środa, 14 kwietnia 2021

Wawelskie arrasy i ogród Pendereckiego zapraszają online

Wirtualna Kultura umie liczyć do pięciu, ale mimo to nie może się doliczyć, ile razy była na Wawelu i kiedy ostatni raz. Dlatego się ucieszyła, że można obejrzeć wystawę arrasów online. Premiera wirtualnej wystawy "Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021-1961-1921" odbyła się 9 kwietnia 2021 na oficjalnej stronie Zamku Królewskiego. Spacer online jest bezpłatny:

Wirtualne zwiedzanie wystawy arrasów wymaga pewnej pomysłowości od internautów. Po kliknięciu w poniższy link i odczekaniu chwili, warto kliknąć z lewej strony ekranu w trójkącik -play. Wtedy wszystko rusza. Mamy do wyboru piętra. Można wyświetlać opisy poszczególnych obiektów i je przybliżać - trzeba klikać w kółeczka lub literę "i".  Oj, nie będzie łatwo, ale warto na początek trochę się pomęczyć, żeby wszystko zobaczyć. Udanego zwiedzania!    
Zajrzyjcie też na Fanpage Zamku Królewskiego na Wawelu:

Po pobycie na Wawelu Wirtualna Kultura zaleca wypoczynek w ogrodzie przy dźwiękach muzyki. W tym celu trzeba się udać do ogrodu Pendereckiego, który ogrodem nie jest. 
Jest nowością, która będzie się rozwijać. Powstał w pierwszą rocznicę śmierci Mistrza z inicjatywy Instytutu Adama Mickiewicza. Wirtualna przestrzeń jest wypełniona muzyką, filmami i tekstami poświęconymi Mistrzowi. 

Po doświadczeniach na Wawelu wirtualny ogród Pendereckiego to będzie  dla Was "małą pestką". Po kliknięciu w poniższy link
trzeba poczekać aż wszystko się załaduje. Długie kreski w lewym górnym rogu to menu. Kółko na dole na środku ekranu to wejście do ogrodu, w którym zobaczycie różne kółeczka, pod którymi ukrywają się teksty i muzyka. Wirtualny ogród Pendereckiego pokazuje mistrza, jego twórczość i pasje. 

Od końca marca 2021 można w wirtualnym ogrodzie Pendereckiego obejrzeć koncert:

Jeśli na koniec chcecie zobaczyć coś realnego, to kliknijcie poniżej i zobaczcie prawdziwy ogród Pendereckiego w Lusłowicach:

I jak się czujecie po tym wirtualnym zwiedzaniu? Należy się Wam teraz dłuższy odpoczynek od internetu na Odrą.

Krystyna - Wirtualna Kultura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz