wtorek, 11 sierpnia 2020

Baletowo-operowe występy na Nowym Targu

Jeśli wrzucicie do kotła balet i gimnastykę artystyczną, to wyjdzie Wam Anty-Gone Tryptyk w wykonaniu Teatru Pieśń Kozła, którego premiera była w roku 2018: 
Jeśli do tego dodacie pantomimę i instrumenty perkusyjne, na przykład przykrywki do garnków, to otrzymacie Mozarta w kuchni w wykonaniu Holenderskiego Teatru Tańca, którego twórcą jest Jiri Kylian, wybitny czeski tancerz i choreograf:
Kariera i sukcesy międzynarodowe Jerzego robią wrażenie,
Wirtualna Kultura zazdrości mu pomysłowości i fantazji. Sama chętnie zatańczyłaby coś w kuchni według jego choreografii, na przykład, utwór "Upał kontra pandemia" - jedno i drugie szkodzi seniorom. Może sami spróbujcie zatańczyć, kliknijcie jeszcze raz: Mozart: Birthday - Nederlands Dans Theater celebrates Jiri Kylian.

Link do Mozarta w kuchni przysłała Zosia. Niestety nie napisała, do czego ją zainspirował ten taniec i co Mozart ma z tym wspólnego. W pierwszej chwili Wirtualna Kultura myślała, że "Birthday" to tytuł utworu Mozarta, ale Ela z Nadodrza wybiła jej to z głowy. W roku 2009 nie była też jakaś okrągła rocznica urodzin Jerzego. Wirtualna Kultura sprawdziła na jego stronie domowej (uwaga strona bardzo wolno się otwiera):
że urodził się w roku 1947. Została jeszcze jedna możliwość - w roku 2009 była dziesiąta rocznica powstania Holenderskiego Teatru Tańca. Kto to sprawdzi, w nagrodę będzie mógł obejrzeć jeszcze więcej:

Koncepcja tegorocznych Dni Seniora jest owiana tajemnicą. Nie martwcie się - one będą. Tylko w jakiej formie? Jeśli każdy z czytelników bloga w domu poćwiczy taniec a la Jiri Kylian, to będziemy mogli wspólnie zatańczyć na Nowym Targu z okazji inauguracji Dni Seniora. Wirtualna Kultura ma nadzieję, że amatorki opery w internecie zapewnią podkład muzyczny.

Specjalny dodatek dla Irenki i Kazi, fanek opery:

Uwaga. Zielone ściany na Nowym Targu to przykład wart polecenia. Czy da się to zastosować na blokowiskach? Kliknijcie na miniatury zdjęć. 

Krystyna - Wirtualna Kultura

4 komentarze:

  1. Piękne te ściany...
    Zielone i bardzo relaksujące. Zapatrzyłam się raz w jedną, potem w drugą, i marzę sobie, gdybym tak miała coś podobnego na 8. pietrze? wokół moich okien (bez balkonu)? i z ze wschodnio-południową wystawą? narożne mieszkanie? Wewnątrz 28 st. mimo że mam zewnętrze białe żaluzje systematycznie 0 6. rano zamykane...

    W takim stanie nie mam polotu na tematy operowe, na balet i gimnastykę też nie!
    Mam nadzieje przeczekać jakoś ten stan pogody i nie zwariować.
    Zadałaś Krystyno ważne pytanie. Czy ściany zielone dadzą się zastosować na blokowiskach? i drugie : gdyby nawet tak, to czy wychłodzą nasze mieszkania? czy na pewno nie ogrzeją dodatkowo? Tyle pytań. Przepraszam.
    Życzę wszystkim wytrwałości i pozdrawiam Majka

    OdpowiedzUsuń
  2. Irena ze Szczepina13 sierpnia 2020 13:21

    Droga Wirtualna Kulturo! Kiedy kliknęłam w specjalny dodatek, który dostałam w prezencie od Ciebie nie wierzyłam, że dzięki Tobie będę mogła oglądać i słuchać koncerty operowe w dowolnym czasie. Naprawdę nie wiem jak Ci dziękować za taką piękną niespodziankę. Dziękuję bardzo, bardzo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, to nie moja zasługa. Podziękowania należą się naszej operze narodowej.

      Krystyna

      Usuń
  3. Irena ze Szczepina15 sierpnia 2020 19:27

    Duże brawa dla opery narodowej, ale nie miałabym tej wiedzy, gdyby nie Twoje Krysiu kolejne wspaniałe odkrycie. Ukłony i pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń