niedziela, 20 października 2019

Wrocław powitał Olgę Tokarczuk


Wrocław tłumnie powitał dzisiaj Noblistkę Olgę Tokarczuk. Każdy mógł w tym powitaniu uczestniczyć albo w Narodowym Forum Muzyki wypełnionym po brzegi, albo na placu Wolności przed NFM, albo na żywo w domu przed ekranem komputera. Niezapomniane wrażenia, przemyślenia, duma, radość - słów brakuje. Historyczny moment.

Nobel dodał energii Oldze Tokarczuk. Wirtualna Kultura ma wrażenie, że jej też. O swojej radości powiedziała do jakiejś kamery po wyjściu z NFM, ale nawet nie wie, kto jej zadawał pytania. Takie emocje.

Na stronie prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka są zdjęcia i nagranie spotkania on-line, kliknijcie: Jacek Sutryk - Facebook. Możecie przeżyć to jeszcze raz:


Rozmowę z Olgą Tokarczuk prowadziła Katarzyna Kantner, specjalistka od jej twórczości.:

Olga Tokarczuk jest na pierwszym zdjęciu z Jackiem Sutrykiem i Katarzyną Kantner na tle sali  NFM. Drugie zdjęcie zrobiono przed NFM w trakcie spotkania. Powyższe zdjęcia są ze strony prezydenta Jacka Sutryka.

O twórczości Olgi Tokarczuk można przeczytać m.in. na stronach Culture.pl:

Uwaga
. W holu NFM zorganizowano stoisko z książkami Olgi Tokarczuk. Uczestnicy pierwszego w Polsce i największego na świecie spotkania autorskiego, po przyznaniu Oldze Tokarczuk Literackiej Nagrody Nobla, chętnie kupowali książki Noblistki. 
Krystyna - Wirtualna Kultura

2 komentarze:

  1. To było piękne spotkanie.
    To była mądra pogadanka dwóch kobiet na tematy nie tylko twórczości Ogi, ale też jej szeroko rozumianego światopoglądu, który (jak się spodziewać było można)jest bardzo nowatorski, mądry i do bólu prawdziwy bo uczciwy(!). Koleżanka obok siedząca w trakcie wypowiedzi pani Olgi kilka razy powtarzała "mądrego to i miło posłuchać". I faktycznie słuchało się tych wypowiedzi z dużą ciekawością, wielką uwagą i ogromną satysfakcją co do meritum wypowiedzi. Byłam i nadal jestem zachwycona osobowością pani Olgi Tokarczuk, jej naturalnym sposobem bycia. Nadal pozostaję pod ogromnym wrażeniem tej twórczości. Pootwierała mi kilka okienek z moimi wątpliwościami w zakresie tego co już przeczytałam, a całe szczęście że jeszcze mam trochę do przeczytania...
    Wszystkiego dobrego pani Olgo.
    Czekamy na kolejne dzieła.
    Krysiu, kolejny świetny post, brawo.
    ps
    Nie komentujemy wypowiedzi ludzi jątrzących dla samego hejtu.
    Takie mamy niedobre czasy, więc trudno i świetnie...
    Pozdrawiam Majka

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.

    OdpowiedzUsuń