niedziela, 12 maja 2019

Babskie licytowanie i pamiętanie


Chyba nie spodziewacie się, że Wirtualna Kultura zapamiętała wszystko na sobotnim  koncercie "Babskie Granie 2" w Capitolu. Wszystko, tzn. pomysłodawców, organizatorów, prowadzących koncert,  wykonawców, darczyńców "fantów", które były licytowane, zwycięzców licytacji, itd Oj, nie. Za dużo tego na jedną głowę. Co prawda, na koncercie była z Basią (tą od "Miedzianki"),


ale przecież nie mogła zadzwonić do niej z prośbą o podpowiedź, bo przecież to nie byłby "telefon do przyjaciela" w grze o milion, a na zegarze północ była tuż, tuż. Niepocieszona i niezadowolona sama z siebie poszła spać, odkładając publikację wpisu na niedzielę.

Koncert razem z trzema seriami licytacji na cel charytatywny - wsparcie Centrum Praw Kobiet, oddział wrocławski - trwał 2,5 godziny bez przerwy. W sobotę nie szczęściło się Wirtualnej Kulturze. Najpierw pokręciła godziny i przyjechała do Capitolu o godzinę za wcześniej. W holu Capitolu i na korytarzach nie zauważyła żadnych plakatów, transparentów itd o Babskim Graniu. Nie miała co fotografować na blog. Przez moment zastanawiała się, czy zrobić zdjęcie Sylwii, która pomachał jej na powitanie, ale nie wiedziała, czy Sylwia na blogu chciałaby być.

Potem było jeszcze gorzej. Wirtualna Kultura nie wzięła udziału w  żadnej licytacji. Czy możecie sobie wyobrazić, że nie wzięła udziału w licytacji karykatury Wisławy Szymborskiej? Autorem profilu Szymborskiej w bokserskich rękawicach był Tomasz Broda - ten od "zrób sobie",


Był szczytny cel i Tomasz Broda, no i co. Nic. Chyba nawet Freud nie mógłby wymyślić, dlaczego Wirtualna Kultura się zagapiła i nie licytowała. Po powrocie  z koncertu buszowała w internecie i Szymborską znalazła w Kalendarzu Satyrykonu 2019. Autorem kalendarza jest Tomasz Broda:


Wirtualna Kultura nie wzięła też udziału w licytacji vouchera od Leny Bielskiej (bezpłatny trening personalny itd), który był w jeszcze "gorącej" wizytowej torebeczce, którą projektantka XYZ zrobiła w nocy z piątku na sobotę. W zestawie była też wenecka maska, prezentowana na pokazach w Wenecji. W głowie Wirtualnej Kultury nie ma śladu po nazwisku artystki-projektantki, ale na szczęście jutro są warsztaty "Słuchowisko wrocławianek" z Leną w Centrum Historii Zajezdnia,


więc ją "przepyta". Ten zestaw "poszedł" na licytacji za dwa tysiące złotych! Powyżej są zdjęcia Leny, które Wirtualna Kultura zrobiła 26 kwietnia 2019 na warsztatach "Słuchowisko wrocławianek" (kliknijcie na zdjęcia).

Licytacji obrazów, szklanych aniołków, książek z dedykacjami (również od Olgi Tokarczuk), vouchera na trening z tenisa (podobno z super przystojnymi trenerami), albumu o Wrocławiu z podpisem Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia, itd, towarzyszyła fantastyczna atmosfera - wszystko z humorem i na luzie. "Balkon" rywalizował z "parterem" Capitolu, a niektóre artystki zdjęły szpilki i chodziły boso. Licytacja będzie kontynuowana na Facebooku Babskiego Grania 2019, tyle darów organizatorki otrzymały do wrocławskich artystów.

A jaki był koncert wrocławskich wokalistek? Był bardzo ciekawy - wiele gatunków muzyki, w tym etno i syntetyczna elektronika. Byli też męscy wykonawcy -  dziwna trąba i oryginalne kotły (perkusje?).  Niestety Wirtualna Kultura rozpoznała tylko jedną wokalistkę Martę Dzwonkowską, która kiedyś towarzyszyła Elicie na Wrocek Klasycznie,


Najbardziej spodobała się jej piosenka rzeszowska, w wykonaniu chyba Kasi Szeteli. Bardzo oryginalna aranżacji piosenki ludowej. Czy może wiecie, gdzie wrocławskie wokalistki występują? W jakichś klubach? Wirtualna Kultura chętnie jeszcze raz posłuchałaby ich. Piękne głosy, umiłowanie muzyki, energia i urok,... Warto było na "Babskie Granie 2019" pójść. Czas minął szybko, miło i przyjemnie. Kobiety są super i gorące!

Wirtualna Kultura już na blogu pisała, co to jest "babskie granie" i jaki jest cel tej inicjatywy wrocławskich środowisk kobiecych. Jeszcze raz przeczytajcie:

Do zobaczenia za rok na Babskim Graniu 3.

Pilna wiadomość. Właśnie (12 maja, niedziela, godz. 20) Babskie Granie i Dolnośląski Kongres Kobiet napisały na Facebooku, że na Babskim Graniu 2 zebrano prawie 30 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Centrum Praw Kobiet we Wrocławiu - 18 tys. z aukcji, 4,2 tys. z puszek, ok. 7 tys. z biletów. BRAWO!!!

Krystyna - Wirtualna Kultura

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Babskie Granie 2" to Benefit na rzecz Centrum Praw Kobiet we Wrocławiu.
    Koncert który był w sobotę w Capitolu, był bardzo udany. Fantastyczne granie, świetna atmosfera przy licytacji i "duża KASA" na szczytny cel. Mnie najbardziej, tak jak i Krysi, podobał się występ Pani Kasi, która śpiewała ludową piosenkę z okolic Rzeszowszczyzny. Ciekawy występ miała młodziutka artystka, która grała na elektrycznych skrzypcach utwór zespołu Queen. Generalnie fantastyczna impreza polecam wszystkim następną edycję "Babskiego grania". ....Krysiu też nie zapamiętałam nazwisk artystów.
    Pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja przyczaiłam się na karykaturę Szymborskiej, była boska (!) i spodziewałam się że nie będzie tanio, ale szał wyceny po trzecim licytowaniu, przerósł mnie totalnie. Żałuję że nie ja, ale cieszę się z tym Kimś kto wylicytował najwyżej. Gratuluję wygrania, a Autorowi spojrzenia na panią Wisławę w sposób wyjątkowy. Pozdrawiam też wszystkich uczestników Babskiego Grania 2. ms

    OdpowiedzUsuń