W grudniu 2018 Wirtualna Kultura wysłała maile do 30 osób z prośbą o napisanie (anonimowo), co postanowią z Nowym Rokiem. 28 grudnia 2018 opublikowała na blogu noworoczne zobowiązania ośmiu czytelników:
- kliknijcie: Noworoczne zobowiązania i postanowienia.
19 grudnia 2019 przypomniała te zobowiązania i dodała jeszcze jedno przysłane po Nowym Roku (są podane na końcu wpisu):
- kliknijcie: Postanowienia sprzed roku.
W zeszłym tygodniu ukazał się styczniowy numer Gazety Senior:
- kliknijcie: Gazeta Senior, numer styczeń 2022,
Tym razem Wirtualna Kultura chciałaby, żebyście przysłali jej najzabawniejsze, nietypowe, szalone itp zobowiązania. Nie muszą być Wasze. Ten pomysł podsunęła jej Bogna Bartosz, która w artykule napisała:
"Psycholodzy powiedzą, że warto czynić postanowienia. Niekoniecznie w Nowy Rok. Przecież zmiany mogą być rozpoczynane wiosną, w urodziny lub po spotkaniu z kimś inspirującym. Jednak za każdym razem niech nie będą tylko sztampowe, a takie najczęściej i najłatwiej przychodzą do głowy, jak myślimy o zmianach. "
Dodatek - noworoczne zobowiązania 2018
T.
1. Postanawiam nie robić żadnych postanowień, tylko żyć.
2. Postanawiam postarać się być coraz to lepszym człowiekiem, zwłaszcza mężem i tatą.
B1.
1. Schudnąć!!!!!!
2. Powędrować po Białowieży.
B2.
Nie mieć żadnych zobowiązań. Opornie się realizują. Niczego już nie muszę, wszystko mogę.
B3.
Już tego teraz nie robię. Rok w rok miałam życzenie - mniej łakoci. Zostało tylko życzeniem, bo nigdy nie chciałam tego zrealizować.
J1.
1. Mieć więcej czasu na basen lub fitness.
2. Więcej czasu przeznaczyć na zwiedzanie i wycieczki.
J2.
Do takich zobowiązań zmuszano mnie w dzieciństwie, ale już wtedy uważałam to za infantylne. Nigdy ich nie robię i zawsze się dziwię, że dorośli ludzie przez cały rok są tacy jacy są, a naraz w ciągu jednego dnia przyrzekają, że będą lepsi wiedząc, że słowa i tak nie dotrzymają.
J3.
Moje zobowiązanie: Być lepszym dla ludzi wokół mnie.
S.
Moje zobowiązania: OGRANICZYĆ:
- ilość przedmiotów wokół siebie,
- czas bezmyślnego klikania w internecie,
- ilość spraw, którymi się zajmuję,
- jedzenie słodyczy.
Ale czy na to wystarczy jeden rok? Nawet nowy?
K.
Zobowiązuję się, że do niczego się nie będę zobowiązywać. Dzięki temu nie będę miała wyrzutów sumienia, że nie dotrzymałam danego SOBIE słowa. Serdecznie pozdrawiam, szczególnie TYCH odważnych, którzy coś SOBIE obiecują.
2. Postanawiam postarać się być coraz to lepszym człowiekiem, zwłaszcza mężem i tatą.
B1.
1. Schudnąć!!!!!!
2. Powędrować po Białowieży.
B2.
Nie mieć żadnych zobowiązań. Opornie się realizują. Niczego już nie muszę, wszystko mogę.
B3.
Już tego teraz nie robię. Rok w rok miałam życzenie - mniej łakoci. Zostało tylko życzeniem, bo nigdy nie chciałam tego zrealizować.
J1.
1. Mieć więcej czasu na basen lub fitness.
2. Więcej czasu przeznaczyć na zwiedzanie i wycieczki.
J2.
Do takich zobowiązań zmuszano mnie w dzieciństwie, ale już wtedy uważałam to za infantylne. Nigdy ich nie robię i zawsze się dziwię, że dorośli ludzie przez cały rok są tacy jacy są, a naraz w ciągu jednego dnia przyrzekają, że będą lepsi wiedząc, że słowa i tak nie dotrzymają.
J3.
Moje zobowiązanie: Być lepszym dla ludzi wokół mnie.
S.
Moje zobowiązania: OGRANICZYĆ:
- ilość przedmiotów wokół siebie,
- czas bezmyślnego klikania w internecie,
- ilość spraw, którymi się zajmuję,
- jedzenie słodyczy.
Ale czy na to wystarczy jeden rok? Nawet nowy?
K.
Zobowiązuję się, że do niczego się nie będę zobowiązywać. Dzięki temu nie będę miała wyrzutów sumienia, że nie dotrzymałam danego SOBIE słowa. Serdecznie pozdrawiam, szczególnie TYCH odważnych, którzy coś SOBIE obiecują.
Uwaga. Kliknijcie na zdjęcia. Ta świeczka pachnie!
Krystyna - Wirtualna Kultura
nie robiłam i nadal tego nie robię ale przez cały rok próbowałam schudnąć i jak mi się trochę udawało niweczyłam wyniki paczką rodzynek w czekoladzie albo chałwą. Jestem w wieku kiedy spore wyrzeczenia dla wyglądu tracą sens a dla zdrowia dużo się ruszam
OdpowiedzUsuńPozazdrościłam Ci - muszę kupić rodzynki w czekoladzie.
UsuńKrystyna
To ja pół żartem - pół serio zaproponuję żeglarskie postanowienia noworoczne
OdpowiedzUsuń1. „Tylko jeden rejs” będzie oznaczał „tylko jeden rejs”, a nie „tylko jeden rejs dopóki nie dowiem się o kolejnym, który będzie kolejnym tylko jednym rejsem”.
2. Będę mówił żonie o wszystkich wydatkach na jacht. Bo przecież kapitan Eustazy Borkowski bał się tylko czasem Pana Boga, ale zawsze swojej Żony :)
3. W garażu będę trzymał samochód. Nie jacht czy jego części.
4. Idąc do garażu faktycznie będę robił porządek, a nie majstrował przy jachcie.
5. Pod łóżkiem zamiast katalogów jachtów i prenumerat magazynów żeglarskich będę trzymał świerszczyki, jak na prawdziwego mężczyznę przystało.
6. Nie będę podkolorowywał opowieści porejsowych, przedłużając dni złej pogody i zwiększając siłę wiatru.
7. Będę obkładał koniec liny na knadze, a nie trzymał ją w zębach…
8. Alkohol będzie służył wyłącznie do dezynfekcji ran.
Muszę się od Ciebie nauczyć, jak się podkolorowuje opowieści. Przydałby się to przy pisaniu na blogu.
UsuńKrystyna
A ja postanowialam zobaczyc Wirtualna Kulture w Nowym Roku ale tak z bliska nie oddalnie!!! I podziekowac jej w oczy za wszysstko!!!
OdpowiedzUsuńJuż się cieszę na nasze spotkanie.
UsuńKrystyna
W Nowym 2022Roku postanawiam pić więcej czerwonego wina, a mniej koniaku!🍷🍾
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł. Koniak wyszedł chyba z mody, a czerwone wino ma wiele zdrowotnych zalet - zwalcza wolne rodniki, chroni przed miażdżycą i zawałem. Tak twierdzi "internet". Lista podawanych w nim zalet picia czerwonego wina zdumiała mnie.
UsuńKrystyna
Z pomysłów, postanowień i trochę życzeniowo, pewnie też egoistycznie:
OdpowiedzUsuń-więcej spotkań niewirtualnych z Wirtualną Kulturą,
-spokoju w duszy i dystansu,pomimo zawirowań wokół,
-co najmniej raz na kwartał "ucieczki" - wycieczki w miejsce niepoznane jeszcze a urokliwe,
- i żeby na raz tak nie szaleć - cdn.
Trochę skromne postanowienia - jedna wycieczka na kwartał. To za mało.
UsuńKrystyna
Postanawiam częściej widzieć WK, ale nie wiem, czy to da się zrealizować, bo ona się boi pandemii.
OdpowiedzUsuńBaca
Każdy z nas robi jakieś postanowienia noworoczne, jednak mało kto jest w stanie je spełnić.
OdpowiedzUsuń