez magazyn Wysokie Obcasy (zobacz poniżej dodatek z programem): 
Już sam tytuł artykułu, opublikowanego na wrocławskim portalu Gazety Wyborczej, wskazywał, że Wirtualna Kultura została w tyle i spotkanie nie jest dla niej. O Kucewicz i Keszce nic nie wiedziała, a Guzowska kojarzyła się jej tylko ze sportem. Mimo to 13 grudnia 2025 pojechała na pl. Solny 16 do Starej Giełdy i nie żałowała, chociaż za ciepło tam nie było.

To było spotkanie przede wszystkim dla czytelniczek Wysokich Obcasów, czyli pokolenia 50+, a pokolenie 80+ mogło się dowiedzieć, o czym nie ma pojęcia. Wyraźnie było widać, że młodsze kobiety mają inne oczekiwania i wymagania niż te ze starszej półki. Wirtualną Kulturę zaskoczyła informacja, co teraz kobiety sobie operują.

Patrząc na salę, Wirtualna Kultura przypomniała sobie spotkanie autorskie z Karoliną Korwin-Piotrowską: 
Wtedy na sali były kobiety oczekujące przepisu na życie, chociaż Korwin-Piotrowska im tego nie obiecała. Czy tak samo było tym razem? Być może tak, chociaż to nie było chyba z góry zaplanowane.


Z powodu zakłóceń w komunikacji miejskiej Wirtualna Kultura dotarła na pl. Solny z półgodzinnym opóźnieniem. Dlatego na Panelu I trafiła dopiero na wystąpienie Walentyny Wnuk, której wypowiedzi zrobiły dobre wrażenie na stosunkowo młodej widowni. Wirtualna Kultura nie była tym zaskoczona, bo na własnej skórze się przekonała, że młodzi nie mają pojęcia, jacy aktywni mogą być seniorzy.

Ten pozytywny obraz kobiety 80+ runął, gdy Walentyna Wnuk zabrała głos w ramach dyskusji po Panelu II. Wtedy nastąpiło brutalne zderzenie pokoleń. Młode panelistki nie zgodziły się z opinią Wnuk, charakterystyczną dla patriarchatu. Czy kobieta ma prawo chodzić w domu zaniedbana w szlafroku?


Panel II zdominowała pozytywną energią uśmiechnięta Joanna Keszka, autorka książki: "Grzeczna to już byłam. Kobiecy przewodnik po seksie"
Okazało się, że o seksie można rozmawiać swobodnie. W dyskusji padły m.in. takie stwierdzenia
  • trudno się oduczyć niż nauczyć,
  • taniec jest ważnym elementem, bo likwiduje napięcia,
  • seks zaczyna się od głowy. 

Z trójki panelistek z ostatniego panelu o pracy Wirtualna Kultura co nieco wiedziała
  • o Katarzynie Lubinieckiej - Różyło, radnej wojewódzkiej, społecznej pełnomocniczce wojewody dolnośląskiego ds. równego traktowania, członkini Wrocławskiej Rady Kobiet i działaczki m.in. Kongresu Kobiet,
Natomiast Iwona Guzowska była dla niej odkryciem - bardzo pewna siebie, zdecydowanie formułowała swoje opinie, czasami w kontrze do innych panelistek. Radziła kobietom, by znalazły w sobie trzy talenty.

Bożena Ryszawska zaskoczyła Wirtualną Kulturę pesymizmem na temat rynkowego modelu gospodarki i pomysłem na szukanie youtuberów - nie zawsze youtuberzy nie muszą mieć racji. 

Katarzyna Lubiniecka-Różyło zwróciła uwagę, że praca daje kobiecie wolność - z pracą jest podobnie jak z seksem, m.in. potrzebna jest zgoda. Aby załatwić równość w pracy, potrzebne jest wsparcie mężczyzn. To ostatnie zdanie szczególnie spodobało się Wirtualnej Kulturze, która kiedyś stanęła w obronie mężczyzn:
i opublikowała w Gazecie Senior felieton na ten temat

Na portalu Wysokich Obcasów jest artykuł Natalii Mazur o Panelu III:
Kliknijcie i się przekonajcie, jak trzy panelistki mówiły o zupełnie różnych problemach pod wspólnym tytułem: Kobieta pracująca - żadnych wyzwań się nie boję.
 
