niedziela, 8 listopada 2020

Jak inni dbają o seniorów


W ostatnich tygodniach Wirtualna Kultura podpytywała koleżanki, czy wiedzą, co za granicą zalecają seniorom. W ten sposób jej wiedza wzbogaciła się o "info" o seniorach w Anglii, Francji, Niemczech, Norwegii i Ameryce, które potwierdza, jak ważna jest mobilizacja seniorów do

  • poznawania nowych ludzi, nauki języków obcych, ćwiczeń fizycznych i umysłowych,
  • spotkań grup o podobnych zainteresowaniach (rękodzieło!) i dbania o zdrowie psychiczne.
Regularne uczenie się i stawianie nowych wyznań zmusza mózg do wysiłku i aktywności, co jest bardzo korzystne. Aby efekt był pełny, trzeba lubić to, co się robi - to powinna być przyjemność! Do takiego wniosku doszła Ela z Nadodrza. Wirtualna Kultura zgadza się z tą opinią.

Ela prześledziła naukowe platformy, m.in. badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Illinois. Przeczytała artykuł z roku 2011. Artykuł jest po angielsku. Świetne wyzwanie dla seniorów, którzy angielskiego uczą się ustawicznie:
Zadowolenie z życia i jak najmniej negatywnych emocji to warunek lepszego zdrowia i dłuższego życia.  


Inne badania pokazują wpływ ćwiczeń fizycznych na stan naszego umysłu. Ela przeczytała na angielskiej platformie dla diabetyków, że regularne ćwiczenia pół godziny trzy razy w tygodniu mogą już po pół roku poprawić koncentrację i cofnąć upośledzenie umysłowe. Badania obejmowały osoby 60+.
Następny problem "rozgryziony" przez Elę po angielsku to przewaga ćwiczeń grupowych nad ćwiczeniami indywidulanymi. "Przyjazna społeczność" poprawia skuteczność ćwiczeń. A jeśli to będzie ruch w tańcu i wspólnej zabawie, efekty będą oszałamiające. To wyjaśnia popularność zajęć proponowanych seniorom w Żółtym Parasolu. Szkoda, że Covid-19 to zakłóca!!! Jak tylko będzie to możliwe trzeba łączyć się w grupy:
Tak, tak. Ćwiczenia w grupie są lepsze dla zdrowia fizycznego, emocjonalnego i psychicznego niż indywidualne. Zobaczcie, jak to robią w Wielkiej Brytanii:
Ci, którzy nie mają słownika angielsko-polskiego, mogą skorzystać z automatycznego tłumaczenia Googla.

Wirtualna Kultura ma nadzieję, że ten wpis, który powstał dzięki wysiłkowi Eli z Nadodrza, zadowoli zwolenników kursów języka angielskiego, zumby, nordic walking i buli. Ela jest wielką fanką Mariusza Szczygła:
Kliknijcie na zdjęcia, żeby poprawić ich ostrość.

Wyjaśnienie. To wszystko Ela zrobiła w ramach zadania domowego. Dostała bdb! Ela uwielbia zadania, które Wirtualna Kultura zadaje jej "do domu".  Jeśli też chcecie takie zadania domowe, to piszcie do Wirtualnej Kultury.

Krystyna - Wirtualna Kultura

2 komentarze:

  1. O wiele latwiej jest czytac po angielsku nie zabrac sie do sportowych zajec! Thank you my dear friend -about how many years.... ?

    OdpowiedzUsuń