wtorek, 10 stycznia 2023

Lepieje, moskaliki, zamiasty i toniesztukasy

Jedna z linijek noworocznych życzeń Krzysztofa Zientala brzmiała tak (kliknijcie: Pomysł na życzenia noworoczne - wpis na blogu): 

"Szukajcie szczęścia tuż za miedzą, nie tam, gdzie trzeba lecieć samolotem!

W swoich życzeniach Krzysztof proponuje zamiast czegoś coś zupełnie innego. Na przykład:

"Nie planujcie zmian, a zmieniajcie plany, kiedy zajdzie potrzeba.
Nie budujcie nowych domów, a napełniajcie treścią te, co już są."

Jedna z czytelniczek bloga bardzo trafnie nazwała tego typu zdania "zamiastami" i zwróciła uwagę na lepieje:  

"Lepiej, inaczej lepiuch – krótki, jednozdaniowy, często nonsensowny, groteskowy wierszyk, standardowo składający się z dwóch wersów. Wynalezienie tej formy przypisuje się Wisławie Szymborskiej, natomiast nazwę temu gatunkowi nadał jej sekretarz Michał Rusinek. Pierwszy wers lepieja zazwyczaj opisuje jakieś bardzo przykre w skutkach zdarzenie, drugi natomiast stwierdza, że jest ono i tak lepsze od czegoś (pozornie) nieszkodliwego."

Oto przykład lepieja autorstwa Wisławy Szymborskiej:

"Lepszy piorun na Nosalu, niż pulpety w tym lokalu."

 Idąc tym tropem, Wirtualna Kultura nazwała "toniesztukasami" zdania z piosenki Alicji Majewskiej "To nie sztuka", przypomnianej w wyżej cytowanym pierwszym wpisie na blogu. Na przykład:

"To nie sztuka wytrenować sobie mózg. Sztuka sprawić, by rozumiał ludzi".

Jeśli "zamiasty" i "toniesztukasy" nie zainteresowały Was, to może zaciekawią Was moskaliki:  
W roku 2019, z inicjatywy Aliny Puchalskiej powstały wrocławskie moskaliki:
"Moskalik jest krótkim, rymowanym, dowcipnym wierszykiem, 
  • powinien składać się z czterech wersów,
  • zaczynać się od słów: „Kto powiedział, że...” lub innych wyrażających to samo pytanie i zawierających nazwę konkretnej nacji lub osoby,
  • drugi wers określa jakąś oczywistą cechę lub opinię,
  • kolejny wers dosadnie i obrazowo opisuje, co spotka osobę z wersu pierwszego;
  • wers czwarty opisuje miejsce tej „krwawej” akcji,
  • każdy wers Moskalika powinien mieć osiem sylab."
Oto wrocławski moskalik Teresy Tarnawskiej:

"Że me Oławskie Przedmieście
pozbawione jest uroku,
kto tak bredzi, temu drzazga
będzie w oku tkwić z pół roku."

Wisława Szymborska, noblistka, lubiła zabawne krótkie wierszyki. Opublikowała książkę "Rymowanki dla dużych dzieci", w której obok limeryków są także wymyślone przez nią moskaliki, lepieje, odwódki, altruitki,

Odchodzenie od szablonowego myślenia i robienie rzeczy, które się w głowie nie mieszczą, to najlepszy sposób dbania o kondycję naszych mózgów. Czy zwróciliście uwagę na to, co o tym sądzi dr Bogna Bartosz? Wirtualna Kultura przytoczyła jej opinię we wpisie:
 Są w nim fragmenty rozmowy Doroty Witt z Bogną Bartosz, która powiedziała:

"Przede wszystkim odejść od schematycznego myślenia. Senior to nie tylko sanatoria, dancingi, rękodzieło i rozwiązywanie krzyżówek. Właśnie takie szufladkowanie prowadzi do tego, że jako społeczeństwo nie umiemy skutecznie aktywizować seniorów i czerpać z ich potencjału.
(..)
Notoryczne rozwiązywanie krzyżówek traci jednak sens, bo zaczynamy wpisywać hasła z pamięci, niemal mechanicznie. Pytania się powtarzają, niczym nas nie zaskoczą. O wiele lepszym wyzwaniem będzie stworzenie wymagającej krzyżówki np. dla znajomych. A może warto zorganizować turniej krzyżówkowy choćby w klubie osiedlowym?"
  

Dlatego Wirtualna Kultura jest niepocieszona, że czytelnicy bloga nie zareagowali na jej prośbę i nie rozwinęli życzeń Krzysztofa i nie dopisali zwrotek do piosenki Alicji Majewskiej. Jeszcze raz o to apeluje! Może teraz dadzą się namówić i przyślą zamiasty, toniesztukasy, lepieje lub moskaliki.

Do tej pory jedynie wspomniana już powyżej czytelniczka bloga przysłała "zamiasta" i "toniesztukasa" - oba psychologiczne:

"Zamiast myśleć o dzieciaku, którym kiedyś byliśmy, że był dziwny, czy niegrzeczny,
raczej z czułością przypomnijmy sobie, czego potrzebował i co go zachwycało, 
spróbujmy to dziś dawać sobie i innym."

"To nie sztuka dziwne dziecko którym byłam, zamknąć gdzieś za karę, ukryć w mroku,
sztuka je odnaleźć i przytulić, by znalazło u mnie dom i własny pokój."

Nawiązania do dzieciństwa były sprowokowane fragmentem tekstu Tadeusza Różewicza, przytoczonego we wpisie:

No to jak, Drodzy Czytelnicy bloga? Napiszecie jakieś "zamiasty", "toniesztukasy" lub lepieje? Wirtualna Kultura chętnie je opublikuje. Może weźmiecie przykład z Oli:

Uwaga. Kotki sfotografowała w Norwegii Basia.

Krystyna - Wirtualna Kultura

9 komentarzy:

  1. Chętnie napisałbym coś gdyby nie 'lepieja' Marka Twaina:
    "Lepiej jest milczeć i wydawac sie głupim , niz sie odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"

    Zbyszek B

    OdpowiedzUsuń
  2. goń marzenia - jeśli ich nie dogonisz to przynajmniej schudniesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gonię te marzenia i gonię, ale waga się nie zmienia.
      Krystyna

      Usuń
  3. "To nie sztuka zjadać sushi z miną wschodnią, lepiej kromkę razowego przełamać z osobą głodną. Albo usiąść na kamieniu, patrząc w trawę, z myślą: "To zielone ŻYCIE jest ciekawe!"

    OdpowiedzUsuń
  4. Toniesztukasy i inne takie czynią życie barwnym! Jutro - jak sądzę - będzie się działo, bo nie jeden wytoczy działo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie poznam te "działa". daj znać, gdzie one jutro będą.
      Krystyna

      Usuń
  5. Nie dało się do jutra... wieczorne propozycja "niewiedzećczego":
    Lepszy WK blog niźli na bank skok

    I co na to WK?

    OdpowiedzUsuń