środa, 25 stycznia 2023

Czarne łabędzie w fizyce


Na początku stycznia 2023 Wirtualna Kultura zachęcała do udziału w wykładach proponowanych wrocławianom przez Studium Generale, działające przy Uniwersytecie Wrocławskim:  

Razem z Anią wysłuchała 10 stycznia br. w Oratorium Marianum, w Gmachu Głównym Uniwersytetu Wrocławskiego, pierwszego w tym roku w ramach Studium Generale wykładu dr Macieja Mulaka, fizyka z Politechniki Wrocławskiej, wspaniałego popularyzatora nauki. Dr hab. Paweł Scharoch zrobił wprowadzenie do dyskusji po wykładzie. Spotkanie prowadził prof. Adam Jezierski, były Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego. Kliknijcie na zdjęcia.


Od wykładu minęło trochę czasu. Kwiatki ciemiernika się rozwinęły. Kliknijcie poniżej na zdjęcie przysłane przez Elę ze Szczepina dwa dni temu. Wrażenia wyblakły w pamięci Wirtualnej Kultury. Na szczęście są jej notatki, więc co nie co da się napisać na temat wykładu z nieznanej jej fizyki.  

Program wykładu Macieja Mulaka „Czarne łabędzie” w historii odkryć fizycznych:
  • Czym jest efekt „czarnego łabędzia”; 
  • Przykłady. Niespodziewane odkrycia w fizyce.
  • Co może przynieść najbliższa przyszłość?

Pojęcie „czarny łabędź” spopularyzował Nicholas Nassim Taleb, autor książki „Czarny łabędź” z 2007 roku (kliknijcie na link powyżej). Termin ten oznacza w nauce, ekonomii itd. zjawisko o ogromnym znaczeniu (epokowe, kamień milowy), którego nikt się nie spodziewał, nieprzewidywalne. Są jeszcze "szare łabędzie" i  "smocze króle", które są mniej zaskakujące, ale też nieprzewidywalne. 

  • "szary łabędź" - to, czego nie wiemy, ale wiemy, że nie wiemy,
  • "czarny łabędź" - to, czego nie wiemy, ale nie wiemy, że nie wiemy.

Do "czarnych łabędzi" Maciej Mulak zaliczył m.in. wybuch I Wojny Światowej, załamanie rynków finansowych w roku (?), sukcesy Google i Amazona. COVID i żarówka Edisona nie są "czarnymi łabędziami", jego zdaniem.

Maciej Mulak przytaczał ciekawe wypowiedzi myślicieli, filozofów, badaczy. Na przykład,  "Świat nie jest dziwniejszy niż myślimy. Jest dziwniejszy niż potrafimy pomyśleć". Wirtualnej Kulturze szczególnie spodobał się cytat Alberta Einsteina: 

"Jeżeli na samym początku idea nie wydaje się absurdalna, nie ma dla niej żadnej nadziei." 

To zdumiewające, że tylko najbardziej dziwaczne idee mogą prowadzić do wielkich odkryć. W tym kontekście Mulak stwierdził: "Nowi Einsteini są poza nauką - obecna kultura naukowa nie jest w stanie ich wchłonąć".

Zawartość wykładu zaskoczyła Wirtualną Kulturę, bo okazało się, że najważniejsze odkrycia w fizyce z ostatnich 200 lat, tzw. "czarne łabędzie", są bardzo stare. Co więcej, nie zanosi się, żeby teraz coś tak przełomowego odkryto. Oto przykłady "czarnych łabędzi" w fizyce:

Wirtualna Kultura ma nadzieję, że dobrze to zanotowała. Ona fizykiem nie jest.

Maciej Mulak bardziej szczegółowo omówił kilka "czarnych łabędzi":

Na półce u Wirtualnej Kultury leży od roku 2002 książka Roberta L. Wolke: "Co Einstein powiedział swojemu fryzjerowi". Na okładce książki napisano:

Dowcipne objaśnienia niezwykłych i niepoważnych praw nauki i przyrody! 

Może wreszcie Wirtualna Kultura znajdzie czas, żeby książkę przeczytać. Jak myślicie?

Krystyna - Wirtualna Kultura 

4 komentarze:

  1. Świetne, jak zwykle. Dziękuję..

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle z przyjemnością czytam pani felietony, wiadomości dobrane z zegarmistrzowską precyzją.
    Daniel G.

    OdpowiedzUsuń
  3. Danielu Nieznany, tekst o "czarnych łabędziach" pisałam z myślą o czytelnikach rodzaju męskiego. Widzę, że trafiłam w ich zainteresowania. Cieszy mnie to.
    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  4. Krysiu, bardzo mnie zainteresował ten wpis o "czarnych łabędziach". Będzie o czym myśleć.
    Paweł

    OdpowiedzUsuń