wtorek, 21 października 2025

O tym rozmawiano w Atelier Kultury: Chopin, Sand, Kafka i Milena

Co drugi wtorek są spotkania w ramach Atelier Kultury w Przestrzeni Trzeciego Wieku - SKW. W tym miesiącu spotkania nie mają z góry zaplanowanego tematu, więc jest pełna swoboda. Wirtualna Kultura wykorzystała to i mówiła o:

  • Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Dialog Wrocław: debata oraz spektakle Totem i Plus III (będzie o tym oddzielny wpis),
  • warsztatach ze sztucznej inteligencji na Politechnice Trzeciego Wieku (będzie o tym oddzielony wpis),
  • listach Kafki do Mileny w związku z filmem "Franz Kafka" Agnieszki Holland, który można będzie oglądać od 24 października, kliknijcie: Nowe Horyzonty, Franz Kafka.  Kliknijcie na zdjęcie książki. Wirtualna Kultura ma jej wydanie z roku 1969.
Tak się złożyło, że WK była na filmie o Chopinie wczoraj, a Krystyna i Alicja dopiero się wybierały. Mimo to WK mówiła o szczegółach, które ją poruszyły w filmie. 
  • Nie podobało się jej zbyt realistyczne pokazywanie skutków choroby (gruźlicy?), która determinowała życie Chopina (1810-1849). 
  • Zastanawiała się, czy to jest film o muzyce i chorobie Chopina, czy o chorobie i muzyce (inna kolejność). Jednak muzyki w filmie nie brakowało. 
  • Chętnie dowiedziałaby się, czy na łożu śmierci Chopin faktycznie kazał spalić nuty niedokończonych utworów.
  • Zaskoczył ją hulaszczy tryb życia Chopina i sposoby zarabiania na życie. Ona nie miała o tym zielonego pojęcia. Nigdy się nad tym nie zastanawiała.
  • Pokazanie życia Chopina od momentu, gdy miał lat 25, do ostatnich jego chwil oraz umiejscowienie akcji na tle wydarzeń historycznych spowodowało, że film jest zlepkiem scen i można się pogubić wśród wielu postaci. Dziwią też rozbawione tłumy w mieszkaniu Chopina - głowa przy głowie. Czy faktycznie on tak mógł żyć? 
  • WK zdziwiła się, że George Sand (1804-1876) była w filmie młoda i piękna. Inne miała o niej wyobrażenie. Kto kogo rzucił? Ona jego, czy on ją. Czy pokazana w filmie scena, gdy Fryderyk mówi do George, że nigdy jej nie kochał, a ona odchodzi, jest prawdziwa?  
  • Wątpliwości co do zgodności film z faktami jest więcej. Mówił o tym Jarek. 
Opinie o filmie są różne, a jest on jednym z najdroższych filmów polskich:
Po powrocie z kina do domu Wirtualna Kultura siadała do komputera, by uzupełnić swoją wiedzę. Może Wy też poczujecie taką potrzebę? Do tej pory poza muzyką Chopin jej nie interesował.

Wirtualna Kultura trochę się zdziwiła, że "Chopin, Chopin" był jednym z siedmiu polskich kandydatów do Oscara. Ostatecznie komisja wybrała film "Franz Kafka" Agnieszki Holland:
Teraz ona nie może się doczekać, czego o Kafce (1883-1924) dowie się z filmu. Czy będzie w nim Milena (1896-1944)?
 
Uwaga. Wirtualna Kultura nie może napisać, o czym mówiły pozostałe uczestniczki spotkania Atelier Kultury, bo nie zrobiła notatek. Irenka bardzo chwaliła warsztaty w kolorze niebieskim i z układaniem wierszy z wycinków z gazet (?). To przypomniało Wirtualnej Kulturze udział z sołtyskach Kobietostanu: 

Dodatek. Stare wpisy na blogu:
Krystyna - Wirtualna Kultura

Czytaj więcej »

Piszą do Wirtualnej Kultury

Uważni czytelnicy "60+ Wirtualna Kultura" zapewne zauważyli, że Krystynę-Wirtualną Kulturę od czasu do czasu ogarniają wątpliwości, czy to, co ona robi i czym się interesuje, ma sens - jest warte czasu, który na to przeznacza. Z tego dna zwątpienia wyciągają Wirtualną Kulturę maile od osób, o których działaniach ona pisze na blogu. Zadowoleni czytelnicy to najwspanialsza "nagroda".

Dzisiaj, 21 października, WK dostała od Marzeny Horak, Dyrektorki Biura Strategii Miasta, mail

"Pani Krystyno! Mamy to! Dziękuję za Pani wsparcie :-)"

 z linkiem:

Jeśli zdecydujecie się, Drodzy Czytelnicy, kliknąć w ten link, to dowiecie się, czym strategia Wrocław 2050 jest i czym nie jest. Bardzo ciekawa lektura.

Tym "wsparciem", o którym Marzena Horak napisała w mailu, jest to, że WK tematem od dawna się interesowała i wyrażała swoje opinie na blogu oraz na konsultacjach. Tylko tyle i aż (?) tyle.

Wirtualna Kultura nie zapomina o głównym celu bloga: kulturze. "Szefowa" Teatru Ekstrawersja. Karolina Konik, jest zadowolona z wpisu:
W niedzielę, 19 października,  Karolina i WK wymieniły kilka postów na Messengerze. W ten sposób Wirtualna Kultura dowiedziała się, że spektakl "Walizka" był świetnie przyjęty w domu seniora.  

Ostatnio Wirtualna Kultura pisała o dwóch spektaklach o kobietach - w Instytucie Grotowskiego i w Teatrze Układ Formalny:
Katarzyna Wiącek z Instytutu im. J. Grotowskiego, specjalistka ds. mediów społecznościowych, podziękowała za wpis. 

Również prof. Mirosław Kocur, Dyrektor Artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog Wrocław, był bardzo zadowolony z relacji o konferencji prasowej:
Wirtualna Kultura przymierza się do podzielenia się wrażeniami z dwóch przedstawień, tylko stale czasu jej brakuje.

Wyjaśnienie. Wirtualna Kultura ma zwyczaj informowania, że o kimś (o czymś) na blogu napisała. Stąd biorą się przytoczone powyżej korespondencje.   



Dodatek. Na portalu Wrocławia jest informacja o karykaturach Tomasza Brody finalistów Konkursu Chopinowskiego:
Wirtualna Kultura jest fanką Tomasza od dawna. Zobaczcie, co ona wypisywała na blogu:

Czy jesteście zaskoczeni, kto konkurs wygrał? Wirtualna Kultura podziwia determinację zwycięscy - wrócić po 10 latach!

Kliknijcie na zdjęcia zrobione w niedzielę przed  spektaklem z Centrum Sztuk Performatywnych Instytutu Grotowskiego, Żywa Piekarnia.

Krystyna - Wirtualna Kultura
Czytaj więcej »

poniedziałek, 20 października 2025

Kobieta porzucona, zniewolona, wykorzystana, wyzwolona, ...

Wirtualna Kultura odwiedza od czasu do czasu Teatr Układ Formalny, który ma siedzibę w Centrum na Przedmieściu przy ul. Prądzyńskiego 39A w podwórku:

Ostatnio obejrzała tam monodram o kobiecie: " która wyrusza w mityczną podróż, by odnaleźć siebie. Między desperacją a obsesją, spotyka inne kobiety zmagające się z własnymi żalami i marzeniami ":

Premiera monodramu odbyła się w ramach programu pokazów mistrzowskich, realizowanego przez Teatr Układ Formalny. Scenariusz/reżyseria/scenografia/wykonanie: Magdalena Drab, artystka o ogromnym dorobku:

Autorski scenariusz monodramu Magdaleny Drab skłonił Wirtualną Kulturę do zastanowienia się, jak wyglądałby, gdyby go napisała Wirtualna Kultura i to 50 lat temu. Byłby diametralnie inny, bo ona wtedy nie znała Ewy Woydyłło i jej rad życiowych. W monodramie można odnaleźć rady Ewy Wolydyłło.

WK oczywiście nie zacytuje niczego z "Być jak Debbie Harry" (pamięć już nie ta), ale w jej głowie zostało wrażenie, że słuszna jest postawa bohaterki monodramu, by nie rozpamiętywać porażki (porzucenie przez mężczyznę), tylko wierzyć w swoją wartość i przyszłość. 

To wpisuje się w wrażenia, jakie na Wirtualnej Kulturze zrobiło wydarzenie: Dirty Talks Night "Porażka", organizowane w roku 2019 przez Lenę Bielską w Klubie Proza w Domu Literatury:
Bohaterki spotkania powtarzały: "Jestem wystarczająco dobra". 


Zupełnie inne wrażenia Wirtualna Kultura odniosła po obejrzeniu spektaklu "Materiały do Pokojówek" w ramach Festiwalu Kultury bez Barier:

13. edycja Festiwalu Kultura bez Barier trwała od 14 do 19 października 2025. Wzięły w niej udział miasta: 

  • Warszawa, Białystok, Gdańsk, Gdynia, Jelenia Góra, Katowice, Koszęcin, Kraków, Leszno, 
  • Lublin, Łódź, Olsztyn, Opole, Pacanów, Piaseczno, Piekary Śląskie, Płock, Poznań, 
  • Rabka-Zdrój, Rzeszów, Sosnowiec, Szczecin, Toruń, Wieliczka, Wrocław.

    We Wrocławiu były to warsztaty oraz spektakle teatralne "Materiały do Pokojówek" Studia Wachowicz/Kret, działającego w ramach Instytut im. J. Grotowskiego i "Kulawa kaczka i ślepa kura" Teatru Lalek:


    Wirtualna Kultura wybrała się na "Materiały do Pokojówek" w niedzielę, 19 października. Duże zaskoczenie. Akcja rozgrywa się na wodzie. Wymagało to od aktorek dużego poświęcenia. Na szczęście sala była dogrzana. 

    To właściwie była pantomima, z minimalnymi fragmentami "mówienia". Wirtualna Kultura pełna podziwu zastanawiała się, jak można zapamiętać rolę - gdzie usiąść, gdzie przestawić krzesło, kiedy rzucić się na wodę, itd. Pełny profesjonalizm aktorek i obsługi technicznej spektaklu. Do tego trzeba dodać szalony pomysł na całość.

    Bez znajomości faktów i materiałów, które zainspirowały twórców, trudno było się domyślić, co oni chcą widzom przekazać. Oficjalny opis:

    "Kobiety z różnych stron świata zamknięte w schronisku dla uchodźczyń poprzez niekończące się gry i intymne mikroprzedstawienia próbują odsłonić swoją ukrytą tożsamość, wypowiedzieć siebie na głos w języku, który dopiero tworzą wobec zgromadzonych – w języku, którym nigdy tak naprawdę nie będą władać. W tym spotkaniu balansującym między przesłuchaniem/naborem do spektaklu a przesłuchaniem/naborem w urzędzie pracy kwestia tożsamości staje się stopniowo drugorzędna – najważniejsza pozostaje godność. Godność TERAZ, a nie po śmierci.

    Do inspiracji zaczerpniętych z oryginalnego tekstu „Pokojówek” Jeana Geneta dołączone zostały fragmenty „Stabat Mater Furiosa” Jean-Pierre’a Siméona, „Umieram jako kraj” Dimitrisa Dimitriadisa oraz Konstytucji Republiki Francuskiej
    ."

     Wirtualna Kultura poleca oba spektakle. 
     
    Uwaga. Autorem pierwszego zdjęcia jest Tobiasz Papuczys, zdjęcie z próby "Materiałów do Pokojówek".

    Krystyna - Wirtualna Kultura

    Czytaj więcej »

    niedziela, 19 października 2025

    O walizce ze spektaklu Teatru Ekstrawersja

    Sobota z Ekstrawersją, niedziela z Teatrem Układ Formalny, tydzień z MFT Dialog Wrocław, jutro (znowu niedziela) z "Grotowskim", w przerwach Politechnika Trzeciego Wieku. Tak w skrócie wygląda ostatnio kalendarz Wirtualnej Kultury. Jest o czym pisać.

