- kliknijcie: Wystawa "Pan Wyrazisty".
Po chwili na schodach prowadzących na wystawę pojawiło się wielu członków zespołu OP ENHEIM oraz bohaterki wieczoru Joanna Concejo i Olga Tokarczuk, by powitać uczestników wernisażu.
- kliknijcie: Zespół OP ENHEIM
- kliknijcie: Culture.pl, Joanna Concejo
- kliknijcie: Culture.pl, Olga Tokarczuk.
Miłośnicy Joanny i Olgi dowiedzieli się, że wystawa prac (ilustracji) związanych z książką rozszerza dotychczasowy zakres sztuki wizualnej, prezentowanej w OP ENHEIM, na sztukę wizualną i werbalną, co bardzo OP ENHEIM cieszy.
Fragment tekstu o wernisażu i książce ze stron OP ENHEIM (kliknijcie na pierwszy link):
"„Pan Wyrazisty” wprowadza nas w fikcyjny świat, do złudzenia przypominający czasy, w których przypadło nam żyć – z rozbuchanym „ja”, natręctwem autoprezentacji, kultem młodości, imperatywem szczęścia i obsesją lansu. Bohatera opowiadania spotykamy w codziennych sytuacjach, w których podejmuje on decyzje, mające daleko idące, nierzadko surrealistyczne, konsekwencje – jak się bliżej przyjrzeć – również w naszym codziennym życiu. (...)
Podczas wystawy będziemy mieli okazję do zapoznania się z nowym cyklem oryginalnych ilustracji autorstwa Joanny Concejo, które znacząco różnią się od prac dotychczas prezentowanych. (...)
Ten wyjątkowy wieczór, niewątpliwie będzie świetną okazję na to, by poznać nie tak oczywiste kulisy pracy tego niezwykłego duetu oraz skonfrontować się z wizualną powieścią na miarę naszych czasów."
W trakcie wernisażu można było kupić książkę z autografem Olgi Tokarczuk. Premiera książki 25 stycznia 2023:
- kliknijcie: Pan Wyrazisty, wyd. Format.
Przed wernisażem odbyło się kameralne spotkanie autorskie w siedzibie OP ENHEIM, które prowadził Michał Nogaś. Wirtualnej Kulturze nie udało się zarejestrować na to spotkanie. Zdjęcia z tego spotkania oraz relację Karoliny Kijek obejrzała na internetowych stronach Gazety Wyborczej. Wrocław:
- kliknijcie: K. Kijek, Prapremiera "Pana Wyrazistego"
Z tej relacji można się dowiedzieć, na przykład, co Olga Tokarczuk, noblistka, myśli o selfi:
" Te wszystkie selfie to fotografie, które do niczego nam nie służą, ponieważ robimy je poza kontekstem. Stajemy przed ścianą i uśmiechamy się - mówiła Tokarczuk. - Trafiają w chmurę, do naszych katalogów w komputerze, a po roku już nie wiemy, gdzie były robione, co czuliśmy, o czym myśleliśmy. "
Joanna Concejo zdradziła, że
"pierwsze obrazy, jakie pojawiły się w jej głowie po przeczytaniu "Pana Wyrazistego" nie znalazły się w książce. Zanim znalazła właściwy pomysł wykonała mnóstwo notatek."
Wystawa jest czynna do 20 lutego br. Zajrzyjcie na Facebook:
- kliknijcie: OP ENHEIM, Facebook.
Na jesieni zeszłego roku w Dwumiesięczniku Gazety Wyborczej "Książki. Magazyn do czytania", 6/2022 ukazał się wywiad Michała Nogasia z autorkami "Pana Wyrazistego":
- kliknijcie: Rozmowa M. Nogasia z J. Concejo i O. Tokarczuk.
W bardzo ciekawej rozmowie Olga Tokarczuk m.in. stwierdziła:
"Ja też mam spory problem z fotografowaniem się. I z fotografowaniem w ogóle. Często mam wrażenie, że fotografia to jakiś akt sakralny – zatrzymuje czas – jedna mała chwila przechodzi do wieczności. I że nie można tego nadużywać. To po pierwsze."
W związku z tym Wirtualna Kultura zrobiła rachunek sumienia i wyszło, że jest jej za dużo w Internecie, na blogu i Facebooku. Ona długo się broniła przed istnieniem w Internecie, aż pewnego dnia zobaczyła w nim swoje zdjęcie w relacji z konferencji. Stało się. Jeśli klikniecie na ostatnie zdjęcie, to zwróćcie uwagę na książkę i szalik, nie na Wirtualną Kulturę.
Krystyna - Wirtualna Kultura
Popatrzylam jednak na zdjecie . Poza swietnym piorem Wirtualna Kultura ma tez Swietny wyglad à wiec moze robic selfi bez kompleksow!
OdpowiedzUsuń