Może jej pomożecie i podpowiecie, jak przetłumaczyć "flash mob", które według Wikipedii znaczy "błyskawiczny tłum". Wirtualna Kultura obawia się, że słowo "błyskawiczny" może odstraszyć seniorów - niektórzy z nich sprinterami już nie są. Zastanawia się nad "chwilowym tłumem".
W Wikipedii napisano, że "flash mob" jest to błyskawiczny tłum ludzi zbierających się w miejscu publicznym w celu przeprowadzenia krótkotrwałego wydarzenia, zaskakującego dla przypadkowych świadków. W akcji uczestniczą nieznani sobie ludzie, znający jedynie jej termin, miejsce i cel. Zatem jest to sztucznie zorganizowany tłum:
Wirtualna Kultura jest w kropce. Jak myślicie, co będzie lepsze dla chwilowego sztucznego tłumu seniorów? Czy pójść w kierunku opery:
- kliknijcie: Flash mob - Wikipedia.
To się w głowie nie mieści, że w ten sposób można osiągnąć tak rewelacyjne efekty, na przykład, kapitalne wykonania utworów muzycznych lub tanecznych, Sami się przekonajcie, jak fantastyczna jest to zabawa. Oto przykładowe filmiki z YouTube, pokazujące, że pomysł jest wart naśladowania:
- kliknijcie: Zorba,
- kliknijcie: Blues Brothers,
- kliknijcie: Leonard Cohen, Hallelujah,
- kliknijcie: Queen, Bohemian rapsody,
- kliknijcie: Tango argentyńskie,
- kliknijcie: Tańce na dworcu w Antwerpii,
- kliknijcie: Bolero Ravela,
- kliknijcie: Mozart,
- kliknijcie: Nabucco,
- kliknijcie: Traviata,
- kliknijcie: Mamma Mia,
- kliknijcie: Abba.
Znane są polskie wersje "błyskawicznego tłumu", ale poważne:
- kliknijcie: Kolęda w Świnoujściu.
- kliknijcie: Chór z Nabucco?
Może wybrać coś ludowego:
- kliknijcie: W moim ogródeczku?
Piszcie szybko, bo czas nagli. Wirtualna Kultura chce zorganizować akcję w południe w Nowy Rok zamiast tradycyjnego koncertu z Wiednia. Musi przecież pokazać, że szkolenia "Dojrzałej Partycypacji" nie poszły na marne. Wirtualna Kultura po szkoleniach jest gotowa stawić czoła nowym wyzwaniom. 16 grudnia 2020 w styczniowym numerze Gazety Senior ukaże się jej felieton o wrażeniach z udziału w projekcie,
- kliknijcie: Styczniowy numer Gazety Senior,
- kliknijcie: internetowa platforma Gazety Senior.
Uwaga. Świąteczne wypieki Wirtualna Kultura dostała wirtualnie od koleżanki siostry (zdjęcie pierwsze) i od Basi ze Swojszyc (zdjęcie drugie). Wyglądają bardzo apetycznie. Kliknijcie na zdjęcia, żeby poczuć świąteczną atmosferę.
Dodatek. Na życzenie Niki dodaję:
- kliknijcie: Michał Bajor, Moja miłość największa ,
- kliknijcie: Michał Szpak, Moja miłość największa.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Wirtualna Kultura dostała już pierwszą propozycję. Basia z Ołbina stawia na "Hej sokoły".
OdpowiedzUsuńKrystyna
Dla mnie to jednak G. Verdi-chór Niewolnikow. Przepiękna pieśń.
OdpowiedzUsuńJa proszę o porównanie interpretacji piosenki "Moja miłość" w wykonaniu Michała Bajora i Michała Szpaka. Osobiście bardziej podoba mi się wykonanie piosenki przez M. Szpaka a wam?
"Moja miłość największą" prawidlowy tytuł piosenki. Przesłuchajcie i oceńcie, czekam na Wasze opinie. B
OdpowiedzUsuńDodałam we wpisie oba wykonania piosenki.
UsuńKrystyna
Dziękuję Krysiu.
UsuńChór z Nabucco.
OdpowiedzUsuńMichał Bajor l
OdpowiedzUsuńTańce na dworcu w Antwerpii
OdpowiedzUsuńNic tak szybko mnie nie odstresowuje jak Chór niewolników z Nabucco. Byłam na tej Operze 4 razy. Krysiu wszystkiego najlepszego, abyś miała ochotę na pisanie tego blogu jeszcze przez długie lata.
OdpowiedzUsuńMona Lizo, dodałam we wpisie "chwilowy tłum" z Nabucco.
UsuńKrystyna
Ja jestem tradycjonalistką i cały rok czekam na koncert z Wiednia. Czy będzie można obejrzeć to co zaprezentujesz w innym terminie.
OdpowiedzUsuńKazia
Kaziu, miło usłyszeć, że też lubisz noworoczne koncerty z Wiednia.
UsuńNie martw się. Ja tylko żartowałam. Żadnego własnego wydarzenia online nie planuję.
Krystyna
Wiedziałam!!!!
OdpowiedzUsuńJednak chor z Nabucco!
OdpowiedzUsuńA ja - ciastka Basi. Zebralibyśmy się przy nich błyskawicznie i natychmiast je pochłonęli!
OdpowiedzUsuńOla
Olu, gdybyśmy mogły się spotkać w Ż. Parasolu to chętnie podzielę się ciasteczkami i pierniczkami🎄🎄🎄ale to chyba nie możliwe.
OdpowiedzUsuń