    W sobotę, 11 października 2025 Wirtualna Kultura wybrała się do PPM Zajezdnia przy ul. Legnickiej 65 na spektakl "Walizka" przygotowany przez Teatr Ekstrawersja,

    Spotkała tam Irenę i Alicję, która zna m.in. ze spotkań Atelier Kultury w Przestrzeni Trzeciego Wieku - Strefa Kultury Wrocław.




    Z trudnych do wyjaśnienia powodów Wirtualnej Kulturze wydawało się, że tytułowa walizka wiąże się emigracją czyjegoś ojca. Było to kompletnie błędne przypuszczenie. Przecież poniższy fragment zapowiedzi spektaklu:

    Któregoś dnia Francuz Michel Leleu wyszedł z domu i poszedł do muzeum. Znalazł tam walizkę swego ojca, choć ojciec wcale jej tam nie zostawił. Ten niezwykły przypadek opisały gazety.

    „Walizka” Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk to sztuka, która powstała na bazie opisanej historii, którą przeczytaliśmy, pokochaliśmy i postanowiliśmy Wam pokazać.

    Nie ma co ukrywać. Przyjdzie nam zmierzyć się z historią. Być może, dzięki groteskowej narracji spektaklu, spojrzymy na to, co działo się w pierwszej połowie XX wieku z innej perspektywy. Może pozwoli nam ona odkryć to, co jako społeczeństwo wyparliśmy lub włożyliśmy w pewne ramy, czasami zbyt ciasne…"

    sugerował coś innego, szczególnie to, że bohater jest Francuzem.

    Trudno uwierzyć, że historia walizki i zaskakujące zbiegi okoliczności są prawdziwe, chociaż to, że żona domaga się, by mąż się dowiedział od matki, kim był jego ojciec, jest prawdopodobne. Trudniej zrozumieć, dlaczego matka nie chce z synem rozmawiać o ojcu. Ona najwyraźniej wyparła to ze swojej pamięci.

    Na szczęście twórcy spektaklu stopniowo naprowadzają na właściwy trop poprzez pewne rekwizyty, bo inaczej zakończenie spektaklu mogłoby wywołać u widzów totalny szok. To nie jest współczesna historia, ale współczesne spojrzenie na starą historię. Bardzo dobrze, że ten spektakl oglądają też młodzi. 

    Dojście do prawdy może mieć walory lecznicze. - to jeden z wniosków, który nasuwa się po obejrzeniu "Walizki". Przy tej okazji pojawiła się w głowie Wirtualnej Kultury refleksja - zresztą nie pierwszy raz, że miejsce pracy odbija się na prywatnym życiu człowieka. W tym wypadku chodzi o jedną z bohaterek: pracownicę muzeum.

    Po spektaklu Wirtualna Kultura razem z Ireną i Alicją rozmawiały z twórcami spektaklu i aktorami. Bardzo ciekawe różne spojrzenia na temat "Walizki" i okresu, którego ona dotyczy. Na Facebooku Ekstrawersji pojawił się post ze zdjęciem (kliknijcie na pierwsze zdjęcie):

    "Drodzy Widzowie, ekipa "Walizki" dziękuje za sobotnie odwiedziny i wspaniałe rozmowy po spektaklu!"

    Jakie to miłe! My też dziękujemy.



    Wirtualna Kultura nie wie, kiedy znowu będzie można obejrzeć "Walizkę". Trzeba to śledzić na Facebooku:

    7 listopada 2025 o godzinie 19 będzie "Tango" Mrożka w wersji Teatru Ekstrawersja w PPM Zajezdnia, ul. Legnicka 65:
    Wirtualna Kultura już ten spektakl widziała. Poleca!
    Uwaga. Kliknijcie na ostatnie zdjęcie, by je powiększyć. Może wtedy zauważycie misterny makijaż wokół oczu! Karolina Konik, szefowa i pomysłodawczyni Ekstrawersji, zawsze zaskakuje czymś Wirtualną Kulturę.
     
    Krystyna - Wirtualna Kultura

    Czytaj więcej »

    czwartek, 16 października 2025

    Inauguracja sezonu jesień-zima artystycznych spacerów z Ewą Plutą

    Wirtualna Kultura dostała od Ewy Pluty mail, na który Wy też chyba czekacie.

    Szanowni Państwo,

    zapraszam na pierwszy w sezonie jesień-zima spacer ze sztuką współczesną. Tym razem nietypowo, bo nie w galerii ani w muzeum, a w plenerze. Sztuki, a konkretnie rzeźby i ceramiki nie zabraknie, bo 
    • zwiedzimy plenerową galerię sztuki współczesnej
    • i pokonamy trasę, którą zatytułowałam "Od Anny Malickiej_Zamorskiej do Anny Szpakowskiej-Kujawskiej".
    W jej trakcie opowiem Państwu o rzeźbie ze zburzonego pomnika, o nurku, który jako pierwszy zszedł pod wodę, o ptakach z metalu i różnych wizerunkach atomu.

    Ruszamy 
    o godzinie 16.00 w środę 22 października spod rzeźby "Oczekiwanie" 

    Anny Malickiej- Zamorskiej w parku Słowackiego vis a vis Muzeum Narodowego. Tuż przy skrzyżowaniu ulicy Purkyniego i placu Powstańców Warszawy.

    Nasza wypełniona sztuką trasa to zaledwie niecałe 1,5 kilometra.

    Zapowiadana jest przyjemna pogoda, ale mimo to proszę ubrać ciepłą kurtkę, wygodne buty i ruszamy!

    Pozdrawiam serdecznie
    Ewa Pluta

    Dodatek


    Kliknijcie na zdjęcie "Braterstwo" prezentowane na wystawie w Centrum Przedmieście na Prądzyńskiego. Autor: Artur Stankiewicz.

    Krystyna - Wirtualna Kultura  

    Czytaj więcej »

    środa, 15 października 2025

    Co Wirtualna Kultura dowiedziała się w tym tygodniu?

    Internet, a w nim Facebook, to straszny pożeracz czasu. Blog też. Kiedyś, a dokładnie 1 kwietnia 2021, Wirtualna Kultura żartowała, że przez dwa miesiące nie będzie prowadzić bloga, bo ... 
    Nie zrealizowała tego. 

