- kliknijcie: Pies na pocztówce - wpis na blogu
- kliknijcie: Ogród kwiatów czy myśli o sztuce - wpis na blogu
- kliknijcie: Damien Hirst i ciąg dalszy refleksji o sztuce - wpis na blogu,
ale dopiero teraz może uchylić rąbka tajemnicy, o co w tym projekcie chodziło.
Przez pół roku dziewięć seniorek:
- Barbara ze Szczecina,
- Teresa z Siechnic,
- Danuta z Polic,
- Barbara z wrocławskich Swojczyc,
- Krystyna z wrocławskich Popowic,
- Elżbieta z wrocławskiego Nowego Dworu,
- Elżbieta z wrocławskiego Nadodrza,
- Helena z wrocławskiego Szczepina,
- Barbara z wrocławskiego Śródmieścia.
wymieniało listy z Anną i Małgorzatą, dzieląc się przemyśleniami na temat wybranych dzieł sztuki, których reprodukcje otrzymały na czterech pocztówkach:
- Włodzimierz Borowski, Est-etyka, Autoportrety (fragment), 1976, kolekcja Muzeum Współczesnego Wrocław
- Zofia Kulik, Ogród (Libera i kwiaty), 1996–2004, własność Dolnośląskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, w depozycie Muzeum Współczesnego
- Stanisław Dróżdż, Klepsydra, 1967–1990 (fragment), własność Dolnośląskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, w depozycie Muzeum Współczesnego
- Slavs and Tatars, When in Rome, 2010, kolekcja Muzeum Współczesnego Wrocław.
Edukatorki były tak zadowolone z korespondencyjnej wymiany opinii, że zaproponowały umieszczenie fragmentów listów na stronie Muzeum Współczesnego Wrocław. Są tam też pocztówki z czterema wyżej wspomnianymi pracami:
- kliknijcie: Pocztówka z kolekcji. Podsumowanie.
Dzięki temu Wirtualna Kultura mogła się przekonać, jakie skojarzania wywoływały te same prace u innych seniorek. Ile seniorek tyle opinii. Szkoda, że seniorów zabrakło.
Na początku wpisu jest zdjęcie wszystkich pocztówek. Dobór dzieł był dla Wirtualnej Kultury ogromnym zaskoczeniem. Pisała o tym w listach do Małgorzaty. Pierwsza praca to tekst Włodzimierza Borowskiego o murze:
"Dlaczego ten ogród ograniczony jest murem? Unikam go wzrokiem - aby nie zmącił radości".
Koniecznie zobaczcie, z czym dziewięciu seniorkom skojarzył się mur:
- jeszcze raz kliknijcie: Pocztówka z kolekcji. Podsumowanie.
Druga praca to zdjęcie gołego artysty Libery przysłoniętego dużym kwiatem. Wyraz jego twarzy można było interpretować na wiele sposobów.
- kliknijcie: Ogród (Libera i kwiaty).
O Stanisławie Dróżdżu, autorze trzeciego dzieła, twórcy poezji konkretnej, Wirtualna Kultura na blogu już pisała:
I wreszcie ostatnia praca - zabawa (?) Slavs and Tatars z tekstem "When in Rome do as Romans (Romanians) do" - okazała się bardzo na czasie. Oto jedna z interpretacji tekstu przez Wirtualną Kulturę, napisana 21 listopada 2021:
- kliknijcie: Culture.pl - Slavs and Tatars.
W ostatnim liście do Małgorzaty Wirtualna Kultura napisała:
"Gosiu, po przeczytaniu ostatniego Twojego listu uświadomiłam sobie, że niesłusznie oczekuję od muzeów współczesnych obrazów malowanych pędzlem. Przecież to są muzea sztuki współczesnej, a nie malarstwa."
Chyba trudno być artystą współczesnym w dobie zdjęć cyfrowych, kserografów, "fotoszopów" , itd. - wierne odtwarzanie pejzaży pędzlem lub malowanie portretów nie ma teraz wartości - liczy się pomysł, a nie wykonanie.
Wirtualnej Kulturze bliżej do tradycyjnego malarstwa niż współczesnych "instalacji":
- kliknijcie: Wrażenia z wystawy "Opus Magnum" obrazów Willmanna,
- kliknijcie: Nigdzie stąd nie pojedziecie.
Jest bardzo zadowolona, że dzięki udziałowi w projekcie "Pocztówka z kolekcji" lepiej rozumie sytuację współczesnych twórców sztuki. Dobrze, że oni nas stale czymś zaskakują i dają możliwość różnych spojrzeń na to samo.
- kliknijcie: TU/HERE - wystawa.
Wirtualna Kultura zastanawia się, jak ten pomysł wykorzystać. Mogłaby "TU" zamienić na "MA". Czy to miałoby jakieś uzasadnienie i sens? Jak myślicie? Ona czeka teraz na kolejną propozycję Muzeum Współczesnego Wrocław dla seniorów. Brakuje jej listów od Gosi.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Ciekawy wpis. Dobrze, że podajesz linki do wcześniejszych wpisów. Bardzo są przydatne.
OdpowiedzUsuńMałgosia
Wspaniałe pomysły , dziękuję.
OdpowiedzUsuńAlicja
Bardzo ciekawy blog. Dziękujemy Droga Wirtualna Kulturo! Pozdrowienia dla Wszystkich już wiosenne.
OdpowiedzUsuń