poniedziałek, 17 września 2018

Spacer przyrodniczy brzegiem Odry


Sobotni  rodzinny spacer przyrodniczy miał tylko same plusy:
  1. Prowadził szlakiem Odry. Wystartował na ulicy Bujwida i dotarł do ścieżki, która jest w jednym z projektów WBO 2018, kliknijcie: Pakiet dla Ołbina i WBO 2018.
  2. Tych terenów Wirtualna Kultura kompletnie nie znała. Dlatego była bardzo zadowolona, bo przecież rok 2018 jest rokiem rzeki Odry, kliknijcie: Rok naszej ukochanej rzeki Odry.
  3. Wirtualna Kultura nie była sama. Jak zwykle była Basia z Gaju i do nich dołączyła Jola z Ołbina. Innych uczestników spaceru możecie rozpoznać na zdjęciach. Były też przedstawicielki Fundacji Ładne Historie, kliknijcie: Design Thinking - wspólnie twórzmy nasze otoczenie. Spacer przyrodniczy był w ramach projektu Ołbin w plenerze.
  4. Główną atrakcją przyrodniczego spaceru był Paweł Migdał - to ten Paweł od pszczół. Owady są jego naukową specjalnością. Zajmuje się tym na Uniwersytecie Przyrodniczym. Towarzyszył mu Krzysztof Latarowski. Obaj mają własną pasiekę, a do tego służbowo zajmują się pasieką na dachu galerii handlowej Wroclavia. Dyskusja o nazwie galerii jest tutaj ( kliknijcie): Wroclavia - czy to cieszy?.

Kliknijcie na zdjęcia, żeby je powiększyć.



Przyrodniczy spacer z Pawłem od pszczół i jego kolegą był właściwie prelekcją o pszczołach, miodzie akacjowym, szerszeniach, jogurtach, konserwantach, utrwalaczach, jajkach klatkowych, o glazurowaniu łososi norweskich, pandze, tilapii, kawkach - oj to są bardzo złośliwe i pamiętliwe bestie, niszczeniu konkurencji przez rośliny itd Jeśli tego wszystkiego nie wiecie, to żałujcie, że Was na spacerze przyrodniczym nie było. Wirtualna Kultura, na przykład nie wiedziała, że to osy i szerszenie zjadają komary!!!

Najbardziej wstrząsające informacje były o śmieciach. Na Oceanie Atlantyckim pływa ogromna wyspa śmieci o powierzchni trzy razy większej od powierzchni Polski. Butelka PET rozkłada się od 100 do 1000 lat,  torebka foliowa około 100 – 400 lat, a papieros zawiera około 200 substancji szkodliwych dla zdrowia człowieka i środowiska. Więcej przeczytajcie tutaj: Koło Naukowe sozologów UKSW.

Paweł bardzo lubi naleśniki z akacją. Pokazywał i polecał różne zioła, które możemy spotkać na naszych łąkach. Jola to podziwiała.


Na zakończenie przyrodniczego spaceru przy Kanale Miejskim Paweł i jego kolega Krzysztof, z którym prowadzi pasiekę Nasza pasieka - Wyprawa po miód w Przemkowskim Parku Narodowym, mieli niespodziankę. Ich plecaki nie były puste. Poczęstowali uczestników spaceru miodem gryczano-malinowym z własnej pasieki. Do tego była jeszcze pychota zrobiona przez nich z czerwonej porzeczki! Basia do tej pory to wspomina.


Po spacerze Wirtualna Kultura z Jolą przeszły do ulicy Nowowiejskiej bardzo ładną trasą wśród ogródków działkowych. To tej ścieżki dotyczy chyba jeden z projektów WBO 2018. Nie zapomnijcie zagłosować!



Na stronach Fundacji ONWATER.PL Wirtualna Kultura przeczytała o pływających ogrodach na Osobowicach. Fantastyczna ekologiczna inicjatywa, kliknijcie: Pływające ogrody na Osobowicach. Wirtualna Kultura jest ciekawa, czy Pawłowi od pszczół takie pływające ogrody  się podobają - jej tak.

Postscriptum. Wirtualna Kultura poznała Jolę w Salonie Profesora Dudka na jej odczycie "Kopciuszek to ja" wiele lat temu. Ma nadzieję, że Jola stanie się fanką Żółtego Parasola. Przecież mieszka na Ołbinie. O Salonie Profesora Dudka możecie przeczytać tutaj (kliknijcie) : Salon Profesora Dudka - wczoraj i dziś.

Wiadomość z ostatniej chwili. Paweł popiera pływające ogrody.

Krystyna - Wirtualna Kultura

1 komentarz:

  1. Bardzo udany spacer, ładna pogoda,miodzik,malinki i ładne dziewczynki.Urokliwe miejsce takie jak przyroda nad rzeką.odra ze swoimi odnogami i budowami hydrolokacyjnymi stanowi swoisty urok.A taką sztuczną będzie można dopłynąć az do Bałtyku.

    OdpowiedzUsuń