- kliknijcie: Sympozjum plastyczne 1970/20.
Przepisy prawne wymagają, żeby zasiedzenie trwało co najmniej 20 lat przed zawłaszczeniem. Artysta, elegancko ubrany, skrócił to do 20 minut. Przyniósł długą drabinę. Wszedł po drabinie na krzesło, usiadł na jego brzegu i po 20 minutach zawłaszczył. Po czym zszedł i udał się w kierunku teatru, zostawiając drabinę.
Wirtualna Kultura stwierdziła, że Jerzy Kosałka zrobił dwa błędy. Zawłaszczenie nie było ważne, bo artysta musiał wiedzieć, że właścicielem krzesła jest Kantor, czyli działał w złej wierze. Po drugie, zostawił drabinę. W ten sposób stworzył Wirtualnej Kulturze możliwość zawłaszczenie. Ona była w lepszej sytuacji, bo nie wiedziała, że to jest krzesło Kantora. Historię tego krzesła poznała dopiero teraz:
- kliknijcie: Fundacja Tadeusza Kantora, Krzesło,
- kliknijcie: Culture.pl - Tadeusz Kantor.
- kliknijcie: Culture.pl, Tadeusz Kantor, Krzesło,
- kliknijcie: Culture.pl - Dom Kantora, wirtualny spacer po Hucisku,
- kliknijcie: Krzesło - Wikipedia.
- kliknijcie: J. Kosałka, Jak zrobić sztukę - YouTube.
- kliknijcie: Krok po kroku,
- kliknijcie: Piękno, brzydota, powaga i żart w sztuce.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Brzydkie ale dowcipne. Wole na ulicach rzezby na przyklad swietnego rzezbiarza ojca aktora BELMONDO
OdpowiedzUsuńTadeusz Kantor (1915-1990, malarz, scenograf, reżyser, aktor, teoretyk sztuki) i Paul Belmondo (1898-1982, rzeźbiarz) to dwa różne światy. We wpisie dodałam link o Kantorze.
UsuńKrystyna
No no Pani Wirtualna Kulturo przeszła pani samą siebie tym blogiem .Baca
OdpowiedzUsuń