    ☝W tym tygodniu, a dopiero mamy środę, WK dowiedziała się, że w ramach 13. edycji Festiwalu Kultury bez Barier, 

    18–19 października 2025, godz. 19:00

    w Centrum Sztuk Performatywnych Instytutu Grotowskiego będzie grany spektakl Studia WACHOWICZ/FRET: Materiały do Pokojówek. Czas trwania: 75 min, bilety: 30/40 PLN,

    ☝ XIII Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej – „Jestem!” będzie się we Wrocławiu w dniach 14–19 października 2025 r.
    Festiwal odbędzie się w różnych wrocławskich przestrzeniach kulturalnych: w Instytucie Grotowskiego, Otwartej Przestrzeni im. Gepperta przy ul. Ruskiej, Domku Miedziorytnika, Kinie Popiół i Diament, Przejściu Dialogu, Centrum na Przedmieściu i in. placówkach kulturalnych.


    ☝WK na portalu Wrocławia przeczytała, że strategia Wrocławia 2050 jest już gotowa. 20 października 2025 Radni Miejscy mają ją uchwalić. Przekonajcie się, jakie były koszty przygotowania strategii i co w niej jest: 
    Chyba pamiętacie, że Wirtualna Kultura brała udział w konsultacjach strategii.


    Film "Chopin, Chopin" wszedł już na ekrany. Grają go w Nowych Horyzontach:

    ☝15 października 2025 w Muzeum Teatru (pl. Wolności) otwarto wystawę Historie odzyskane. Queer na Dolnym Śląsku:
    Wystawa będzie czynna do 30 listopada 2025. Fragment zapowiedzi:

    "Zapraszamy na pierwszą w Polsce wystawę queerstoryczną zorganizowaną w muzeum zajmującym się badaniem i promowaniem lokalnej historii. Wystawa opowiada o queerowym życiu w latach 1871–1990+, od prześladowań i przemilczeń, przez tworzenie wspólnot, aż po kwestionowanie granic płci i utrwalanie odmiennych wspomnień.


    Rok 1945 staje się w tej narracji zarówno końcem, jak i początkiem nowych queerowych opowieści – od niemieckiej przeszłości, przez pamięć Kresów, po doświadczenie „nowej” komunistycznej rzeczywistości
    . ..."

    Jednym z kuratorów tej wystawy jest Ewa Pluta. Czy pamiętacie ten wpis?


    ☝MFT Dialog Wrocław trwa. Czy zaglądacie na Facebook, żeby na bieżąco śledzić wydarzenia?
    Naprawdę warto. Wirtualna Kultura była w poniedziałek na bardzo ciekawej debacie, Relacja wkrótce. 


    ☝ Przestrzeń Trzeciego Wieku ogłosiła casting przede wszystkim dla debiutantów do programu kabaretowego "Imieniny" wg scenariusza Barbary Zalewskiej. Termin: 24 października, godz. 11.


    Krystyna - Wirtualna Kultura 
    Czytaj więcej »

    wtorek, 14 października 2025

    Koncerty Dolnośląskich Salonów Muzycznych

    Dolnośląskie Salony Muzyczne zapraszają w tym roku na trzy cykle koncertów. Pierwszy z nich - Dźwięki baśni rozpoczął się niedawno i niebawem odbędą się dwa koncerty we Wrocławiu. Usłyszymy muzykę inspirowaną motywami fantastycznymi, zaczerpniętymi z kultury polskiej, czeskiej oraz niemieckiej.


    Koncert pierwszy. Dolnośląska Izba Lekarzy, ul. Kazimierza Wielkiego 45, w niedzielę, 19 października, godz. 18, wstęp wolny




    Koncert drugi. Zamek w Leśnicy, w niedzielę 26 października, godz. 17, bilety



    Uwaga. W piątek, 17 października koncert będzie w Kudowie o godz. 16 (Kudowskie Centrum Kultury o Sportu). 



    Dodatek. Wirtualna Kultura nadal jest na wirtualnych wakacjach dzięki zdjęciom, które dostaje od czytelników bloga. Chyba rozpoznajecie, skąd Sebastian przysłał zdjęcia tym razem. Kliknijcie.

    Krystyna - Wirtualna Kultura 

    Czytaj więcej »

    poniedziałek, 13 października 2025

    Akcja wymiana rzeczy i książek


    Ta akcja to doskonała okazja, żeby coś dać i coś pozyskać dla siebie. Kliknijcie na afisz.

    Termin i miejsce: Sobota, 18 października 2025, godz. 10-12, ul. Kłodnicka 2, Kościół Baptystów.  



    Krystyna - Wirtualna Kultura  
    Czytaj więcej »

    niedziela, 12 października 2025

    Czego Wirtualna Kultura zazdrości Violi?


    Wirtualna Kultura była 29 września 2025 w Klubie Muzyki i Literatury na spotkaniu z Violettą Nowakowską: 
    Organizatorzy spotkania tak opisali Violę:

    " wrocławska dziennikarka, pisarka i publicystka. W latach 90. prowadziła na antenie radia „Wrocławskie Rozmowy Kulturalne”. Propagowała czytelnictwo w rodzinie na długo przed akcją „Cała Polska czyta dzieciom”. W publikacjach prasowych związana z tematami społecznymi. 

    Autorka kilku książek dla dzieci i kilkunastu dla dorosłych m.in. „Tak kochają lemury”, „Węgrów. Historia obecności”, „Nie ma takich kobiet”, „(Nie) jestem gejem”. Zajmuje się literaturą faktu. 

    Jako wolontariuszka współpracuje z wrocławskim oddziałem Ekostraży, przyjmując osierocone kawki, sroki, gawrony, bociany by po odchowaniu oddać je naturze. Uzależniona od literatury, teatru i sztuk pięknych. Z pasją recenzuje na bieżąco wydarzenia kulturalne".


    To nie było typowe oficjalne spotkanie autorskie, ale prywatne spotkanie z kimś niezwykle ciepłym, emanującym dobrocią i do tego przywiązanym do swojej małej ojczyzny, jaką jest Węgrów: 
    Wirtualna Kultura (WK) nie zna drugiej osoby, która widząc na drodze samochód z rejestracją z miasta, na przykład, dzieciństwa, zmienia trasę podróży i jedzie za tym samochodem. Taka jest Viola, opowiadająca o Węgrowie, w którym można było chodzić boso po kałużach, a babcia i mama kultywowały lokalny język - z Bąkamy, nie z Bąkami. Sztuczna inteligencja w komputerze podaje inne przykłady mazowieckiej gwary: "cybula" zamiast "cebula".  

    Tak, jak zapowiedziała na Facebooku, Viola mówiła tylko prawdę, była szczera do bólu. Ewa Gil-Kołakowska, prowadząca spotkanie, dopytywała ją, co odziedziczyła po rodzicach. Viola odpowiedziała, że negatywne cechy, czyli nos, ma po ojcu, który był malarzem i rzeźbiarzem. Po mamie została pisarką. Podkreśliła rolę wartości wyniesionych z domu rodzinnego.

    Viola przytoczyła też anegdotyczną wypowiedź Miry Żelechower Aleksiun na temat nosa Violi. W tym momencie WK przypomniała sobie, jak ogromne wrażenie zrobił na niej wernisaż prac Miry Aleksiun, prowadzony przez Mariusza Szczygła w czasie pandemii:

    Viola zapytana, co ją inspiruje odpowiedziała, że ludzie. Jej zdaniem, receptą na sukces są relacje z ludźmi. Gil-Kołakowska pytała też, dlaczego Viola studiowała teologię. Okazało się, że mąż Violi jest głęboko wierzący i to kryzys małżeński zadecydował o wyborze jej studiów.

    Viola, gdy miała siedem lat, chciała być poetką, a jak zachorował pies to weterynarzem. Wirtualna Kultura zazdrości Violi świetnej pamięci i wspomnień, bo WK nie zacytuje żadnej wypowiedzi babci, a Viola robiła to na każdym kroku. Babcie właściwie nie istniały w życiu WK, bo mieszkały daleko i zmarły za szybko. Widziała je tylko po kilka dni na letnich wakacjach.

    Viola napisała książkę o Węgrowie i ludziach stamtąd. Łatwo się zorientować, jak to jest niezwykła opowieść, jeśli się przeczyta recenzje:
    Wydanie książki ufundował Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku jako nagrodę w VIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego „Tutaj jestem”, 2017.


    W drugiej części spotkania w Klubie Muzyki i Literatury Łukasz Iwaniuk, zoolog, wyświetlił przepiękne zdjęcia smoków i przypominających smoków stworów z całego świata. Rewelacja! Wirtualna Kultura nie wiedziała, jak on jest popularnym edukatorem we Wrocławiu - wykłada i organizuje spacery przyrodnicze, na przykład:
    Co więcej, jest to człowiek rozlicznych talentów. Na stronach Radia RAM tak go opisano:

    "W "Muzycznym ja" dzisiaj - Łukasz Iwaniuk. Człowiek rozlicznych talentów. Nauczyciel biologii. Chiropterolog, czyli badacz nietoperzy Autor licznych publikacji i artykułów. Kabaretowiec. Niegdyś Kabaret Neo-Nówka, od 2020 Antykabaret i prowadzenie licznych kabaretów z młodzieżą. Genialny znawca kina, prowadzi Dyskusyjny Klub Filmowy w CKAiIL Czasoprzestrzeń".

    Zgodnie z zapowiedzią Marzena Kopczyńska, aktorka, reżyserka i psycholożka, czytała fragmenty książek Violi. Dodatkowo czytał Henryk Koczan: 
    To znowu przykład wrocławian wielu talentów i aktywności. Henryk zaskoczył wszystkich! Nie uwierzycie, co on miał pod marynarką! Zwiniętą sukienkę. Kliknijcie na zdjęcia (zdjęcia można było robić tylko w drugiej części spotkania i po jego zakończeniu).




    Uwaga. Wirtualna Kultura spóźniła się pół godziny na spotkanie w Klubie Muzyki i Literatury. Sala była pełna. Na szczęście Ania zarezerwowała dla niej krzesło. Viola zaskoczyła całkowicie WK mówiąc: "Dziękuję, że pani przyszła", gdy WK szła przez salę, by usiąść na krześle w pierwszym rzędzie. To było wzruszające i jeszcze raz pokazuje, jaka jest Viola. Violu, to ja dziękuję Ci za autorskie spotkania wielu wrażeń:
      
    Dodatek. Obecnie Violetta Nowakowska pracuje nad książką „50 lat Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu”, która ukaże się nakładem Wydawnictwa Warstwy w 2026 roku.

    16 października 2025, godz. 17:30, w Dolnośląskiej Bibliotece Publicznej im. T. Mikulskiego w Rynku, będzie spotkanie z Violą:

    Jak zwykle kliknijcie na miniatury zdjęć, żeby lepiej je zobaczyć.

    Krystyna - Wirtualna Kultura

    Czytaj więcej »

    sobota, 11 października 2025

    Wrocław miastem kobiet - czy też seniorów?

    Na wielu afiszach, plakatach podkreśla się, że Wrocław jest miastem spotkań. Wirtualna Kultura postanowiła sprawdzić, co to oznacza. Zdumiała się, gdy zobaczyła, co AI znalazło na ten temat w internecie. Okazało się, że jest specjalna strona:

    a na niej napisano:

    Wrocław – miasto spotkań (ang. Wroclaw – the meeting place) – oficjalne hasło promocyjne Wrocławia, ogłoszone w strategii rozwoju i promocji miasta „Wrocław 2000 plus”, przyjętej uchwałą Rady Miejskiej z dnia 4 czerwca 1998 roku.

    Metafora „miasto spotkań” pojawiła się w homilii, którą Jan Paweł II wygłosił 1 czerwca 1997 roku, podczas mszy na zakończenie 46. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego we Wrocławiu. Municypalne hasło jest nawiązaniem do słów papieża: „Wrocław jest miastem położonym na styku trzech krajów, które historia bardzo ściśle ze sobą połączyła. Jest poniekąd miastem spotkania, jest miastem, które jednoczy. Tutaj w jakiś sposób spotyka się tradycja duchowa Wschodu i Zachodu. (...)”

    Dalej podaje się ciekawe przykłady, jak do pojęcia „spotkania” nawiązywały także inne wrocławskie instytucje, wydarzenia i publikacje. 

    Hasło "Wrocław miasto spotkań" jest też na portalu Wrocławskiego Centrum Seniora (WCS):
    • kliknijcie: WCS.

    Aktualnie na portalu najwięcej pisze się o wydarzeniach w ramach Dni Seniora 2025:
    Zobaczcie też ten wpis na blogu z 2 września 2025:
    Dni Seniora trwają, ale we Wrocławiu jakoś się tego nie odczuwa. 



    Wczoraj, 10 października, na portalu WCS pojawiła się notatka o plebiscycie:

    "Wrocław jest pełen kobiet, które swoją pasją, odwagą i zaangażowaniem zmieniają nasze miasto. To one działają na rzecz innych, tworzą, edukują, inspirują i pokazują, że codzienna praca może realnie wpływać na rzeczywistość. (...)"


    To podsunęło Wirtualnej Kulturze pytanie: "Jak seniorzy zmieniają Wrocław?" WK ma (na razie?) tylko jedną odpowiedź. Seniorzy zachęcają wrocławian do ruchu na świeżym powietrzu - tańczą zumbę i grają w bule w parkach. Oto przykłady:

    Wirtualna Kultura była w Parku Śródmiejskim w niedzielę, 5 października (kliknijcie na zdjęcia z tego wydarzenia). Zumby Gold pod kierunkiem Patryka nie tańczyła, ale wzięła udział w pierwszej turze warsztatów, które w parku prowadziła Ludmiła Bezusko. To przygotowała Przestrzeń Trzeciego Wieku - Strefa Kultury Wrocław. 

    Kliknijcie na zdjęcie niedokończonej motaneczki, którą Wirtualna Kultura robiła pod kierunkiem Ludmiły. 
    WK była bardzo mile zaskoczona tym, co Ludmiła mówiła.
    • W trakcie robienia motanki nie wolno używać nożyczek i igły.
    • Trzeba zachować dobry nastrój - w myślach powtarzając: jestem piękna, zdrowa,... 
    • Można pomyśleć o intencji robienia motanki.
    • Nici nawijać od siebie - nie do siebie.
    • Trzy spódniczki powinny mieć różną długość.
    • itd 
    Wirtualna Kultura musi się zapisać na warsztaty, żeby zrobić całą motaneczkę. W Parku Śródmiejskim jej nie dokończyła, bo było dla niej, tzn. dla WK, za zimno. Pech.


    Dodatek. Pod koniec września 2025 na portalu Wrocławia ukazał się artykuł o tym, co Wrocław robi dla seniorów:
    Napisano w nim m.in., że w stolicy Dolnego Śląska działa 
    • 130 organizacji na rzecz seniorów, 
    • 90 Klubów Seniora,
    • 10 Uniwersytetów Trzeciego Wieku.
    Koniecznie przeczytajcie ten artykuł! Wirtualna Kultura może kiedyś więcej napisze na ten temat. Na razie nadrabia zaległości na blogu i szykuje się na teatralną ucztę:

    Krystyna - Wirtualna Kultura
    Czytaj więcej »

    piątek, 10 października 2025

    MFT Dialog-Wrocław. Czy widzimy rzeczywistość czy jej symulację?

    Wirtualna Kultura jest fanką prof. dr hab. Mirosława Kocura, o którym mówi się po prostu: Mirek, oraz konferencji prasowych. Tym razem było to wydarzenie typu "dwa w jednym": 

    • konferencja prasowa o 11. edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog-Wrocław 2025, który jest uznawany za najważniejszy festiwal teatralny w Polsce,  
    • i Mirosław Kocur, dyrektor artystyczny Festiwalu. 

    Dla wygody WK będzie określać prof. Mirosława Kocura krótko "Mirek".

    Na konferencji prasowej 8 października Wirtualna Kultura usłyszała również Olgę Nowakowską (dyrektor Strefy Kultury Wrocław) i Jakuba Mazura (wiceprezydenta Wrocławia) - pierwszy raz na żywo. Konferencję prasową prowadził Tomasz Domagała (rzecznik prasowy Festiwalu). Kliknijcie na zdjęcie.

    O czym mówiono na konferencji prasowej i jakie spektakle są szczególnie polecane, można przeczytać na portalu Wrocławia w relacji z konferencji prasowej:

    Wirtualna Kultura o Festiwalu pisała już dwa miesiące temu:

    Festiwal trwa od 12 do 18 października 2025Bilety:
    Na portalu Strefy Kultury Wrocław jest więcej informacji o biletach i ulgach: 
    Jest też taki bardzo ciekawy wstęp o Festiwalu:

     "A co, jeśli żyjemy w symulacji post-ludzi, skoro wszystko jest informacją albo projekcją naszej świadomości? To, co widzimy, słyszymy i czujemy, przecież wcale nie musi istnieć. Z perspektywy ewolucji ważne było nasze przetrwanie, a nie poznanie prawdy o świecie. 

    I co na to teatr? 11. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Festiwal Dialog-Wrocław 2025 zapowiada wieloaspektowe odniesienie się do tych wątpliwości".


    Jak dobrze wiecie, relacje Wirtualnej Kultury z konferencji prasowych mają osobisty charakter. Jej uwagę przyciągają często wypowiedzi, których nie znajdziecie w oficjalnych relacjach. Można je usłyszeć w nagraniach na Facebooku - tylko gdzie? WK trafiła na nagranie konferencji prasowej na Fb, ale linku nie zapamiętała. Pech.

    Facebook MFT Dialog Wrocław:

    jest fantastycznym źródłem wiedzy o Festiwalu i przygotowaniach do niego. Naprawdę warto tam zaglądać codziennie.

    WK dowiedziała się na konferencji prasowej m.in., że Festiwal przygotowywano dwa lata! Kryje się za tym tytaniczna praca Mirka:  

    • On nie spał po nocach, bo wymieniał maile z teatrami o różnych porach dnia i nocy. Wiadomo świat jest duży - gdy jedni kładą się spać, inni wstają.  
    • Jeździł po świecie, na przykład do Nicei, żeby się upewnić, że warto zaprosić na Festiwal teatr (spektakl), który jest tak minimalistyczny, że bardziej się nie da - strasznie zagadkowe stwierdzenie.
    • Rozmowy z niektórymi teatrami nie były łatwe, na przykład kontakt nagle się urywał - tak było chyba z jakimś teatrem z Chin.
    • Są twórcy i fizycy, którzy nie chcą latać. Jeden z nich, prof. Melvin M. Vopson, ostatecznie przyjedzie, chociaż w ostatniej chwili chciał się wycofać. Perswazja Mirka i jego nieodparty urok osobisty oraz dar namawiania zadziałały! Wykład będzie.
    Ciekawe były rozważania Mirka wokół tematu Festiwalu: S[t]ymulacje. Czy to, co widzimy, jest rzeczywistością, czy symulacją? Przecież decyduje o tym nasz mózg! Ten wątek wystąpienia Mirka utkwił w głowie (mózgu) Wirtualnej Kultury i ona cały czas o tym myśli. Będzie musiała odsłuchać nagranie wykładu Mirka w Świdnicy w kwietniu 2025:
    Może coś się wtedy wyjaśni.

     Mirek to absolwent 
    • Politechniki Wrocławskiej (budował mosty),
    • Wydziału Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie (teraz Akademii Sztuk Teatralnych) 
    oraz były dyrektor Instytutu Kulturoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego. Nic więc dziwnego, że ma on inżynierskie (informatyczne) spojrzenie na sztukę. Wirtualna Kultura dodałaby, że też spojrzenie filozoficzne.  

    Kliknijcie w miniaturę zdjęcia programu Festiwalu. 


    W związku z przygotowaniami do Festiwalu (m.in. wybór teatrów) Mirek wspomniał, że są na świecie  teatry (WK nie napisze gdzie), których oczekiwania finansowe są niewyobrażalnie duże albo wymogi techniczne nie do zrealizowania - sufit 20 metrów nad sceną. Tych teatrów nie zobaczymy.

    Natomiast zobaczymy teatr z Tajwanu, w którym roboty wchodzą w dialog z człowiekiem. Nowe technologie w teatrze cieszą Mirka, to przyszłość sztuki.

    Największą sensacją będzie spektakl TOTEM teatru z Japonii, ostatnie dzieło mistrza butoh. To będzie chyba ich ostatnie tourne, bo Ushio Amagatsu, pomysłodawca spektaklu, jego reżyser i choreograf, zmarły w 2024 roku.

    Na Festiwalu wystąpi 12 zespołów z całego świata, w tym z Wrocławia Pantomima i Teatr Muzyczny Capitol. Wydarzenia towarzyszące Festiwalowi to m.in. 
    • w Nowych Horyzontach cykl filmów,
    • wystawa na ul. Świdnickiej,
    • trzy spektakle dyplomowe Wydz. Reżyserii Teatru Lalek Akademii Sztuk Teatralnych
    • debaty.   
    Festiwal rozpocznie wykład prof. Melvina M. Vopsona "Wspólna przestrzeń nauki i sztuki" w niedzielę, 12 października, godz. 15 w Bibliotece Uniwersyteckiej, sala nr 3. Prof. Melvin M. Vopson jest fizykiem z Uniwersytetu w Portsmouth. 
    Wstęp bezpłatny, obowiązują zapisy.
     Wykład będzie tłumaczony na język polski. 


    Dodatek

    Nie da się ustalić, na ilu konferencjach prasowych WK już była. Natomiast liczba wpisów na blogu, w których pojawia się Mirek, jest do ustalenia. WK postanowiła przypomnieć tylko dwa pierwsze:

    Krystyna - Wirtualna Kultura 
    Czytaj więcej »

    Profesor Piotr Drożdżewski - muzyk i chemik


    W związku z ogromnym wrażeniem, jakie na inauguracji Politechniki Trzeciego Wieku zrobił wykład prof. Piotra Drożdżewskiego, Wirtualna Kultura postanowiła przybliżyć czytelnikom bloga sylwetkę profesora. 

    Najlepiej zacząć od tego, co o profesorze napisano na internetowej stronie Narodowego Forum Muzyki:

    Fragmenty biogramu:

    "Chemik, nauczyciel akademicki, kompozytor. Przez wiele lat, równolegle ze zdobywaniem wykształcenia ogólnego i zawodowego, uczył się muzyki. 

    Po ukończeniu PSM I st. w Zbąszyniu i po maturze w LO w Wolsztynie (1966) kontynuował edukację muzyczną we Wrocławiu, uzyskując dyplom PSM II st. w klasie skrzypiec (1970) oraz dyplom PWSM w zakresie kompozycji w klasie L. Wisłockiego (1977). Wcześniej ukończył Wydział Chemiczny na Politechnice Wrocławskiej (1971.

    (...)

    Laureat trzech konkursów kompozytorskich: XXIII Konkursu Młodych ZKP (III nagroda za utwór Sinfonia da camera), Konkursu Polskiego Radia w Warszawie (wyróżnienie za Taniec na smyczki) oraz Konkursu im. K. Lipińskiego we Wrocławiu (III nagroda za Dwa kaprysy). 

    Członek ZKP od 1986, wieloletni skarbnik Zarządu Oddziału Wrocławskiego. Za swoją działalność otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi, Medal Komisji Edukacji Narodowej, odznakę Zasłużony Działacz Kultury, Złotą Odznakę Politechniki Wrocławskiej, Nagrodę Senatu Politechniki Wrocławskiej, medal stulecia Uczelni Technicznych we Wrocławiu. 

    Miłym dla Piotra wyróżnieniem jest dwukrotne zajęcie pierwszego miejsca w konkursie na najlepszego wykładowcę (w grupie profesorów), organizowanym przez Samorząd Studencki. 

    Miłośnik skrzypiec, organów i muzyki J.S. Bacha. W latach osiemdziesiątych sam zbudował duże elektroniczne organy, aby wieczorami móc „pograć sobie Bacha" (...).

    Koniecznie przeczytajcie cały biogram i zapoznajcie się jeszcze z tym:

    Czytaj więcej »

    czwartek, 9 października 2025

    Nanoputiany na inauguracji Politechniki Trzeciego Wieku

    Wirtualna Kultura była na nie jednej inauguracji studiów (roku akademickiego), ale na takiej jak dziś nie. 9 października 2025 zainaugurowano Politechnikę Trzeciego Wieku w auli Politechniki Wrocławskiej. 

      Program uroczystości:

    • Wystąpienie inauguracyjne dr hab. Karoliny Jaklewicz, prof. uczelni
    • Wystąpienie prof. W. Andrzeja Sokalskiego
    • Wykład inauguracyjny prof. dr. hab. inż. Piotra Drożdżewskiego pt. "Muzyka w chemii"
    • Występ niespodzianka
    Uroczystość prowadziła Monika Wróbel-Bogdziewicz, Kierowniczka Biura ds. Politechniki Trzeciego Wieku.

    Wirtualna Kultura, słuchaczka PTW (nie mylić z PTW - SKW, czyli Przestrzenią Trzeciego Wieku - Strefa Kultury Wrocław), robiła notatki, żeby podzielić się wrażeniami na blogu. Nie bójcie się! Na inauguracji były konkrety, "wody nie lano", wszystko sprawnie się działo, więc WK też spróbuje zwięźle zrelacjonować inaugurację.

    Karolina Jaklewicz mówiła m.in. 

    • o "dobrej chemii", która na PTW zagości - chodziło oczywiście o relacje między ludźmi, a nie związki chemiczne,
    • o roli PTW w życiu seniorów,  
    • o różnorodnej strukturze słuchaczy PTW - jest wśród nich wielu byłych pracowników Politechniki Wrocławskiej, ale też takich, którzy z techniką nie mieli do czynienia,
    • o zaangażowaniu pracowników różnych działów administracji PWr w przygotowanie PTW,
    • o podziękowaniach dla JM Rektora Politechniki Wrocławskiej i innych, 
    • i o tym, że to wszystko jest efektem 9 miesięcy intensywnych, błyskawicznych prac.

    Andrzej Sokalski powiedział m.in., że
    • Politechnika Wrocławska dobrze zaczęła kolejne 80lecie, powołując PTW,
    • jest wzruszony, że zaproponowano mu kierowanie PTW,
    • był i jest zwolennikiem Uniwersytetów Trzeciego Wieku, 
    • dobrze wie, jak UTW są ważne, bo jego żona była szczęśliwą słuchaczką trzech UTW,
    • opracowując koncepcję programu PTW, chciano zaproponować to, czego nie ma na innych  UTW, na przykład, zajęcia ze sztucznej inteligencji,
    • DKF, który działa już 60 lat, teraz będzie miał charakter międzypokoleniowy - dyskusje z młodymi są ważne.
    Mówił też o dwóch źródłach dofinansowania PTW (przedstawiciele tych instytucji byli wśród zaproszonych gości) oraz o samorządzie, który stworzą słuchacze PTW. Omówił zajęcia, które zaproponowano na początek:
    Podkreślił, czym kierowano się wybierając wykładowców plenarnych - są wśród nich osoby z wielkimi osiągnięciami, m.in. dla Wrocławia i regionu. 


    Wykład inauguracyjny Piotra Drożdżewskiego zaskoczył bardzo Wirtualną Kulturę - to była dla niej nowa tematyka. Ona nawet nie wiedziała, że Aleksander Borodin był chemikiem.

    Tego, że drgania cząsteczek można zamienić na muzykę (dźwięk), można było się spodziewać, ale tego kiedy te dźwięki dobrze brzmią (tworzą harmonie) już nie. Ważny jest stosunek 2:1, ale nie pytajcie Wirtualnej Kultury stosunek czego, bo ona się pogubiła. 

    Wykład Drożdzewskiego był ilustrowany nagraniami dźwięków związków chemicznych, minerałów,  m.in. promieniowania uranu. Tak, muzyka w chemii jest.


    Zebrani na inauguracyjnym wykładzie słuchacze PTW pozytywnie zaskoczyli - znali chemiczny wzór alkoholu etylowego: C2H5OH,
    Wirtualna Kultura wzoru nie pamiętała ze szkoły (może go wtedy nie uczono?). 


    Najbardziej spodobały się jej NanoPutiany (mikroskopijne cząsteczki), wymyślone na początku XXI wieku przez Stephanie H. Chanteau i Jamesa M. Toura na Uniwersytecie Rice'a (Houston, USA). Jako dwuwymiarowe wzory strukturalne przypominają ludzkie figury. Słuchacze obejrzeli chemiczny balet w ich wykonaniu. Rewelacja!


    Na zakończenie inauguracji zaśpiewała gwiazda Teatru Muzycznego Capitol: Emose Uhunmwangho. W jej wykonaniu piosenki z młodości Wirtualnej Kultury zabrzmiały rewelacyjnie - szczególnie wzruszyła piosenka "Szeptem do mnie mów"  Ludmiły Jakubczak.

    Dodatek 1. Każdy ze słuchaczy Politechniki Trzeciego Wieku dostał legitymację i torbę z logo PTW, a w niej niespodzianki: brulion PWr, naklejki, mapa kampusu i "Wrocław na szlaku dziedzictwa akademickiego" z informacjami o muzeach na wrocławskich uczelniach wyższych oraz ciasteczko. Kliknijcie na miniatury zdjęć - ciasteczka na nich nie ma, bo WK od razu zjadła.
     


    Wirtualna Kultura chętnie poznałaby osobę, która wpadła na pomysł, żeby w brulionie z kartkami w kratkę jedną stronę przeznaczyć na sudoku, a drugą na kolorowankę. Genialny pomysł. Przecież na wykładzie jakaś odskocznia (kolorowanka?) jest potrzebna dla relaksu. BRAWO!

    Dodatek 2. Po powrocie do domu Wirtualna Kultura siadła do laptopa, żeby coś się dowiedzieć o nanodzieciaku, nanotancerzu,... , o których Piotr Drożdżwski mówił. Okazało się, że po polsku trudno coś znaleźć. Trafiła tylko na to:

    Przeczytajcie po angielsku:


    Uwaga. Niektóre ze zdjęć zrobiła Ania z Leśnicy.

    Krystyna - Wirtualna Kultura

    Czytaj więcej »