- kliknijcie: Fundacja Ładne Historie,
- kliknijcie: Jak opowiadać - wpis na blogu,
- kliknijcie: Jak tworzyć historie angażujące słuchaczy - home page Żółtego Parasola.
- kliknijcie: No tak, ale ....
Sztuka opowiadania (mówienia) przydaje się też na co dzień. W ramach ćwiczenia konstrukcji "Jestem *** jak *** " Wirtualna Kultura wymyśliła zdanie:
Jestem dziś bardzo zajęta jak pingwin w ZOO.
Jestem zaciekawiona jak niemowlę po otworzeniu oczu.
W drugim ćwiczeniu trzeba było "uatrakcyjnić" zdanie
"Siedziałam w parku na kocu, czytałam książkę i myślałam o niebieskich migdałach".
"Siedzę od rana w parku na różowym kocu, czytam na głos książkę o motylach i myślę, czy niebieskie migdały są niebieskie jak niebo czy jak zupa jagodowa. "
Natomiast Ela z Nadodrza napisała tak:
"Siedziałam na łące pełnej kwiatów, na kraciastym kocu i czytałam książkę o miłości, ale nie mogłam się skupić, bo moje myśli latały jak motyle."
Opowiadanie zrobi wrażenie na słuchaczu, jeśli zdania będą krótkie, mówione w różnym tempie, z metaforami i odnoszeniem się do zmysłów, no i koniecznie z puentą. Dygresje są zakazane, a to jest słaby punkt opowieści Wirtualnej Kultury! Ważna jest też gestykulacja, pauzy i coś unikalnego od serca. W opowiadaniu ważny jest bohater, moment przełomowy i w miarę możliwości szczęśliwe zakończenie.
Marysia część teoretyczną szkolenia uzupełniła filmikami z YouTube, a zakończyła przykładami wniosków o mini granty. Bardzo pouczające. Nawet powiedziała, jak mógłby wyglądać w skrócie biogram i wniosek Wirtualnej Kultury o mini grant na przeprowadzenie warsztatów z prowadzenia blogów.
Niestety Wirtualna Kultura przez pomyłkę usunęła spotkanie ze Skypa i nie ma teraz dostępu do prezentacji Marysi. Uratowały ją własne notatki w zeszycie! Dodatkowe materiały, zalecane przez Marysię, znalazła w internecie:
- Kanał BajOli na YouTube, kliknijcie: BajOla,
- Kanał Moniki Górskiej na YouTube, Monika Górska.
Miłego oglądania! Żałujcie, że nie było Was na szkoleniu.
Zadanie domowe. Spróbujcie ułożyć porywającą opowieść o wiewiórce spotkanej w parku!
Uwaga. Link do wiersza Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, podany w komentarzu Oli: Wiersz "Wiewiórka"
Krystyna - Wirtualna Kultura.
"Ładne Historie" to bardzo ciekawy pomysł na opowiadanie tak, by zrobić wrażenie na słuchaczach. To trudne. Wiem coś o tym.Seniorom naszego klubu trudno jest się skupić na słuchaniu, a tym bardziej zapamiętaniu. Jak opowiadać? Oto jest pytanie.Jestem bardzo ciekawa kto ułoży porywającą opowieść o wiewiórce spotkanej w parku, lesie?Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIrenko, czekam na szczepińskie opowieści o wiewiórkach i polecam park między Popowicami i Kozanowem, gdzie wiewiórek są setki.
UsuńKrystyna
W linku jest historia takiej wiewiórki i rewelacyjny przykład stylu, w jakim dobrze byłoby opowiadać:
OdpowiedzUsuńhttps://pl.wikisource.org/wiki/Wiewi%C3%B3rka_(Pawlikowska-Jasnorzewska,_1933)
Ola
Olu, dzięki za wiewiórki Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
UsuńDopisałam link we wpisie.
Krystyna