niedziela, 2 września 2018

Brochów jest kochany - spacer sąsiedzki


Brochów jest kochany - do takiego wniosku doszła Wirtualna Kultura podczas wczorajszego spaceru sąsiedzkiego. To, co zobaczyła, usłyszała i przeżyła, przerosło jej oczekiwania, a po poprzednim spacerze sąsiedzkim po Brochowie jej oczekiwanie nie były małe, kliknijcie: Brochów - osiedle kontrastów.

Tak jak poprzednio spacer zaczął się obok fotoplastykonu, który prawdopodobnie zostanie przeniesiony w inne, bardziej eksponowane miejsce i będą w nim wyświetlane inne zdjęcia i inne wspomnienia mieszkańców Brochowa. Spacer prowadził Piotr Szymański z Rady Osiedla Brochów, członek Towarzystwa Przyjaciół Brochowa, wiceprezes Towarzystwa Upiększania Wrocławia. Tyle funkcji w jednym:
Do sukcesów Towarzystwa Przyjaciół Brochowa należą m.in.
Piotrowi Szymańskiemu towarzyszył Bartosz Zubik ze Strefy Kultury, kliknijcie: Strefa Kultury Wrocław. To z nimi jest Wirtualna Kultura na pierwszym zdjęciu. Wirtualna Kultura była bardzo zaskoczona, że to Piotr oprowadzał po Brochowie, bo zna go z innej działalności (on był też na MiedziankaFest 2018, kliknijcie: MiedziankaFest 2018 - dzień drugi).

Celem spaceru było pokazanie architektury Brochowa, porównanie koncepcji jego zabudowy i rozbudowy  - tej starej i nowej. Bardzo ciekawy i szeroki jak rzeka temat oraz okazja do pokazania, jak w praktyce wygląda współpraca lokalnych organizacji z Urzędem Miasta Wrocławia. Piotr zaimponował Wirtualnej Kulturze zaangażowaniem w te sprawy. Bardzo dobrze, że sprawy Wrocławia biorą w swoje ręce młodzi.



Ciekawym wątkiem opowieści Piotra były nazwy ulic na Brochowie. Po włączeniu Brochowa do Wrocławia trzeba było je zmienić, bo takie same były też we Wrocławiu. Na ostatnim zdjęciu powyżej jest dom, w którym mieszkał niemiecki poeta Paul Keller, kliknijcie: Labiryntarium - Paul Keller. Dlatego przed wojną ulica nosiła jego imię. Teraz nazywa się Piwniczna, bo "keller" po niemiecku to piwnica.

Przy okazji była mowa m.in. o kłopotach z komunikacją z Wrocławiem i sąsiednimi osiedlami, wioskami, gminami. Korkująca się ulica Koreańska. Docelowo Brochów ma mieć 10 tysięcy mieszkańców. W planie jest budowa ulicy Libańskiej, która ma poprawić układ komunikacyjny Brochowa. Drugim problemem jest brak basenu. Są plany budowy nowego basenu na miejscu starego (zobaczcie drugie zdjęcie poniżej):


Dumą Brochowa jest szkoła i zbudowane w ramach WBO (Wrocławski Budżet Obywatelski) tereny zabaw dla dzieci.

Niestety są pewne problemy - nowe domy za płotami. Czy wyobrażacie sobie ulice, na których chodniki są odgrodzone od domów płotami z  metalowej siatki? Takie są na Brochowie. Kliknijcie na zdjęcia, żeby płoty lepiej zobaczyć.


Wirtualnej Kulturze bardzo się spodobał Brochowski Park, do którego przyjeżdżają mieszkańcy innych osiedli. Marzeniem Piotra jest wygranie projektu WBO na zrobienie elektrycznego oświetlenia w parku, co zwiększyłoby zakres imprez organizowanych w parku. Z braku czasu Wirtualna Kultury nie weszła do labiryntu, który jest w Brochowskim Parku, kliknijcie: Labirynt - YouTube. Ona już kiedyś błądziła w innych labiryntach, więc nie chciała ryzykować.



Obok labiryntu jest fontanna, która ma być zmodernizowana. Nie planuje się odbudowy pałacu. Piotr ciekawie opowiadał o jego historii i o folwarku, kliknijcie: Fotopolska - pałac w Brochowie.

Na następnych zdjęciach jest dom z bardzo ciekawą elewacją; niszczejący dom mieszkalny, który warto byłoby przeznaczyć na inne cele; szpital, wieża ciśnień, ratusz i dworzec kolejowy:




Przypomnienie. Program pozostałych spacerów sąsiedzkich:
  • 8 września spacerujemy po Przedmieściu Oławskim; START: pod apteką o. Bonifratrów (ul. Traugutta 57/59). Jest to Dzień Trójkąta!!!
  • 15 września spacerujemy po Kleczkowie; START: Dworzec PKP Nadodrze.
  • 22 września spacerujemy po Ołbinie; START: pod pomnikiem papieża Jana XXIII (ul. Św. Marcina, obok pl. Bema).
  • 29 września spacerujemy po Brochowie; START: instalacja „Fotoplastykon – galeria audiowizualna” (podwórko między ulicami Chińską, 3 maja, Koreańską, obok budynku CESu).
Spacery sąsiedzkie zawsze się zaczynają o godzinie 11.
Krystyna - Wirtualna Kultura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz