Wirtualna Kultura wieki temu przejechała pociągami razem z grupą studentów trasę Warszawa-Kijów-Rostów nad Donem-Morze Czarne-Rostów-Moskwa-Brześć-Warszawa. Mało z pociągów pamięta, poza białymi prześcieradłami, pod którymi spali pasażerowie. Dlatego z zainteresowaniem obejrzała na Facebooku prelekcję z wyprawy pociągami z Moskwy do Pekinu przez Mongolię. Taka eskapada z przerwami na zwiedzanie miast trwa około trzech tygodni.
Prelekcja wzbudziła duże zainteresowanie wśród amatorów wrażeń, którzy na czacie zadawali wiele pytań, bo chcą się przejechać transsyberyjską koleją i czekają aż pandemia się skończy. Młodość "tak ma". Prelegentami byli Alicja i Jędrzej Łukowscy, którzy pierwszy raz wsiedli do Transsybu w 2005 roku, jako studenci, i dotarli nad Bajkał. Później wielokrotnie podróżowali Koleją Transsyberyjską. Są autorami książki "Bajkał. Przewodnik turystyczny" i prowadzą biuro podróży "Szerokie Tory":
- filmowe nagranie prelekcji, kliknijcie: Kolej transsyberyjska - z Moskwy do Pekinu.
W transsyberyjskim pociągu szybko zawiera się znajomości. Aby zwiedzić mijane miasta, trzeba robić przerwy i dalej jechać innym pociągiem. W Omsku intrygował kolor dworca kolejowego. Na dworcu w Nowosybirsku są piękne palmy. Irkuck to brama do Bajkału. itd. O każdym z tych miast prelegenci coś opowiedzieli.
Bajkał to oddzielny rozdział. Najgłębsze na świecie jezioro, może kiedyś będzie morzem, bo stale rośnie. Ma florę, której nie ma nigdzie indziej. Artyści o nim śpiewają. Czy znaliście starą pieśń ludową "Bradiaga" (włóczęga)? Wirtualna Kultura śpiewała ją w liceum. Oto trzy wykonania tego chwytającego za serce utworu:
Które wykonanie robi większe wrażenia? Czy pieśń oddaje uroki "zabajkalia":
Mongolia może Was zaskoczyć małą liczbą mieszkańców i bardzo dużą słonecznych dni.
- kliknijcie: Mongolia.
Chiny niczym nie zaskoczą - każdy nastawia się na kontrasty:
- kliknijcie: Balet - taniec z wachlarzami,
- kliknijcie: Największe miasta Chin,
- kliknijcie: Jak w Chinach buduje się drogi,
- kliknijcie: Z plecakiem przez Chiny.
Grupa seniorek z znanym Wam "Bojurkiem od wycieczek"- w oczekiwaniu na przelot do Moskwy i podróż transsyberyjską - wybrała się na wieczorny spacer po Wrocławiu. Zdjęcia przysłał Jurek. Chyba wiecie, gdzie je zrobiono.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Dzień dobry, Krystyno! Dziękuję za Bradiaga i piękną opowieść!
OdpowiedzUsuńTeż z chęcią bym się wybrał w taka podróż, bo moi znajomi byli na podobnej wycieczce i dużo wrażeń mieli.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Andrzej
Witam, ja w tym roku w marcu planowałam wyjazd koleją transsyberyjską z biurem turystycznym BARENTS ul. Krasińskiego 42. Trasa z Warszwy samolotem do Moskwy dalej koleją aż do Władywostoku. Po drodze mieliśmy zwiedzać Kazań, Jekaterynburg, Nowosybirsk, Krasnojarsk, Bajkał, Irkuck, Studzianki, Ułan-Ude, Czyta, do Władywostoku.Jak wiecie wystkie wyjazdy zatrzymał Covit-19, ale ja nie zrezygnowałam z tej wycieczki i mam nadzieję, że się uda wyjechać w 2021roku. Do zobaczenia we Władywostoku 😀
OdpowiedzUsuńDziekuje za ten genialny WPIS. BRADIAGA Niemena mozna sluchac bez konca! A Chiny to bogactwo kulturalne niezwykle.
OdpowiedzUsuńKolejny bardzo ciekawy blog! Podróże, balet, śpiew Niemena i Ładysza. Wszystko to piękne. Zachwycona jestem największymi miastami Chin. Niesamowite wrażenia w czasie oglądania.Dziękuję Krysiu za wszystko! Pozdrawiam przedświątecznie.
OdpowiedzUsuńW pażdzierniku ubr. odbyłam również podróż po Chinach. Od Pekinu po Szanghaj, w tym podróż po Jangcy. Wrażeń mnóstwo! Wszystkie spektakularne zabytki cesarskich Chin i nie tylko. Warto obejrzeć i zburzyć stereotypy dot. tego wspaniałego narodu.
OdpowiedzUsuń