Wirtualna Kultura zanotowała na spotkaniu takie wypowiedzi:
  • Na uczelni nie ma dla studentów zajęć o rozpoznaniu przyszłości. 
  • Największym wyzwaniem jest poznanie siebie. Pokochaj siebie.
  • Nie czujemy się bezpieczne, bo życie jest nieprzewidywalne.
  • Ludzie ludziom zgotowali ten świat. Nie bierzemy odpowiedzialności za to, co robimy złego dla matki ziemi. 
Przeczytajcie też relację z całego spotkania na wrocławskim portalu Gazety Wyborczej:



Dodatek. Program spotkania "Kobiety wiedzą, co robią", panelistki i dziennikarki prowadzące: 
  • Panel I: Po drodze do samej siebie - w różnych miejscach, w różnym czasie. Gościnie: Katarzyna Kucewicz, psycholożka, psychoterapeutka, Anna Maria Łozińska, działaczka społeczna i twórczyni cyklu "Porozmawiaj ze mną" w kinie Nowe Horyzonty, członiki Wrocławskiej Rady Kobiet, Walentyna Wnuk, dr nauk humanistycznych, animator, andragog, Dorota Seweryn-Stawarz, prawniczka, Wrocławianka roku 2025. Prowadząca: Agnieszka Urazińska, dziennikarka "Wysokich Obcasów". 
  • Panel II: Seks to przyjaciel kobiety - już się nie wstydzę, tylko rozkoszuję. Gościnie: Joanna Keszka, trenerka relacji intymnych, edukatorka seksualna, dr Dorota Niewęgłowska, ginekolożka, Joanna Stańczyk, liderka społeczna, przedsiębiorczyni, członkini Wrocławskiej Rady Kobiet. Prowadząca: Paulina Reiter, dziennikarka "Wysokich Obcasów".
  • Panel III: Kobieta pracująca - żadnych wyzwań się nie boję. Gościnie: Iwona Guzowska, mistrzyni boksu, trenerka biznesowa, Katarzyna Lubiniecka-Różyło, dziennikarka, nauczycielka akademicka, prof. Bożena Ryszawska, Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, Wrocławianka roku 2020. Prowadząca: Natalia Mazur, dziennikarka "Wysokich Obcasów".
Partnerem wydarzenia był Departament Różnorodności Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia i Wrocławska Rada Kobiet.

Krystyna - Wirtualna Kultura 
Czytaj więcej »

poniedziałek, 22 grudnia 2025

Wirtualne choinki


Wirtualna Kultura 10 lat temu dostała od swojego studenta choinkę obrazującą informatyczne pojęcie "nadmiaru" (overflow), o którym wykładała. Choinka była przepełniona - bombek tak dużo, że zabrakło dla nich miejsca. Kliknijcie w drugą choinkę.

W tym roku od innego swojego studenta, który jest już profesorem, dostała choinkę numeryczną. Są na niej pojęcia związane z aproksymacją. Choinkę wygenerował Chat GPT. Kliknijcie obok. 

WK teraz się zastanawia, co trzeba podpowiedzieć czatowi, żeby taką choinkę wygenerował. Czy pamiętacie ten wpis:

Spróbujcie wygenerować choinkę na swój wymarzony, ulubiony temat i przyślijcie na adres Wirtualnej Kultury podany na górze w kontaktach. Ona będzie czekać na Wasze wirtualne choinki do Nowego Roku 2026.

Do tego czasu WK będzie słuchać nagrań trzech tenorów:



Dodatek.
Wirtualna Kultura bardzo dziękuję za życzenia, które docierają do niej różnymi drogami. Na przykład, w komentarzach do tego wpisu:

Wrocław na weekend (portal Wrocławia): 
Krystyna - Wirtualna Kultura
Czytaj więcej »

niedziela, 21 grudnia 2025

Życzenia z kolędami



Tym razem Wirtualna Kultura postanowiła wykorzystać życzenia, które dostała w roku 2022 i 2023 od Iwony Włodarskiej i przeredagowała je tak:

Nad wigilijnym stołem niech krążą miłość, pokój i nadzieja,
a Nowy Rok przyniesie wiele dobra, zdrowia i spełnienia!
Radosnych spotkań przy choince lub pod jemiołą


oraz swoje z roku 2020: 

Ile słówek jest w słowniku,
ile ciastek w piekarniku,
ile liści jest na drzewie,
ile gwiazdek jest na niebie,
tyle szczęścia życzy Wam Krystyna z okazji
Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2026.

Czytaj więcej »

Seniorki na Dolnośląskim Kongresie Kobiet

29 listopada 2025 Wirtualna Kultura ubrała czerwone botki i pojechała tramwajem numer 19 do Centrum Kongresowego przy Hali Stulecia. Wiedziała, że spotka tam m.in. Anię, Sylwię, Jolę, Elę i Violę.

Tym razem WK potraktowała Kongres na luzie, bo za dużo czasu spędziła na warsztatach nie dla niej i nic nie wyszło z jej planów, a planowała kuluarowe rozmowy. Niestety działaczek, które miała na oku, nie spotkała na kawie. Chciała ponarzekać, że, jej zdaniem, problemy kobiet starszych nie były celem kongresu.

Trochę czasu spędziła na głównej sali. Piętnastominutowe wystąpienie (odczytane z kartki?) "Matryce odwagi. O tym jak herstoria kształtuje naszą tożsamość i sprawczość" rozczarowało ją. Zarozumiałość uderzyła jej do głowy i miała wrażenie, że na ten temat miałaby więcej do powiedzenia dzięki udziałowi w różnych projektach realizowanych przez Fundację Leny Bielskiej:  


Najciekawsza dla WK była debata: "Zmiany w prawie rodzinnym - jak to jest z tą równością". Wypowiadały się w niej kobiety bardzo kompetentne, które nad zmianami w prawie pracują w instytucjach rządowych. Szkoda, że z frekwencją nie było najlepiej. Kliknijcie na pierwsze zdjęcie.
  • Wirtualna Kultura ze zdumieniem usłyszała, że kodeks rodzinny (ustawa z roku 1964) może być dostosowany do współczesnych realiów.  
  • Piecza współdzielona po rozwodzie nie zawsze powinna być obligatoryjna, 1:1. Rodzic "totalny", który "capnął" dziecko, jest szkodliwy. Niestety polska mentalność nie dorównuje szwedzkiej.
  • Była też mowa o alimentach natychmiastowych. 

Uwaga. Wirtualna Kultura konsekwentnie nadrabia zaległości. Właściwie została jej tylko relacja ze spotkania, które 13 grudnia we Wrocławiu zorganizowały Wysokie Obcasy we współpracy z Wrocławską Radą Kobiet. Kliknijcie w afisz.

Dodatek. W związku z komentarzem Majki dodaję linki:
"Herstoria (ang. herstory) – historia opisywana z perspektywy feministycznej, ze szczególnym uwzględnieniem dziejowej roli kobiet. 

Pojęcie herstory zostało ukute w angielszczyźnie w latach 70. XX wieku w ramach feminizmu drugiej fali jako gra słów nawiązująca do zaimka osobowego rodzaju męskiego his („jego”) i angielskiego terminu story („opowieść”). Co połączone dają history („historia”). Zaimek his został zastąpiony zaimkiem osobowym rodzaju żeńskiego her („jej”). Powstaje nowe słowo: herstory, co ma brzmieć jak „jej opowieść”.

Zdaniem badaczek tradycyjna historia jest pisana z męskiego punktu widzenia i skoncentrowana na losach mężczyzn, kobiety są w niej rutynowo pomijane". 


Krystyna - Wirtualna Kultura  

Czytaj więcej »

Radość i wzruszenie w Auli Leopoldina Uniwersytetu Wrocławskiego

Wirtualna Kultura nie chce wkraczać w Nowy Rok z zaległościami - musi je nadrobić, uzupełniając, co w grudniu jeszcze robiła.

9 grudnia 2025 w Auli Leopoldina odbył się uroczysty koncert, dedykowany prof. Adamowi Jezierskiemu, Rektorowi Seniorowi Uniwersytetu Wrocławskiego: 

To nie była jakaś sztywna uroczystość, tylko spontaniczna inicjatywa oddolna. Artyści, śpiewający pracownicy i studenci Uniwersytetu Wrocławskiego, chcieli w ten sposób podziękować artyście, jakim niewątpliwie jest prof. Jezierski. To dla niego zaśpiewali m.in. prof. Jan Miodek i zwycięzcy Konkursów Piosenki (nie tylko) Słowiańskiej: 

Zgodnie z zapowiedzią był to wieczór pełen pięknej muzyki, wzruszeń, wspomnień i anegdot. Nie zabrakło laudacji na cześć prof. Adama Jezierskiego i przypomnienia jego osiągnięć oraz zasług.

W Wikipedii (kliknijcie: Adam Jezierski - Wikipedia) można przeczytać, że prof. Adam Jezierski 

"specjalizuje się w fizykochemii nieorganicznej, spektroskopii molekularnej. Zajmuje się m.in. problemami ochrony gleby, utylizacji odpadów, zastosowaniem nowoczesnych metod fizykochemicznych do badania środowiska. 

(...)

został odznaczony przez Prezydenta Niemiec Krzyżem Zasługi na Wstędze Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec, w uznaniu jego niestrudzonego zaangażowania na rzecz polsko-niemieckiego porozumienia, polsko-niemieckich kontaktów międzyuczelnianych i badawczych, wspierania Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. W. Brandta oraz Niemiecko-Polskiego Towarzystwa Uniwersytetu Wrocławskiego, a także ogromnego zaangażowania na rzecz zachowania niemieckiego dziedzictwa kulturowego we Wrocławiu"

Wirtualna Kultura wiedziała, że Adam Jezierski gra na fortepianie i organach, recytuje wiersze. Kiedyś była na jego koncercie dla uniwersyteckich seniorów. Natomiast nie wiedziała, że Rektor Senior też śpiewa. Rewelacyjne wykonanie piosenki "Już taki jestem zimny drań" wzbudziło podziw. 

Aula była szczelnie wypełniona. Wirtualna Kultura spotkała koleżanki-seniorki, m.in. z Żółtego Parasola. Kliknijcie na miniaturę zdjęcia zrobionego przez Olę.


Wirtualna Kultura się dowiedziała na wydarzeniu, że w Rudawach Janowickich jest specjalny szlak Adama Jezierskiego. Trochę była zaskoczona, że nikt nie wspominał rowerowych wypraw prof. Jezierskiego do Obornik.



Po koncercie część nieoficjalna i poczęstunek były w Oratorium Marianum. Była to okazja do rozmów i pamiątkowych zdjęć. Miłe spotkania po latach nieobecności na Uniwersytecie Wrocławskim.

Dodatek
Krystyna - Wirtualna Kultura
Czytaj więcej »

sobota, 20 grudnia 2025

Wspaniałe wiadomości z wrocławskich muzeów

Wirtualna Kultura była w tym miesiącu w Muzeum Narodowym na konferencji prasowej poprzedzającej otwarcie wystawy czasowej "Mikroświaty", czynnej od 9 grudnia 2025 do 22 marca 2026: 

oraz na briefingu w związku z "powrotem" ze Stanów Zjednoczonych do Wrocławia trzech rzeźb Jaroslava Vonki:
które można oglądać w ostatniej sali na wystawie stałej Sztuka śląska, pierwsze piętro. W soboty wystawy stałe ogląda się za darmo.


☝Na "Mikroświatach" Wirtualna Kultura szczególną uwagę zwróciła na obrazy Marii Niedzielskiej (1876-1947), której obowiązujące kiedyś przepisy uniemożliwiły studiowanie w  Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie:
Z tego powodu w 1908 roku Niedzielska otworzyła w Krakowie Szkołę Sztuk Pięknych dla Kobiet. Kliknijcie na pierwsze zdjęcie z obrazem Niedzielskiej "Na Bugu" z roku 1902:
Wirtualna Kultura lubi takie widoki. 

Walorem wystawy "Mikroświaty" jest różnorodność styli. Co myślicie o tym autoportrecie Odo Dobrowolskiego z roku 1905:



☝Na briefingu Piotr Oszczanowski, Dyrektor Muzeum Narodowego, podkreślał, że wartość trzech rzeźb Jaroslava Vonki zwiększa historia ich przemieszczania się po świecie z Wrocławia do Ameryki i z powrotem oraz ważność osób, które dwie z nich posiadały. Kliknijcie na miniaturę ich zdjęcia.


Jedna z rzeźba była skradziona po roku 1945, a dwie prezentem od Vonki. 

" są pamiątkami przyjaźni pomiędzy Vonką a Heinrichem baronem Rausch von Traubenberg, wybitnym fizykiem eksperymentalnym.

Znajomość fizyka z najwybitniejszymi naukowcami tamtych czasów, m.in. z wrocławianinem i przyszłym laureatem nagrody Nobla, prof. Maxem Bornem, ocaliła jego rodzinę".

Więcej o historii tych rzeźb i ludziach, którzy je mieli, możecie przeczytać tutaj:  
Przedstawicielka muzeum w Sobótce mówiła z kolei o oddziaływaniu artysty na wygląd domów w Sobótce:

Jaroslav Vonka, artysta-kowal, Czech, jest mocno związany z Wrocławiem. Stale na nowo wraca się do jego twórczości.
Na stronach Radio RAM tak się o Vonce pisze:
"Jaroslav Vonka pozostawił po sobie wybitne dzieła metaloplastyki artystycznej we Wrocławiu i na terenie innych miast Śląska. Jest autorem m.in. tak prestiżowych prac jak wystrój wnętrz wrocławskiego Ratusza (1935) i Piwnicy Świdnickiej (1938, 1942), dekoracji obiektów Elektrowni Wodnej na Odrze (1924), ozdobnych krat i detali budynków Politechniki Wrocławskiej (1910), Poczty Głównej (1929) oraz szkoły im. Cesarzowej Augusty (1911).

Projektował wystrój i wyposażenie wrocławskich kościołów m.in., kościoła św. Jerzego na Brochowie (1910) oraz kościoła św. Jadwigi na Popowicach (1927, 1934). Dzieła jego autorstwa zachowały się w wielu domach prywatnych. Brał też udział w projektach związanych z restauracją zabytków historycznych. Artysta stworzył własny rozpoznawalny styl, inspirowany ekspresjonizmem, art déco i sztuką ludową - świat fantastyczny, baśniowy i pełen niezwykłych alegorii".


☝Najpiękniejsza szopka betlejemska w Muzeum Etnograficznym: 
Na wystawie pokonkursowej można oglądać 111 prac plastycznych, wykonanych przez 145 autorów z 33 dolnośląskich szkół i pracowni plastycznych. W tym roku zwiedzający po raz kolejny mogą wybrać laureata nagrody publiczności dla najpiękniejszej szopki betlejemskiej 2025 spośród autorów prezentowanych prac.

Głosowanie trwa do 18 stycznia 2026. Karty do głosowania czekają w Muzeum:

☝W Muzeum Architektury można kupić za 140 PLN książkę: "Gdyby. Niezrealizowane wizje nowoczesnego Wrocławia w latach 1910-1939". Jej autor to Dr Jerzy Ilkosz – historyk sztuki, wybitny znawca i badacz architektury międzywojennego modernizmu. Książka jest pokłosiem zeszłorocznej wystawy "Gdyby. Niezrealizowane wizje nowoczesnego Wrocławia":
Wystawa wzbudziła ogromne zainteresowanie.

Krystyna - Wirtualna Kultura 

Czytaj więcej »

piątek, 19 grudnia 2025

O wierszu Iwony Włodarskiej i jego przesłaniu

Wirtualna Kultura zamiast wymyślać życzenia świąteczne, a robi to na blogu od wielu lat, postanowiła napisać coś, o czym warto pomyśleć, gdy zasiądziemy do wigilijnego stołu: o przyjaciołach. Wpadła na to, przeglądając "Zieloną sukienkę", zbiór wierszy, który dostała 11 grudnia 2025 w prezencie od ich autorki Iwony Włodarskiej. Jeden z nich miał tytuł: "O przyjaciołach spotkanych w starości".

O przyjaciołach spotkanych w starości

srebrne nitki łączą nie gorzej
niż wypadające mleczaki
niż wagary i przegadane przy wódce noce

ktoś odbiera telefon i już ci lepiej
inny że noc jakoś przespał
i nie czuje duszności

a potem liczysz tych nowych członków plemienia
gwiazdy rozmawiają niezdziwione
możesz trzymać je za rękę z czułością

Tytuł wiersza zaskoczył Wirtualną Kulturę, bo po wykładzie prof. Zofii Straś-Romanowskiej była przekonana, że najważniejsze są dawne przyjaźnie z lat młodości:

Zdaniem Straś-Romanowskiej:

"wraz ze starzeniem coraz trudniej nawiązywać trwałe nowe relacje - warto pielęgnować dawne relacje, np. ze studiów".

Dlatego nie zapominajcie o Jasi, Basi, Marysi, Kasi, Zdzisiu, Janku, Pawełku i Adasiu (wybór i kolejność przypadkowe).


Dodatek. Wpisy o Iwonie Włodarskiej

Krystyna - Wirtualna Kultura 


Czytaj więcej »

czwartek, 18 grudnia 2025

Buty na szafie Wirtualnej Kultury



Basia Zalewska z czwórką aktorów-seniorów: Basia Kamińska, Grażynka Olechowska, Andrzejek Gaszewski i Adaś Iwanowski potrafią żartować z siebie i nas samych. W pierwszej części farsy "Zakupoholicy: Okazje i promocje":

żona, zakupoholiczka, miała słabość do butów i o chlebie zapomniała, a w drugiej mąż, uzależniony od promocji, kupował wszystko bez względu na przydatność lub jej brak, a farb potrzebnych do remontu mieszkania nie. Kliknijcie na miniatury zdjęć.






Wirtualna Kultura musi się przyznać, że kiedyś miała dwa kilogramy cukru, mimo że ciast nie piekła,
a na szafie zapas butów, bo gdy się okazywało, że trafiła na wygodne, to kupowała na zapas drugą taką samą parę. Czasami się zdarzało, że po latach leżenia na szafie buty stawały się za ciasne. Czy coś takiego Wam się przydarzyło?

Farsa Basi Zalewskiej, po raz drugi pokazana na scenie w Przestrzeni Trzeciego Wieku - Stefa Kultury Wrocław, w trafnie nazywa nasze słabości i ich zgubne skutki, gdy poza zakupami nie widzimy świata. W obu częściach bohaterowie trafiają na koniec na "drugą stronę", z której powrotu już nie ma. 

W dialogach były nawiązania do odległych czasów, gdy piło się tylko, na przykład, herbatę Yunnan. To skojarzyło się Wirtualnej Kulturze z IXI na wystawie w Centrum Historii. Zajezdnia:
Tekst farsy był bardzo trafnie odbierany przez widownię. To, że żona miała pretensje do męża lub odwrotnie, nie było interpretowane jako objaw przemocy, tylko problem ze słabością partnera. Małżeństwa kochały się, co aktorzy świetnie odegrali. Poradzili sobie, mimo że nie było suflera.

Uzależnienie od zakupów skutkowało kłopotami finansowymi i izolacją z powodu obaw przed komornikiem. Mimo to z zakupów bohaterowie farsy nie rezygnowali. Mąż musiał się godzić z kolejną parą kapci i skarpetkami nie do pary.


Z rozmów po spektaklu Wirtualna Kultura się dowiedziała, że senior-aktor musi też być scenografem. Misternie poklejone pudełka, z dziwnymi napisami, trzeba było na koniec "rozebrać". 

Wszyscy wykonawcy zgodnie podkreślali, jak ważną rolę w ich senioralnym życiu odgrywa teatr amatorski, a Basia Zalewska, autorka i reżyserka, chętnie z amatorami pracuje. Już przygotowuje niespodziankę na Walentynki w Przestrzeni Trzeciego Wieku..

Uwaga. Basia Zalewska jest słuchaczką Politechniki Trzeciego Wieku. Stąd wizyta prof. A. Sokalskiego, koordynatora PTW-PWr,  na spektaklu. Kliknijcie w pierwsze zdjęcie, na którym jest też Agnieszka Żebrowska z PTW-SKW. Kasia Delikowska jest na zdjęciu drugim. Jak zwykle to ona wydarzenie zapowiedziała.

Krystyna - Wirtualna Kultura

Czytaj więcej »

środa, 17 grudnia 2025

PTW-PWr w PTW-SKW

Wirtualna Kultura interesuje się Przestrzenią Trzeciego Wieku - Strefa Kultury Wrocław (poprzednio Przestrzeń Trzeciego Wieku - Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego) od momentu narodzin tego miejsca 

Nic więc dziwnego, że to miejsce zasugerowała prof. Andrzejowi Sokalskiemu na spotkanie szkoleniowo-integracyjne Politechniki Trzeciego Wieku, która powstała w tym roku:
Co więcej zaproponowała, że razem z dr Iloną Zakowicz może przeprowadzić warsztaty z komunikacji między pokoleniami podobne do tych, które miały rok temu na Dolnośląskim Forum Rad Seniorów w Legnicy. Warsztaty w Legnicy był to pomysł Agnieszki Kowol, Dyrektor Wydziału Polityki Senioralnej i Projektów Społecznych (Departament Spraw Społecznych i Rynku Pracy) Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Ona chciała, by warsztaty dla członków Rad Seniorów o komunikacji między pokoleniami poprowadziły dwie osoby z różnych pokoleń. I tak się stało. 

Agnieszka Kowol była gościem spotkania szkoleniowo-integracyjnego PTW-PWr w PTW-SKW. 


Na zdjęciu poniżej Agnieszka Kowol rozmawia z Andrzejem Sokalskim "w parze" w ramach ćwiczenia integracyjnego. Każde z nich miało w ciągu dwóch minut coś opowiedzieć o sobie, na przykład, co lubi.

Gdy już wszystkie pary się poznały, Ilona Zakowicz przeczytała listę pytań. Ręce do góry mieli podnosić ci uczestnicy spotkania, którzy o wymienionym w pytaniu temacie mówili. Pytania były bardzo różne: o picie kawy, znajomość języków obcych, oglądanie filmów, podróże za granicę, ale też o mieszkanie we Wrocławiu ponad 20 lat i posiadanie zwierzęcia w domu. W ten sposób powstał ciekawy obraz słuchacza Politechniki Trzeciego Wieku. 


Niestety z powodu ograniczenia, na prośbę prof. Sokalskiego, czasu warsztatów, Ilona i Krystyna nie przeprowadziły innych ćwiczeń integracyjnych, a część teoretyczną, dotyczącą komunikacji między pokoleniami omówiły szybko. Jej głównym celem była metoda FUKO oraz historia "59 pytań".

Uczestnicy spotkania w praktyce zastosowali metodę FUKO do rozwiązania zadanych sytuacji konfliktowych (?). W trakcie rozdawania tematów ćwiczeń na ekranie wyświetlono film, jak młodzi postrzegają starych i jak wypada konfrontacja:



Więcej na temat pokoleń i metod komunikacji możecie przeczytać w tym wpisie:
Wirtualna Kultura jest fanką metody FUKO, którą poznała na warsztatach prowadzonych przez Ewelinę Seklecką:
Nawet kiedyś FUKO zastosowała w oficjalnym piśmie do "szefa" i cel osiągnęła. Z faktami nie da się polemizować.

Uwaga. W drugiej części spotkania szkoleniowo-integracyjnego zaprezentowano kluby działające w Politechnice Trzeciego Wieku. Była też część artystyczna i poczęstunek.

Więcej zdjęć jest w Galerii zdjęć:


Dodatek. Do Wirtualnej Kultury dotarły sygnały, że niektórzy uczestnicy spotkania szkoleniowo-integracyjnego chcieliby się więcej dowiedzieć o projekcie "59 pytań" i jego historii. Na blogu jest wiele wpisów na ten temat. Oto dwa z nich

Czytaj więcej »

poniedziałek, 15 grudnia 2025

Ewa Pluta zaprasza na ostatni w tym roku Senior Art Walk

Wirtualna Kultura dostała dzisiaj mail od Ewy Pluty z zaproszeniem na ostatni w tym roku Senior Art Walk. Oto jego treść;

Szanowni Państwo,

serdecznie zapraszam już w najbliższa środę, 17 grudnia, o 16.00 na ostatni Senior Art Walk. W tym gorącym, przedświątecznym czasie odwiedzimy tylko jedną galerię – Dom Geppertów przy ulicy Ofiar Oświęcimskich 1. 

Czeka tam na nas kameralna, nieduża wystawa artystki, która całe życie poświeciła sztuce i rodzinie. Jej sztuka była nieznana, ale rodzina artystów i fotografików bardzo. Niezwykle zróżnicowane  prace Krystyny Michałowskiej - Podsiadły zostały na wystawie opatrzone realizacją video poetki Ilony Witkowskiej i fotografki Alicji Kielan. 

To bardzo ciekawa wystawa o twórczości, rodzinie i zapomnieniu. 

Gdzie: Galeria Mieszkanie Geppertów, ul. Ofiar Oświęcimskich 1

Kiedy: 17 grudnia (środa), godz. 16.00


Krystyna - Wirtualna Kultura

Czytaj więcej »